Sprawa jeńców radzieckich

Opublikowano: 13.10.2014 | Kategorie: Historia, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 577

Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych upubliczniło dokumenty na temat jeńców sowieckich w Polsce w latach 1919–1921, przechowywane w genewskim archiwum Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. Rosyjska propaganda, mówiąc o rzekomej eksterminacji Rosjan, przez lata próbowała usprawiedliwić nią późniejszą zbrodnię ludobójstwa w Katyniu.

Sprawa jeńców wróciła, gdy okazało się, że Rosjanie zbierają fundusze na budowę pomnika ofiar. Miałby on stanąć w Krakowie. Według części rosyjskich historyków liczba zmarłych jeńców wynosiła kilkadziesiąt tysięcy, a ich śmierć była wynikiem celowych działań Polaków.

Upublicznione dokumenty obnażają rosyjskie kłamstwa. W aktach znajdują się m.in. porozumienie w sprawie łagodzenia sytuacji ofiar wojny, podpisane we wrześniu 1920 r. przez Towarzystwa Czerwonego Krzyża Polski i Rosyjskiej Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Radzieckiej, a także list szefa Komisji Epidemiologicznej Ligii Narodów do Sekretarza Komitetu MCK z grudnia 1920 r., dotyczący współdziałania obu organizacji w sferze pomocy dla rosyjskich więźniów wojennych w Polsce.

Sprawa jeńców radzieckich w Polsce wzbudziła zainteresowanie zarówno Czerwonego Krzyża, jak i Komisji Epidemiologicznej Ligi Narodów. Przedstawiciele obydwu instytucji wizytowali obozy, w których przetrzymywano jeńców sowieckich. W przekazywanych raportach opisywali panujące w nich warunki i problemy, z jakimi zmagały się władze polskie. Wśród dokumentów znaleźć można raport Luciena Brunela, sekretarza Misji Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w Genewie, z jego pobytu w Polsce. To najlepsze dowody, że jeńcy umierali głównie z powodu chorób zakaźnych, a strona polska robiła wszystko, by złagodzić te straty.

“Cechą dokumentów wytworzonych przez pracowników organizacji międzynarodowych jest ich wysoka wiarygodność – nie są to bowiem sprawozdania przygotowane przez jedną ze stron konfliktu, ale dokumenty wytworzone przez pracowników organizacji międzynarodowych” – podkreśla polski MSZ.

Dokumenty można pobrać klikając na poniższe linki.

Dokument nr 1. Porozumienie z 6 września 1920 roku w sprawie łagodzenia sytuacji ofiar wojny, podpisane w Berlinie przez przedstawicieli Polskiego Towarzystwa Czerwonego Krzyża i Towarzystwa Czerwonego Krzyża Rosyjskiej Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Radzieckiej. Przewidywało procedury dotyczące wymiany jeńców wojennych i ludności cywilnej pomiędzy obydwoma stronami konfliktu wojennego.

Dokument nr 2. 21 października 1920 r. Instrukcja dla Luciena Brunela, sekretarza Misji Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża w Genewie udającego się z polecenia MCK do Warszawy, gdzie – we współpracy z delegatem-asystentem MCR w Polsce, Victorem Gloorem – miał za zadanie zbadać m.in. kwestie związane z sytuacją sierot i jeńców wojennych.

Dokument nr 3. Raport Luciena Brunela z jego misji w Polsce, opublikowany w Biuletynie Komitetu Międzynarodowego Czerwonego Krzyża nr 219 z 15 listopada 1920 r. W raporcie m.in. stwierdzono, iż w dwóch głównych obozach dla jeńców wojennych w Polsce, w których wcześniej przebywało 130 tys. osób, pozostaje nadal ok. 60 tys. osób. Według opinii autora raportu, wyżywienie jeńców, choć niewystarczające, nie różniło się od wyżywienia żołnierzy polskich. Brunel wskazywał także na problemy epidemiologiczne, podkreślając, że „liczba chorych rośnie każdego dnia, szpital dysponujący tylko 1300 miejscami nie jest w stanie przyjmować wszystkich chorych na dezynterię i tyfus”.

Dokument nr 4. List szefa Komisji Epidemiologicznej Ligii Narodów Fredericka Normana White’a do Sekretarza Komitetu Międzynarodowego Czerwonego Krzyża z 11 grudnia 1920 r., dotyczący współdziałania obu organizacji w sferze pomocy dla więźniów wojennych w Polsce, którzy – zgodnie z intencją władz polskich – ze względu swój stan zdrowia powinni być jak najszybciej repatriowani.

Autor: wg
Na podstawie: msz.gov.pl
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. kolop01989 13.10.2014 12:58

    (Komentarz usunięty – przeczytaj punkt 5f regulaminu i wyłącz CapsLock, jeśli chcesz komentować)

  2. luzak1977 14.10.2014 09:14

    I jedni i drudzy mają sporo za paznokciami. Wszędzie, gdzie wtrącał się “zachód”, między Słowianami były konflikty.

  3. bXXs 14.10.2014 10:37

    @Luzak1977. Obawiam się ze historię zbrodni carskich, sowieckich, stalinowskich, po stalinowskich…aż do dnia dzisiejszego nie da się zestawić nawet z nazistowskimi a co dopiero Polskimi.

  4. skyhigh 14.10.2014 10:51

    oczywiście to spisek syjonu, wraz z USA , tak samo jak np. zawyżanie cen nowoczesnych smartfonów

  5. dagome12345 14.10.2014 11:21

    do luzak1977
    Zgadzam się z twoją opinią.
    Lenin, Trocki i ta cała rewolucja październikowa była sponsorowana przez zachód.
    Rosja w 20 leciu międzywojennym była sponsorowana przez zachód, co więcej to zachód przekazał im przemysłowe know how.
    Robili to samo z Hitlerem.
    Stalin i Hitler też współpracowali.
    Nagle wychodzi ,że każdy z każdym współpracował i nie wiadomo o co chodzi , a jeśli nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.
    Trzeba pomyśleć, kto najlepiej wyszedł po okrucieństwach pierwszych czterdziestu pięciu lat XX wieku i odpowiedz sama się ujawnia.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.