Aresztowanie za posiadanie wydrukowanej broni

Opublikowano: 10.05.2014 | Kategorie: Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 642

Zakup drukarki 3D sam w sobie nie jest żadnym problemem a posiadając takie urządzenie, jesteśmy w stanie stworzyć przedmioty, jakie tylko zdołają przyjść nam do głowy. Jednak gdy użytkownik poszuka w Internecie odpowiednich projektów, wydrukuje sobie plastikową broń i już w tym momencie może mieć problemy z prawem.

Temat drukowanej broni po raz pierwszy wywołał ogromne kontrowersje w maju zeszłego roku, gdy Cody Wilson, student prawa na uniwersytecie w Teksasie, wydrukował plastikowy pistolet Liberator, opublikował jego projekty w Internecie i zachęcał wszystkich ludzi na świecie aby poszli jego śladami. Jednak usunięcie ze strony defcad.org projektów broni niczego tak naprawdę nie zmieniło, ponieważ pliki te zostały pobrane ponad 100 tysięcy razy. Wystarczy więc odrobina cierpliwości aby znaleźć je w sieci.

Temat drukowanych, plastikowych, niebezpiecznych i trudnych do wykrycia a przede wszystkim nielegalnych w świetle prawa broni nie został zamknięty ani zapomniany przez przeciętnych obywateli na całym świecie. W zeszłym roku w Wielkiej Brytanii policja zarekwirowała drukarkę 3D oraz wydrukowane części, które przypominały magazynek oraz spust.

W Izraelu również w poprzednim roku, reporter Uri Even wydrukował plastikową broń i udał się z nią do Knesetu, aby sprawdzić, czy policja zdoła ją wykryć. Nie dość, że mężczyzna znalazł się w budynku, to jeszcze udało mu się wejść na konferencję, na której przemawiał Benjamin Netanjahu. Reporter, który ukrywał plastikową broń, znajdował się kilkanaście metrów od premiera.

W ostatnim czasie w Japonii również miało miejsce wydarzenie z drukowaną bronią w roli głównej. Jak informuje Jiji Press, uczeń Wyższej Szkoły w Instytucie Technologicznym Shonan (Japonia, Kanagawa) został aresztowany gdy policja znalazła w jego mieszkaniu pięć plastikowych broni, wykonanych w drukarce 3D.

Jak wykazały analizy laboratoryjne, dwie z nich mogły obsługiwać metalowe kule, jednak w mieszkaniu ucznia nie znaleziono żadnych naboi. Policja zarekwirowała drukarkę 3D, którą uczeń zakupił przez Internet, narzędzia służące do produkcji broni oraz jego komputer, w którym znaleziono projekty pistoletów.

Drukarki 3D stają się coraz bardziej powszechne i coraz tańsze, jednak wraz z popularnością trójwymiarowego druku może również wzrosnąć liczba osób, która będzie chciała wydrukować plastikową broń. Posiadanie takich drukarek jest jak najbardziej dozwolone, jednak aby wydrukować pistolet, wystarczy tylko znaleźć odpowiedni projekt w Internecie. Władze mogą mieć dwa wyjścia – zakazać sprzedaży drukarek 3D albo korzystania z Internetu.

Autor: John Moll
Na podstawie: jen.jiji.com
Źródło: Zmiany na Ziemi


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. belfanior 11.05.2014 07:57

    @kret
    Przeprasza ,kret,ale gdzie jest to “coraz silniejsze i niezależne społeczeństwo”…?
    Chetnie bym tam pojechal…
    :))

  2. luzak1977 11.05.2014 10:57

    Coraz więcej dwutlenku węgla w powietrzu i ludziom zaczynają się oczy otwierać.

  3. Tom 12.05.2014 09:09

    Gdyby w Polsce zrobić flash mob i tysiące ludzi by wydrukowało taką broń, to Policja by pokazowa aresztowała kilka osób, co by spowodowało to, że 99% w tych pozostałych, co wydrukowało broń by się jej pozbyło ze strachu i na tym by się pewnie skończyło, a Policja by się tym drukowaniem nie przejęła, bo ta broń jest mniej niebezpieczna od broni czarnoprochowej, którą każdy może w Polsce kupić i posiadać bez pozwolenia

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.