Liczba wyświetleń: 2727
Wśród licznych badań nad skutkami ubocznymi szczepionek przeciwko COVID-19, niedawno opublikowano w „Journal of Clinical Psychiatry” fascynujący przypadek 45-letniej kobiety o azjatyckim pochodzeniu, która po otrzymaniu szczepionki mRNA-1273 (Moderna) niespodziewanie rozwinęła ostry stan paranoidalny. Analiza tego przypadku dostarcza ważnych informacji na temat potencjalnych, choć rzadkich, skutków neuropsychiatrycznych powiązanych ze szczepieniem.
Historia kliniczna pacjentki jest wyjątkowa. Kobieta ta nie miała wcześniejszych epizodów chorób psychicznych, urazów ani patologii osobowości. Jej stan psychiczny zmienił się radykalnie miesiąc po otrzymaniu drugiej dawki szczepionki. Kolejne objawy kliniczne były niepokojące: nagłe porzucenie pracy, w której była zatrudniona przez 18 lat, gwałtowna utrata wagi, drastyczne zmiany w zachowaniu, halucynacje słuchowe oraz paranoja.
Jej przekonanie, że ludzie za zamkniętymi drzwiami mogą ją obserwować, doprowadziło ją do noszenia odzieży jedynie w ciemnościach. Zaniedbała również obowiązki domowe, które wcześniej były dla niej rutyną. Budzenie męża w środku nocy z obawami o potencjalne włamanie sąsiadów do ich domu oraz rozmowy z nieobecnymi osobami, które przeprowadzała za zamkniętymi drzwiami, podkreślały głębokość jej stanu paranoidalnego.
W toku badań diagnostycznych nie stwierdzono innych przyczyn jej objawów. Nie były to przejawy żadnej wcześniejszej choroby neuropsychiatrycznej. Leczenie farmakologiczne, które miało na celu złagodzenie objawów, przyniosło pewne korzyści, ale nie przywróciło pełnej zdolności do funkcjonowania pacjentki na poziomie przedchorobowym.
Chociaż w większości przypadków pacjenci po podaniu szczepionki mRNA-1273 (Moderna) nie doświadczają poważnych skutków neuropsychiatrycznych, warto zwrócić uwagę na możliwość wystąpienia takich reakcji. Istotne jest, aby klinicyści byli świadomi potencjalnych skutków ubocznych, nawet jeśli są one rzadkie.
W kontekście globalnej kampanii szczepień przeciwko COVID-19, badania takie jak to podkreślają znaczenie bieżącego monitorowania skutków ubocznych i potrzebę dalszych badań nad mechanizmami, które mogą prowadzić do takich nieoczekiwanych reakcji. W przypadku nietypowego pacjenta z psychozą o świeżym początku, historia niedawnego podawania szczepionki może być kluczem do zrozumienia etiologii stanu klinicznego i dostosowania odpowiedniej strategii terapeutycznej.
Na podstawie: Psychiatrist.com
Źródło: ZmianyNaZiemi.pl
Poznaj plan rządu!
Ten ,,przypadek,, to dopiero poczatek. jak w pełni uruchomią 5G, to większość ,,zaszprycowanych,, będzie miała takie problemy. Pewnie nie wszyscy, ale będzie wystarczająca ilość by zapanował chaos. A o to właśnie mędzy innymi chodzi.
Ja przypomnę, że wśród moich znajomych wciąż nikt nie fiknął. A są tam urzędnicy, lekarze, architekci, strażacy, milicjanci, osoby w wieku 70-80, wszyscy wyszczepieni i złośliwe mają się dobrze, nie chorują i nie umierają. I co ciekawe ja nieszczepiony chorowałem na jakieś (to coś) dwa razy i było ciężko, a oni nie, choć ja chyba prowadzę najzdrowszy tryb życia z nich wszystkich. No całkiem inaczej niż w internecie ! Jak to jest?
Ano tak to jest kufelku, że nie wszystkie zabijały a może jakaś selekcja istnieje kto wie… Znam człowieka, któremu przeszła astma, z którą borykał się pół życia no cóż…astma to choroba autoimmunologiczna. Organizm ludzki zwłaszcza to skomplikowana maszyna.