Liczba wyświetleń: 1248
Pod pretekstem “walki z kryzysem” Sejm przyjął nowelizację Kodeksu pracy, umożliwi pracodawcom legalnie nie wypłacać pracownikom dodatkowego wynagrodzenia za nadgodziny. Nowe przepisy wydłużają okres rozliczeniowy dla pracodawców z czterech do dwunastu miesięcy. Firma będzie mogła kazać pracownikom pracować dłużej niż 8 godzin. Nie mogą wówczas liczyć wówczas na dodatkowe pieniądze za nadgodziny.
Druga zmiana to wprowadzenie ruchomego czasu pracy. Pracownicy nie będą już mogli liczyć na stałe godziny pracy w ciągu dnia. Zmianom były przeciwne wszystkie związki zawodowe. Broniąc w Sejmie ustawy, minister Kosiniak-Kamysz tłumaczył, że wprowadzenie elastycznego czasu pracy nie będzie możliwe bez zgody pracowników i musi być zgłaszane do Państwowej Inspekcji Pracy. Nowa ustawa pozwala jednak na stosowanie ruchomego rozkładu czasu pracy na indywidualny wniosek pracownika niezależnie od ustaleń ze związkami. W praktyce jednak pracownik jest stroną słabszą i jego zgoda może być łatwo wymuszona. W ten sposób, cofnięto o sto lat zegar praw pracowniczych.
Autor: Yak
Źródło: CIA
@W
A to wszystko dla kogo? Dla dużych firm które i tak nie płacą należytych podatków. Każdy “kryzys” to świetny czas na dowalenie społeczeństwu jeszcze bardziej. I tak btw takie zgody będą przestawiane wraz z umową o pracę przez pracodawce. Jak się tego nie podpisze to następny. Których w końcu się zgodzi w końcu rodzinę trzeba wyżywić.
Skandal!
“Broniąc w Sejmie ustawy, minister Kosiniak-Kamysz tłumaczył (..)”
Niewolnik występuje w interesie swojego pana i tego interesu broni.
Co za bzdury. Pierwsza czesc informacji to zwykle klamstwo, nadgodziny sa platne, obowiazuje umowa.
Druga czesc to elasrtcznosc pracy, nic nowego na zachodzie europy.
Zmiana jest pozytywna, pozwoli minimalnie zmniejszyc koszta pracy, wzrosnie wydajnosc.
Homo rebotnikus ma zapierniczac jak zegarek aby po pracy zmienic sie w homo konsumentusa pozwalajacego sobie na tanie towary I dobre, tanie uslugi.
Obecne polskie prawo pracy nadaje sie do kosza, zastanowcie sie czy chcecie sie bogacic czy jak do tej pory wsbogacac urzedniczych I zwiazkowych trutni.
Czego lewacy nie napisali:
“Ruchomy czas pracy nie moze naruszyc prawa do odpoczynku dobowego I tygodniowego.
Nowelizacja gwarantuje pracownikowi otrzymanie minimalnego wynagrodzenia za prace takze w miesiacach, w ktorych, ze wzgledu na rozklad czasu pracy, nie mial obowiazku wykonywania pracy.”
O tym zaklamane lewactwo sie juz ani nie zajaknie.
kiedy robimy rewolucje ? kiedy? kiedy!? KIEDY!!!???!?!!!
W starożytnym Rzymie właściciel niewolnika mógł go zmuszać do pracy przez 8 godzin dziennie. Później niewolnik musiał mieć odpoczynek.
Idziemy naprzód! Co nam komuchy z tego Rzymu będą dyktować ile pracownik ma dziennie pracować!
@FralTral
Już wkrótce, już wkrótce…
ta “nowelizacja” jest lewacka
Lance do boju, szable w dłoń bolszewika goń, goń, goń
Slonce juz tak przyswieca ze tyle udarow z rana?
😉
Twor jakim jest kodeks pracy powinien byc zlikwidowany w calosci, zamiast tego powinny byc dobrowolne umowy pomiedzy pracownikiem a pracodawca a jesli maja istniec jakies regulacje w tej materii to wystarczyly by wymagania BHP w ktorych byl by zapis o minimalnym odpoczynku (np 9h) I maksymalnym czasie pracy w wymiarze 12h a wszelkie nadgodziny ponad ten wymiar winny byc wylacznie za zgoda pracownika.
