W Brazylii zwolennicy Bolsonaro terroryzują oponentów

Opublikowano: 14.10.2018 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2523

Dziewczyna w koszulce z hasztagiem #EleNao, której wyborcy skrajnej prawicy wycięli swastykę na brzuchu, nie była jedyna. Zwolennicy Jaira Bolsonaro w ciągu ostatnich dwóch tygodni co najmniej 50 razy napadli na politycznych oponentów.

Poziom przemocy politycznej przed wyborami prezydenckimi jest bezprecedensowy – również zwolennicy skrajnej prawicy byli atakowani na ulicach, a sam kandydat Jair Bolsonaro został na początku września pchnięty nożem. Jednak ostatnie dwa tygodnie minęły pod znakiem napadów zwolenników Bolsonaro na osoby deklarujące inne sympatie, a także osoby LGBT. Jak ustalili dziennikarze z grupy Agência Publica, dokonali w tym czasie przynajmniej 50 takich ataków. Do tego dochodzi agresja w internecie, który zalewają m.in. filmy z kibicami grożącymi śmiercią gejom, lesbijkom i osobom queer oraz materiały zapowiadające „rozprawę z komunistami”, czyli Partią Pracujących.

W tym tygodniu oburzenie wzbudziła historia 19-latki z Porto Alegre, której grupa młodych mężczyzn wycięła na brzuchu swastykę. Policja nie zajmie się sprawą, komentując w mediach, że swastyka to przecież buddyjski symbol szczęścia.

Co najmniej tak samo bulwersujący był napad na 40-letnią dziennikarkę, która 7 października, w lokalu wyborczym, została – jako przedstawicielka nielubianego medium – napadnięta przez zwolenników Bolsonaro i również pocięta nożem po rękach i twarzy. Napastników spłoszył przypadkowy motocyklista.

Inna kobieta uczestnicząca w mobilizacji pod hasłem #EleNao (NieOn), sprzeciwiającym się kandydaturze Bolsonaro, została zatrzymana przez policję z powodu sprejowania i zamknięta nago na noc w areszcie. Policja nie kryje się ze swoim wsparciem dla skrajnie prawicowego kandydata, który obiecuje służbom rozszerzenie uprawnień i faktyczną bezkarność.

Mniej szczęścia miał 63-letni sportowiec, który w Salvadorze został śmiertelnie pchnięty nożem po kłótni ze zwolennikiem Bolsonaro (sam zamierzał głosować na Fernando Haddada). Pogróżki dostawała również Anielle Franco, siostra zamordowanej kilka miesięcy temu lewicowej radnej Marielle Franco.

Bolsonaro pewnie prowadzi w sondażach – ma nad kontrkandydatem, Haddadem, 16 punktów procentowych przewagi. Klasa wyższa, finansjera i wojsko nie mogą się doczekać jego wygranej. Za to Brazylijczycy, którzy zaczęli go popierać, widząc w nim antysystemowca zdolnego rozłożyć skorumpowaną neoliberalną elitę z Michelem Temerem na czele, szybko mogą się przekonać, że popełnili fatalny błąd.

Autorstwo: Małgorzata Kulbaczewska-Figat
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Xman 14.10.2018 23:33

    Szczerze mówiąc to nic mnie nie obchodzi Ameryka Południowa 😀

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.