Antynikotynowe wstawki pokrzyżowały premierę filmu

Opublikowano: 09.10.2013 | Kategorie: Kultura i sport, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 618

Film Woody’ego Allena “Blue Jasmine” nie zadebiutował w ubiegły weekend na ekranach indyjskich kin, bo reżyser nie zgodził się na obowiązkowe w tym kraju ostrzeżenia przed każdą sceną, w której bohater pali. Wg tamtejszego prawa, kina są również zobowiązane do wyświetlania reklam antytytoniowych przed seansem.

Ponieważ Allen zawetował “adaptację”, dystrybutor PVR Pictures odwołał premierę. Przez wzgląd na treść, film nie może być w Indiach pokazywany w zamierzonej postaci – podkreśla rzecznik Allena z firmy PR-owej 42 West.

Od około roku filmowcy muszą zamieszczać ostrzeżenia przed scenami palenia; na dole ekranu wyświetlany jest komunikat dotyczący szkodliwości tytoniu. Choć większość rodzimych i zagranicznych reżyserów akceptuje tę zasadę, Allen nie chciał się podporządkować prawu.

Deepak Sharma, dyrektor ds. operacyjnych PVR Pictures, powiedział gazecie DNA, że Allen uważa, że gdy przez dolną część ekranu przesuwa się pasek, uwaga widza kierowana jest raczej tam, a nie na samą scenę.

Autor: Anna Błońska
Na podstawie: Reuters Blogs – India Insight, BBC
Źródło: Kopalnia Wiedzy


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Konter 09.10.2013 13:28

    Myślałem że to jakiś ideologiczny protest, a ten tylko o swoim filmie myśli… no chyba że to wersja oficjalna.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.