Jesli nic nie robisz to nic ci sie nie nalezy. A juz z pewnoscia nie masz prawa mnie zmuszac poprzez panstwowy aparat przemocy do sponsorowania ciebie czy czyjegokolwiek nierobstwa.
Co to za socrealistczny frazes ‘godnego zycia’?
Masz na mysli zestaw ‘zrac, srac, spac’, lepianke w lesie czy klatke w wielkiej plycie, czy moze pelna miche codziennie?
Jesli ktos uznaje ‘godne zycie’ w willi z basenem+bungalow na Karaibach to oczywiscie mu to zapewnisz-rozumiem ze Fenix stawia?
Czyli chcesz byc tzw. pracodawca, lub dokladniej samozatrudnionym?
Nikt ci nie kaze pracowac, mozesz lezec ale zapomnij ze zakasisz I zapijesz.
Dodawaj sobie, byle nie z mojego.
🙂
Tak z ciekawosci, jakim prawem moralbym chcesz konus dodawac? Wiesz lepiej niz ta osoba czego oba potrzebuje? Uszczesliwianie na sile czy zaslanianie egoizmu przez publiczne epatowanie empatia?
🙂
@Fenix ok, bierz sobie, byle ze swojego. Mojego się nie dotykaj.
@Fenix: To nie wiesz że przecierz wszystkie dobra tworzą pracodawcy? A pracownicy zatrudniani są tylko poprzez litość pracodawcy który nie może scierpieć że pracownik żyje w biedzie i dzielą sie z nimi tym co stworzyli.
Prawdą powszechnie wiadomą jest że to pieniądze tworzą dobra a nie praca, pracownik jest tylko mało istotnym w zasadzie zbędnym ogniwem.
@_SL_
Czego liberalne oszołomstwo Wam nie powie:
„Ruchomy czas pracy nie moze naruszyc prawa do odpoczynku dobowego I tygodniowego.”
Nigdzie w żadnym dokumencie nie jest określone ile taki prawem gwarantowany odpoczynek ma wynosić, kiedyś (XIX wiek) były to np. zwyczajowe 8-9 godzin dziennie bez pracy i żadnych dni wolnych poza niedzielą.
Ciekawa, bardzo ciekawa dyskusja…
To może i ja dodam swoje trzy grosze.
Proponuje rozwiązanie następujące: wszyscy na samozatrudnienie: każdy będzie sterem i żeglarzem jednocześnie.
Będzie zarabiał dokładnie tyle, ile przepracuje. Pracuje po 12 godzin dziennie – wystawi wyższy rachunek. Pracuje mniej – niższy (chyba bardziej sprawiedliwego podziału nie ma…)
Do tego oczywiście każdy sam poszuka sobie zleceniodawcy i będzie wykonywał usługi.
Wtedy każdy będzie zarabiał dużo, bardzo dużo – bo każdy będzie szefem i właścicielem firmy.
Do tego tylko trzeba dopisać opłaty na ZUS, US. i będzie GIT 🙂
Co Wy na to??
Każdy powinien być zadowolony.
Pracodawca – bo nie będzie miał stałych kosztów, tylko opłacał pracowników najemnych.
Pracownik – dostanie wysoką wypłatę, jak dużo zleceń wykona.
To co? Zakładacie firmy ??
Niezle plyniecie. Socjalisci daja juz “darmowy” net w psychiatrykach?
😉
Widze tu sporo komunistycznej nienawisci klasowej, demaskujacej prymitywizm intelektualny sierot po komunie.
🙂
W jakim wy urojonym swiecie zyjecie??
” Odpoczynek dobowy i tygodniowy Strona główna Prawo pracy Ustalanie i rozliczanie czasu pracy Ustalanie czasu pracy Odpoczynek dobowy i tygodniowy
Co do zasady każdemu pracownikowi przysługuje w każdej dobie prawo do co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku. Nie dotyczy to tylko: – pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy, – przypadków konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii.
