Wąsik i Kamiński to nie męczennicy, a prezydent zasługuje na szacunek

Opublikowano: 12.01.2024 | Kategorie: Polityka, Prawo, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 1620

Jeżeli PiS na sztandarach swojego oporu zawiesiłby Pałac Prezydencki, mógłby liczyć na szerokie poparcie. Wizerunki Wąsika i Kamińskiego umieszczone na męczeńskich sztandarach narażają protest na „szyderę” a możliwy przewrót na niepowodzenie.

Postacie więźniów politycznych PiS bardziej są wyjęte z filmu o gangu Olsena, albo z kart powieści Dołęgi-Mostowicza. Lepper wykrzyczał prywatyzatorom coś za głośno, a gang Olsena odwalił brudną robotę za prezesa, likwidując – niesłusznie – konkurencyjną formację, bo kto nie z nami, ten przeciwko nam. Taki to poziom.

Osobowości jak Kamiński zawiodły prawicę na pozycje antyintelektualnego fanatyzmu, gdzie walka z korupcją mieszała się z przekonaniami politycznymi, a nawet moralnymi. Ich produktem końcowym był populizm prawicowy rozdający ciosy niefalsyfikowalnych oskarżeń, tez i fabrykowanych naprędce dowodów. Nie zmienia to faktów prawnych. Jak zauważa prof. Ryszard Piotrowski, w Polsce tuskowej czyja władza, tego prawo.

Polityka ustanowiła prymat nad prawem i to de facto większość rządząca decyduje o tym, czym jest praworządność, a czym praworządność nie jest, co zapowiedział premier w exposé. Nastąpiła swoista anarchizacja i dążenie do zniszczenia najważniejszej wartości obywatelskiej, jaką jest pewność i bezpieczeństwo prawne.

Zachowanie świeżo upieczonego gabinetu epatuje pogardą dla państwa prawa w myśl zasady neomarksistowskiej, że dla postępu, czytaj pognębienia wrogów postępu, wolno uciec się do środków złych. Obecny rząd forsuje arbitralny porządek normatywny z pominięciem konsensualnego i całościowego postrzegania systemu prawnego, który zakłada, że akt łaski przysługiwał prezydentowi na każdym etapie postępowania, a zatem był skuteczny, a więc posłowie dalej są posłami, zaś wyrok Sądu Okręgowego należy uznać za niebyły.

Tusk próbuje przeczołgać prezydenta, żeby ten ponownie ułaskawił Wąsika i Kamińskiego, lecz tego prezydent zrobić nie może bez złamania prawa i swoich prerogatyw nadanych konstytucją. Porządek jest jeden ujęty w art. 7 ustawy zasadniczej, który omawia zasadę legalizmu, moc ostateczną i powszechną orzeczeń TK. Sąd, który uzurpował sobie prawo oceny skuteczności prawa łaski, naruszył art. 7 Konstytucji i zignorował orzeczenie TK.

„To jest nie tyle brak szacunku dla prezydenta” – podkreśla prof. Piotrowski – „ale brak szacunku dla państwa polskiego, które ma prezydenta Rzeczpospolitej, a ten prezydent RP jest odwiedzany przez Policję w dowolnym momencie i traktowany tak, jakby można było podporządkować jego decyzje decyzjom sądu rejonowego wykonującego wyrok”.

W Stanach Zjednoczonych mamy Sąd Najwyższy. Jeżeli on orzeknie w jakiejś sprawie, to wobec tego nie ma już dyskusji. Ani prezydent nie może zabrać głosu, ani senator, czy kongresmen. Sprawa jest wyjaśniona. W momencie, kiedy rozwadniamy polski porządek normatywny elementami prawa europejskiego tego sądu ostatniego słowa zaczyna powoli brakować, ponieważ można zanegować Trybunał Konstytucyjny, można zanegować Sąd Najwyższy w Polsce.

Ambicjonalna zawierucha prawdopodobnie jest przykrywką dla kolejnych ustępstw wobec rynków finansowych. Pewnie teraz dokonuje się kolejny akt zadłużenia Polski, żeby dalej pomagać Ukrainie i utrzymać poziom pomocy socjalnej.

Autorstwo: Maria Czerw
Źródło: WolneMedia.net

Komentarz admina „Wolnych Mediów”

Nie można ułaskawić osoby, która nie została skazana, tym bardziej zaocznie, skoro nie wiadomo, jak potoczy się proces sądowy i jakie nowe fakty i dowody wyjdą na jaw, a także, czy sprawa nie trafiłaby w finale do Trybunału Stanu (prezydent nie może ułaskawiać osób skazanych przez Trybunał Stanu). Druga sprawa — istnieje zasada, że nowe prawo wypiera stare. Duda ułaskawił ich od wyroku sądu pierwszej instancji, a nie od wyroku sądu drugiej instancji, dlatego ułaskawienie nie ma, według mnie, już mocy prawnej, bo Duda nie znał orzeczenia wyroku z II instancji. W decyzji Dudy chodziło wyłącznie o to, by ochronić swoich kolegów partyjnych, którzy nadużywali władzy i służb specjalnych do niszczenia prawa, opozycji, koalicjantów, demokracji i wprowadzania zamordyzmu PiS-u (afera Pegasusa, blokada legalnych stron internetowych, ustawa o zwalczaniu rosyjskich wpływów z prawem działającym wstecz i pomysłem oskarżania każdego o „nieumyślne szpiegostwo”, na mocy której każdego można wsadzić na wiele lat do więzienia). Myślę, że to oni stoją za aresztowaniem Piskorskiego za „szpiegostwo” polegające na „wpływaniu na opinię publiczną”. Ułaskawienie powinien zbadać prokurator, bo zastanawiam się, czy przypadkiem Kamiński i Wąsik nie mają na Dudę jakiegoś haka, którym go zaszantażowali. Tłumaczyłoby to, dlaczego ułaskawił ich w tak wątpliwy prawnie sposób, i jeszcze wciska opinii publicznej naiwne kity, że Kamiński, jego „przyjaciel” to „człowiek krystalicznie uczciwy”.


