CIA blisko współpracowała z Kaddafim

Opublikowano: 04.09.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 618

Jak wynika z materiałów libijskiej służby bezpieczeństwa znalezionych po zdobyciu Trypolisu przez powstańców, za rządów prezydenta George’a W. Busha CIA współpracowała z Libią, m.in. przewożąc do tego kraju więźniów podejrzanych o terroryzm na przesłuchania. Jak 3 września podały “New York Times” i “Wall Street Journal”, CIA sugerowała nawet pytania, jakie mają zadać libijscy śledczy, przesłuchując podejrzanych. Przewożenie ich do Libii było częścią szerokiego programu przekazywania więźniów do innych krajów, z których pochodzili, przeważnie na Bliskim Wschodzie. Program ten jest ostro krytykowany przez organizacje obrony praw człowieka, gdyż w krajach docelowych więźniowie byli często torturowani.

Z dokumentów znalezionych w Trypolisie wynika, że CIA ustanowiła swoją “stałą obecność” w Libii w 2004 r. Jeden z czołowych funkcjonariuszy amerykańskiej agencji Steven Kappes nawiązał bliską współpracę z ówczesnym szefem wywiadu libijskiego Musą Kusą. Korespondowali ze sobą, zwracając się do siebie po imieniu. Ich współpraca była owocem odwilży w stosunkach Libii z USA i całym Zachodem.

W zamian za uchylenie sankcji Muammar Kaddafi zgodził się zrezygnować z produkcji broni masowego rażenia, w tym atomowej, i ze „sponsorowania terroryzmu”. Zmianę jego polityki tłumaczono wtedy tym, że miał on się obawiać, że Libia stanie się drugim po Iraku celem inwazji USA, którą administracja Busha w obłudny sposób, fabrykując “dowody” uzasadniała posiadaniem przez Irak broni masowego rażenia.

Jak przypomina korespondent PAP z Waszyngtonu Marek Zalewski, współpraca CIA z Libią od 2004 r. była faktem znanym, ale materiały ujawnione w Trypolisie pokazały, że była ona ściślejsza, niż dotychczas sądzono. Musa Kusa, który w 2009 r. został ministrem spraw zagranicznych w rządzie Kaddafiego, odegrał główną rolę w rozmowach USA z Libią, nawiązanych po ataku z 11 września przez ekipę Busha. W marcu 2011, po wybuchu powstania w Libii, Musa Kusa przeszedł na stronę rebeliantów. Prasa amerykańska przypomina jednak, że były minister kierował tajnymi służbami w Libii w latach 1980., kiedy organizowały one pomoc dla terrorystów.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.