Ponadto pracownikowi przysługuje prawo do co najmniej 35 godzin nieprzerwanego odpoczynku w każdym tygodniu, obejmującego co najmniej 11 godzin nieprzerwanego odpoczynku dobowego. W szczególnych przypadkach odpoczynek tygodniowy może zostać ograniczony do 24 godzin. Dotyczy to: – pracowników zarządzających w imieniu pracodawcy zakładem pracy, – przypadków konieczności prowadzenia akcji ratowniczej w celu ochrony życia lub zdrowia ludzkiego, ochrony mienia lub środowiska albo usunięcia awarii, a także – zmiany pory wykonywania pracy przez pracownika w związku z jego przejściem na inną zmianę, zgodnie z ustalonym rozkładem czasu pracy.
Odpoczynek tygodniowy powinien przypadać w niedzielę. Niedziela obejmuje 24 kolejne godziny, poczynając od godziny 6.00 w tym dniu, chyba że u danego pracodawcy została ustalona inna godzina. Jednakże w przypadkach dozwolonej pracy w niedzielę odpoczynek ten może przypadać w innym dniu niż niedziela.
Podstawa prawna: art. 132 i 133 Kodeksu pracy ”
http://www.mpips.gov.pl/prawo-pracy/ustalanie-i-rozliczanie-czasu-pracy/ustalanie-czasu-pracy/odpoczynek-dobowy-i-tygodniowy/
Brak wiedzy tworzy urojenia, fantasmagorie oraz znieksztalca percepcje co moze sie objawiac w potaci wiary w demagogie oraz braku umiejtnosci racjonalnego myslenia.
Potem wybieracie takie SLD, RP czy PO I placzecie jak was okradaja…
@cacor Dobre I prawdziwe.
🙂
Faszysci etatysci z pod znaku walki klasowej poczuja zaraz dziwne procesy zachodzace za ich twarzoczaszkami.
Spokojnie, to nie chip rfid ani atak psioniczny tylko inicjacja procesu myslowego.
😉
Zadziwil mnie post towarzysza Mastalarka, calkiem rozsadny I trzezwo stapajacy po ziemii. Oczywiscie brak zaplaty pracownikowo to kryminal o patologii moralnej nie wspomne.
“”Jesli nic nie robisz to nic ci sie nie nalezy. A juz z pewnoscia nie masz prawa mnie zmuszac poprzez panstwowy aparat przemocy do sponsorowania ciebie czy czyjegokolwiek nierobstwa.”” :):):) z jakiej racji należy się “pracodawcom”, królom politykom bankierom zapracowani??? 🙂 mają prawo zmuszać poprzez państwowy aparat przemocy do sponsorowania siebie??? prawo nadane przez boga? 🙂 bo pochodzą z rodzin morderców i złodziei ? 🙂 … opamiętaj się “_SL_” sprawiasz wrażenie rządowego bolszewickiego trola pozdrawiam 🙂
Kolejny z gruszki sie urwal. Ja nie czatuje na niczyje pieniadze, cokolwiek zarabiam jest to spowodowane dobrowolna wymiana I dobrowolna umowa a w takim przypadku zyskuja obie strony, poniewaz inaczej nie doszlo by do tranzakcji.
Nic nikomu sie nie nalezy, poza zasobami wolnymi jak powietrze I nieprocesowana woda.
Zabieranie przez aparat przemocy panstwowej to zwykla kradzierz.
Byl kiedys taki filmik animowany na WM ukazujacy ten proces, wylozony jak dla dziecka, polecam.
Z tymi rodzinami to polecam bic do wladzy I knypow forsujacych socjalizm poniewaz to wlasnie owoce z takich drzew.
Ja zaczynalem od zera, bez czyjegokolwiek wsparca tylko przy szkodnictwie wladzy I zidiocialych socjaluchow sypiacych piasek w tryba, wiec bijesz do niewlasciwej osoby.
Polecam innym ksztalcic sie I wierzyc w siebie I innych a nie siediec jak frustrat w rogu I tylko czychac na cudze mienie, atakujac stadnie przy uzyciu panstwa.
Ustawa jest bardzo dobra, ale jest zla. Juz wyjasniam.
W wolnym kraju cos takiego by sie sprawdzilo. Kazdy moze zatrudniac pracownikow, kazdy moze miec wlasna dzialalnosc gospodarcza. Mozna sobie np przed walentynkami pojechac na gielde kwiatowa i potem caly dzien stac na ulicy z kwiatami. Mozna tez do tego zatrudnic czlowieka, z ktorym SAMI umowimy sie na czas pracy i wynagrodzenie.
