140 dni ludobójstwa w Gazie

Opublikowano: 26.02.2024 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 1398

Sto czterdzieści dni ciągłych, masowych bombardowań, dzień i noc, przy użyciu wszystkich rodzajów broni, w tym broni zakazanej na arenie międzynarodowej. Niektóre raporty potwierdzają nawet, że to, co się dzieje, przekracza rozmiarem skutki bomby atomowej, której Ameryka użyła w Hiroszimie…

Sto czterdzieści dni i ponad dwa miliony Palestyńczyków w Strefie Gazy jest narażonych na najgorsze rodzaje przestępstw w wyniku kary zbiorowej… Sto czterdzieści dni, a świat śledzi, co się dzieje chwila po chwili… Sto czterdzieści dni i dziennikarze z Gazy stoją w obliczu niebezpieczeństw, działając w imieniu świata, zapewniając relacjonowane i ujawnianie tego, co się dzieje z dziećmi, kobietami, młodzieżą, i osobami starszymi w Strefie Gazy. Co się dzieje z rannymi, a nawet organizacjami… Sto czterdzieści dni, a izraelska maszyna do zabijania wspierana jest przez siły Zachodu… Niszczą szkoły, szpitale, meczety, uniwersytety i kościoły, a wcześniej niszczyli domy i rezydencje, wszędzie rozganiali ludzi, karząc im się wynosić, bo Gaza nie jest już bezpiecznym miejscem…

Sto czterdzieści dni, a świat nawoływał, błagając siły okupacyjne, by zaprzestały agresji, jednak bezskutecznie…

Sto czterdzieści dni agresji i siły okupacyjne całkowicie zniszczyły dom zmarłego przywódcy palestyńskiego Abu Amara, po tym jak był on świątynią byłego prezydenta USA Billa Clintona… Zniszczyli dom, w tym dokumenty i zdjęcia całego pokolenia jego towarzyszy bojowników, tak jakby mścili się na Jaserze Arafacie, kiedy on leży w swoim grobie…

Sto czterdzieści dni brutalności, dopóki zbrodniarz nie uwierzył, że ma miejsce oswajanie Gazy i że nadchodzi normalizacja międzynarodowej opinii publicznej z tym co się dzieje. Przez sto czterdzieści dni chcieli zwrócić uwagę świata na tragedię Gazy, Zachodniego Brzegu i Jerozolimy, na ich okupację, pełną rasizmu i zbrodni. Zmienić ja w kwestie bochenka chleba, chleba i ludu zagrożonego chłodem, którego ambicją jest zdobycie środków do życia przy zbieraniu zanieczyszczonej ziemią pszenicy, zbieranie ziół i tymianku, oraz mieleniu paszy na chleb. Lud ten walczy o dotarcie do pomocy, podczas gdy siły okupacyjne, celowo ten lud namierzają i czerpią przyjemność z ramienia go, zabijania i skażania jego chleba krwią… Tego właśnie chcą lub w to wierzą, że widzą oczy świata… Ale w rzeczywistości oczy świąt nie widzą niczego innego w Gazie poza wytrwałością, niezłomnością i przywiązaniem do godności. A biorąc pod uwagę człowieczeństwo… Dzieci Gazy, a nawet wszystkie inne pokolenia, umierają od bombardowań, z głodu, lub zimna, ale nie przyjmują poniżania… Jeśli ich dzieci mówią, myślicie, że są mądre ze względu na elokwencję, a jeśli ich kobiety doznają krzywd, zakrywają rany, aby nikt nie widział… Grzebią swoich męczenników i kontynuują bitwę… A jeśli kiedykolwiek pomyślą, że są sfrustrowani lub stracili nadzieję, wrócą silniejsi i mocniejsi niż byli… Gaza jest „solą ziemi”, jak mówił Chrystus swoim naśladowcom i to ona daje dziś światu największą lekcję historii umierającej ludzkości, która zdarła osłonę wspólnych wartości…

Pomimo wszystkich tragedii udokumentowanych w Gazie i pomimo ogromu cierpień, jakich góry mogą nie być w stanie znieść, okupacji nie udało się ujarzmić Palestyńczyków ani stłumić głosu społeczności międzynarodowej, która ze swoimi różnymi składnikami kontynuuje demonstracje i protestu w celu potępienia zbrodni…

Czy okupant osiągnął coś na tej agresji? Z pewnością zyskał więcej niż jedno. Wizerunek i wiarygodność okupanta spadła do dna. Izrael i jego rządy stoją w obliczu oskarżenia o ludobójstwo i są ścigane przed sądami międzynarodowymi. Zbrodnie Netanjahu i jego grupy znalazły się w centrum uwagi światowych mediów…

Prawdą jest, że amerykańskie weto po raz kolejny dało podmiotowi okupacyjnemu immunitet i zielone światło na kontynuowanie zbrodni. Prawdą jest też, że cieszy się on poparciem i osłona amerykańskiej administracji, i prawdą jest, że izraelska machina zabijania i niszczenia w dalszym ciągu pochłania życie ludzkie. Prawdą jest, że niesprawiedliwość trwa… Jednak prawdą jest również to, że oszustwa marketingu Izraela, jako jedynej „demokracji” na Bliskim Wschodzie, oraz promocja moralności armii i ludności okupacyjnej upadła całkowicie. Nawet kraje i stolice, które nadal wspierają tę „demokrację”, poczuły się zawstydzone wobec swoich przedstawicieli mediów, instytucji praw człowieka, czy obywateli, którzy zaczęli protestować przeciwko zbrodniom izraelskim…

Sto czterdzieści dni ludobójstwa i Gaza pozostaje bólem w gardle okupanta. Gaza pozostaje ze swoimi kobietami, dziećmi, młodzieżą i wszystkim, co w niej i z niej jest, jest kompasem i solą ziemi.

Autorstwo: Omar Faris
Nadesłano do portalu WolneMedia.net

O autorze

Autor jest szefem Pozarządowego Stowarzyszenia Społeczno-Kulturalnego Palestyńczyków w Polsce oraz członkiem Międzynarodowej Koalicji na rzecz Powrotu Uchodźców Palestyńskich.


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.