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. Maria Czerw 12.01.2024 10:15

    Kto jest kompetentny do wydania oceny prawa w świetle konstytucji? Ulica i zagranica, domorośli prawnicy? Ja, ty? Jeżeli każdy z nas zacznie intepretować konstytucję to powstanie chaos.
    Gra idzie o ten chaos. W USA orzeczenie SN ucina anarchizację prawa. U nas Bruksela i obce podmioty podważyły tę zasadę suwerennościową, i nie chodzi o poszczególne treści wyroków TK, ale o autonomię ustroju prawnego. Jakie wymierne wartości daje nam nieuatonomiczna “praworządność” i prawo takie jak je rozumie Tusk???

    Fakt, są rozmaite interpretacje prerogatywy prezydenta. Do mnie przemówiła ta podana przez genowefę grabowską, że akt łaski –już historycznie odkąd zbieg chronił się w kościele –jest rozciągnięty od aresztowania i nieprawomocnego wyroku.

    https://dorzeczy.pl/opinie/447945/prof-grabowska-sedziowie-sadu-najwyzszego-lamia-konstytucje.html

    Problem jest gdzie indziej. Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się na temat prerogatywy prezydenckiej. Nikt nie cytuje TK. Kto jest kompetentny do wydania oceny prawa w świetle konstytucji? Ulica i zagranica, domorośli prawnicy?

    Źle się dzieje, jeżeli prerogatywy prezydenckie są podważane organ konstytucyjny, tak ważny i wysoki jak Sąd Najwyższy. Bardzo źle się dzieje, jeżeli SN wchodzi w koalicję z TK. Nie wolno być ślepym na jasne wyjaśnienia organu konstytucyjnego, który robi to w wyroku, Konstytucja RP mówi, że wyroki są ostateczne i nie podlegają zaskarżeniu. Dlatego nie ma wątpliwości, że wyrok ten wiąże wszystkie podmioty, których może on dotyczyć, a także te, które chciałyby o prawo łaski wystąpić. Jest to sytuacja bezprecedensowa. Dodatkowo Sąd Najwyższy zrzucił na niższą instancję procedowanie, pomimo, że nie powinien tej sprawy podejmować.

  2. Maria Czerw 12.01.2024 10:57

    https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/jan-rokita-ubezw%C5%82asnowolni%C4%87-prezydenta/ar-AA1mQJVL?ocid=msedgntp&pc=NMTS&cvid=67330b6aa297444a9023dff992d0f2da&ei=16
    “przez całe lata fakt owego ułaskawienia był oczywisty dla polskich sądów, a dopiero w połowie 2023 roku, w obliczu kampanii wyborczej, grupa sędziów Sądu Najwyższego dążąca za wszelką cenę do zmiany władzy, zdecydowała o nagłym powrocie do tej sprawy, kwestionując prezydenckie uprawnienie ułaskawiania oskarżonych.”

    Dość chłodna analiza. Nie dajmy ograć suwerenności pod płaszczykiem praworządności, bo o tej wiemy wystarczająco dużo z dni pierwszych panowania Tuska.

  3. Katana 12.01.2024 14:41

    Czym tu się podniecać… i zamęt wzniecać?
    Chcą podzielić Polskę i POPiSowo to robią. Uleganie ich narracji temu nie zapobiegnie.
    Mowa tu o rzeczywistym podziale a nie o tych przepychankach – równie mało wartych jak te między nimi politykami – dla zamydlenia oczu i tak dość otępiałego plebsu.
    Celowo dzień w dzień od początku nowej władzy płyną wiadomości o tym jak słowo nie jest dotrzymywane – celowo w najbardziej drażliwych kwestiach, jak np. świadczenia dla emerytów. Dziś czytałem, że to pewne, że “Tusk zmieni” wiek emerytalny. Czyli to z czego przed wyborami musiał się najbardziej wykręcać (kiedy mówił, że to jego największy błąd był przed oddaniem władzy PiSowi ostatnio).
    Tymczasem żadnych zmian pod wpływem rzekomych nacisków społeczeństwa nie będzie. Zrobią co mają za zadanie a całe te kłótnie uliczne mają na celu wskazywać im na ile mogą sobie pozwolić w forsowaniu naprawdę istotnych zmian – naciągając ich nerwy do granic wytrzymałości. Niechby ludziom przyszło coś tylko do głowy po nie ich myśli to brutalnie spacyfikują i tyle będzie, nadymania się społeczeństwa, że co to nie oni i ile to oni mogą.

  4. katalizator 12.01.2024 22:45

    W USA prezydent może ułaskawić przed prawomocnym wyrokiem w oskarżeniu

  5. Maria Czerw 13.01.2024 13:54

    indyka

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.