Niestety w Polsce tak nie ma. Kazdy musi wypelnic milion papierkow, zeby sie zarejestrowac, potem musi wszystko ksiegowac itp itd. Jesli pracodawca moze dac pracownikowi bezplatne nadgodziny to jest dobrze, ale trzeba wczesniej spelnic jeden warunek: kazda osoba posiadajaca gotowke aby zaplacic pracownikowi, moze zostac pracodawca w mniej niz 5 minut! W ustroju niewolniczym, za przeglosowanie takiej ustawy powinno sie pozamykac tych wszystkich ludzi do kamieniolomow i niech pracuja az do pekniecia kregoslupa.
pod koniec lat 80tych (chyba 1988) pokazywali w telewizji że całe zło to “niebieskie ptaki” towarzysze z pzpr wymyślili hasło “niebieskie ptaki na żuławy” sytuacja była na tyle zabawna że ludzi uchylających się od (:obowiązku pracy:) było “na palcach policzyć” (:zapracowani:) towarzysze z pzpr mówili że polska ludowa mogła by prześcignąć japonie i nrd ..gdyby nie “”niebieskie ptaki”” 🙂 ..wygląda na to że dzisiejsi bolszewicy przy pomocy troli zaczną wmawiać społeczeństwu że robotnicy i bezrobotni kupują domy na karaibach okradając rząd i pracodawców 🙂
@8400 Znow ta dialektyka klasowa. Ja pamietam ze plakali na zachodni kapitalizm I elementy wywrotowe wewnatrz partii jako przyczyny upadku ‘slusznego ustroju’ nie zajakujac sie zbytnio o ksiezycowej, socjalistycznej gospodarce PRLu.
Zauwaz kto tu stosuje dialektyke partii z bezposrednimi zapozyczeniami typu ‘godnego zycia’.
@_SL_: “Ja pamietam ze plakali na zachodni kapitalizm I elementy wywrotowe wewnatrz partii jako przyczyny upadku ‚slusznego ustroju’”
Teraz piewcy neoliberalizmu nie działania wolnego rynku doszukują się w elementach socjalizmu/komunizmu.
Nie wydaje Ci się podejrzana taka analogia?
współczesny niewolnik nic nie musi mieć ale musi robić na okrągło. w japonii są jakby hotele gdzie wchodzisz do dziury i tam jest 2m kwadratowe powierzchni, łóżko, radio, tv. i tyle niewolnikowi wystarczy, zje na mieście a toaleta jest wspólna. w Ameryce projektują już mieszkania 16m kwadratowych. jakiś aneks kuchenny, sracz. łóżko, krzesło, stolik, to wszystko dla szczęścia.
dialektykę partii stosują partie z lewa i prawa opcja jest nie ważna to nieroby i s……y wymyślające “prawo” do okradania innych z komunistów zostają liberałami potem wywołują rewolucję i zostają bolszewikami (:palikot:) wyborcy się kłócą między sobą o to która opcja jest lepsza nie widząc że są okradani przez tych samych stosujących tą samą dialektykę partii… dialektyka dzisiejszych (:”liberałów”:),sposób mówienia, ubiór, niczym się nie różni od dialektyki z poprzedniej epoki obłędem jest myśleć że jakaś rewolucja coś zmieni nawet wolnościowe idee typu “Ron Paul’s rEVOLution” są przywłaszczane przez tych samych oszustów zasłaniających się państwem i prawem a wszyscy oni chcą nam zrobić dobrze …dlatego wydaje mi się że należy zlikwidować “państwo” jako niespełniające swojej roli (ochrony uczciwych przed przestępcami) to ludzie “z pod celi”(nie politycy) potrafią rozwiązać problem pedofilii politycy tylko “problemami” (:walczą:) pozdrawiam
@Ibloo Jak zobaczysz ten wolny rynek, nie krepowany interwencjonizmem, wysokim fiskalizmem, etatyzmem I rozdawnictwem socjalnym to daj znac. Ja widzialem go ale z dala od Europy a w Polsce widzialem jego namiastke od 1988 do 1991.
No chyba ze etatystyczny neokeynesizm jest dla ciebie wolnym rynkiem, dla mnie spelnia on wymogi socjalizmu z regulowanym mechanizmem rynkowym wiec wolnosci w nim nie za bardzo…
🙂
@_SL_: “Jak zobaczysz ten wolny rynek, nie krepowany interwencjonizmem”
Widziałem już wystarczająco żeby nie wierzyć w kolejne bajki systemie powszechnej szczęśliwości, zwłaszcza że bajki te głoszą Ci sami którzy zafundowali nam komune w stylu ZSRRowskim.
@Ibloo W bajki o ‘powszechnej szczesliwosci’ wierza glownie komunisci I socjalisci, sprawa wolnosci gospodarczej to nie kwestia wiary ani dazenia do utopii tylko wprowadzenie prostych, przejzystych mechanizmow przy ktorych bedzie zylo sie troche lepiej a mozliwosci nieuczciwego dzialania zostana drastycznie ograniczone.
Nie ma systemu/doktryny idealnej, ale mozna uproscic sobie zycie I zlikwidowac multum problemow ktore niesie z soba przerosniete panstwo, mozna zyc sprawiedliwiej przy prostym, transparentnym prawie.
Mozna zyc w sytemie w ktorym zdecydowanie mniej kradna a grabierz panstwowa jest praktycznie wyeliminowana.
Polecam przestac glosowac na lesnych dziadkow z PZPRu a nie pakowac kazdego do jednego wora.
Dla twojej informacji, RP Obojga Narodow w czasach najwiekszego zasiegu terytorialnego, potegi politycznej I wielkiego dostatku, panstwo od morza do morza bylo administrowane przez….500(pol tysiaca) urzednikow na Koronnym utrzymaniu.
Co prawda ludnosci bylo z 3miliony ale nie mieli wspolczesnej komunikacji…
@realista: Jeśli to pytanie do mnie, to jesrtem za tym żeby ludzie sami decydowali o efektach swojej pracy proporcjoalnie do wkładu tej pracy.
Czyli niech to nie będzie ani państwo, ani przedsiebiorca. Prosta sytuacja pracujesz masz, nie pracujesz nie masz niezaleznie od tego ile dostałeś w spadku czy jakie masz znajomości.
ps. „za czym” jesteś… troche mi się kojarzy z podstawowym egzystencjonalnym pytaniem zadawanym przez łysych panów w szalikach 🙂
Trzeba w końcu obalić ten rząd…
@_SL_: “sprawa wolnosci gospodarczej to nie kwestia wiary ani dazenia do utopii”
W świetle doświadczeń z dzikim kapitalizmem który najlepiej widać w najbiedniejszych krajach które są obecnie źródłem taniej siły roboczej założenie że system w którym jedyną zasadą jest zysk doprowadzi do czegos innego niż zawładnięcia całym majątkiem poprzez bardzo wąską grupę jest dla mnie wiarą.
Państwo podatki i fiskalizm istnieje bo komuś jest to na ręke. Gdyby aparat przymusu państwa nie istaniał to został by wymyślony przez finansjere żeby bronić ich uprzywilejowanej pozycji. Wolny rynek w kapitaliźmie to utopia, ponieważ najbogatszym a więc tym o największych wpływach zależy żeby wolny rynek nie istniał, bo musieli by konkurować tańszymi, badziej innowacyjnymi i lepiej zarządzanymi przedsiębiorstwami.
@Ibloo Ten problem zostal juz rozwiazany przez wielu ekononistow, dla tego jestem zwolennikiem transparentnego minarchizmu/panstwa minimum stojacego na strazy prawa.
Co do biednych panstw nieuprzemyslowionych, to wlasnie wiekszy zakres wolnego rynku pozwala im sie bogacic szybciej ni etatystycznyn sasiada.
Popatrz na socjalistyczne Zimbabwe, Somalijcy to przy nich burzuje obwieszeni luksusowymi gadzetami (co do Somalii polecam poczytac o Somaliland I ich ‘cudzie’ gospodarczo-spolecznym o ktorym zachodni ettyzm milczy).
Przerosniete panstwa etatystyczno-socjalistyczne sa za to GWARANTEM mobopoli I oligopoli co widzimy zsrowno w Europie jak I Polsce, np. destrukcyjny monopol ZUSu, oligopol OFE, koncerny paliwowe I monopolowe(ta nazwa…).
Wole wiec ograniczona, transparentna wladze niz urzednicze bizancjum zerujace ma podatnikach.
http://alexjones.pl/images/lofthumbs/290×179/media/k2/items/cache/028e4471e20a03faaf87e4501465e34e_XL.jpg
http://alexjones.pl/media/k2/items/cache/028e4471e20a03faaf87e4501465e34e_L.jpg
Od dawna publikowane są wiadomości, że Polska jest polem zbytu artykułów zachodznich i Polacy będą rabami. Już jest, a “tubylczy naród” wg red.Michalkiewicza tylko nagina karku.
Panstwo minimum, panstwo przejzystego prawa, prostego prawa to koniecznosc. Dwa podatki, dochodowy i katastralny. W takich warunkach wytwarza sie stosunkowo duza konkurencyjnosc na rynku pracy. Pracodawcy beda chcieli zachowac dobrych pracownikow poprzez zachete w postaci np. podwyzki. Relacja pomiedzy pracodawca, a pracownikiem musi opierac sie tylko i wylacznie na przeslankach finansowych (oczywiscie moga zostac nawet przyjaciolmi), a nie na panstwowych przymusach.
Własne EGO rodzi problemy, problemy rodzą pieniądze. Nie są one potrzebne do życia. Każdy otrzymał od Boga gratis wszystko, a inny próbuje mu to zabrać w imię własnego JA, a są i tacy co mienią się Bogami na ziemi.
Stosunki pracy to umowa między kupującym pracę, a sprzedającym pracę (pracownikiem). Jeżeli w taki układ wkracza trzecia osoba lub grupa osób zwana państwem narzucając jakieś reguły to celem tej osoby lub grupy osób jest okraść kupującego i sprzedającego pracę.
Tyle w temacie.
Zabawne te wszystkie dywagacje w kontekście faktu, iż jakieś 80% ludzi produkuje lub wykonuje usługi nikomu niepotrzebne, zbyteczne, czasami wręcz szkodliwe. No, ale jak to zauważyć skoro podrzucono sztuczny problem i dokonał się kolejny podział ludzi 😉
@ _SL_ masz wielkie klapy na oczach i nie pisz steku bzdur – wszystko co złe, kojarzy ci się tylko z socjalizmem czy komunizmem, a sam wierzysz w demagogiczne brednie o “wolnym rynku”, który nie ma przecież żadnych wad. To jakaś obsesja, więc nie podejmuj lepiej dyskusji, jeśli jesteś zamknięty na jakiekolwiek inne zdanie.
Monolog 3 lemingów odurzonych demagogicznymi neoliberalnymi doktrynami mającymi zamaskować chciwość, egoizm, wyzysk pracy innych i dorwanie się do władzy i koryta tylko wybranym szczurom. I tak jesteście niewolnikami szmalu w skolonizowanym kraju i tylko usiłujecie się dostać do świty sprzedajnych kacyków, dorabiając do tego “liberalną ideologię” i ziejąc nienawiścią do wszystkich i wszystkiego, co w tym przeszkadza, bo to oczywiście zawsze tylko socjalizm czy komunizm. Jedźcie sobie do tych rajów “wolnego rynku”, o ile takie istnieją, he he i zróbcie tam kariery cwaniaki.
Na szczęście jest parę głosów rozsądku – a ta ustawa to kolejny, kolonijny śmieć!
dobrze napisałeś retor , a tobie _SL_ zadam tylko jedno pytanie .
Gdzie się ludziom żyje lepiej ,w Polsce czy w takiej socjalistycznej Szwecji czy Norwegii
Stado szczurów się lepiej traktuje niż polak ,polaka.
To że ty masz własny biznes i Ci się powiodło to ma znaczyć że ktoś głupszy albo mniej zaradny ma zdechnąć pod płotem ? .
W takich krajach jak Japonia czy Niemcy gdzie jest masa pieniędzy na rynku wszyscy przecież nie mają swoich działalności ,i chodzą do fabryk pracować , zastanów się dlaczego
Oto w jaki wyrafinowany sposób cwaniacy skłócają społeczeństwo i elegancko ustawowo legalnie wprowadzają moi drodzy niestety “N I EW O L N I C T W O “
Trzeba jak najszybciej obalić ten rząd, który ma ludzi gdzieś i znieść wszelkie durne ustawy od czasu rządzenia PO! Nie czekać do kolejnych wyborów, które mamy dopiero za 2 lata.
Nico – zgadza się