Liczba wyświetleń: 981
Hubert Ojdana, rolnik protestujący i pokazujący przekręty na granicy jest zastraszany i chce uciec z kraju, ponieważ wpisano go na czarną listę Służby Bezpieczeństwa Ukrainy jako „prorosyjski separatysta”. To lista osób do zastraszania i mordowania.
Źródło: YouTube.com
Zbiórka na działalność w czerwcu 2024 r. (równowartość minimalnej krajowej)
Wystarczy na 3 dni
Brakuje na 27 dni
1 dzień = 141 zł
Hej! Przetrwanie naszego portalu zależy od Ciebie! Darowizny dają nam niezależność od nacisków sponsoringowych i motywują do dalszej pracy dla dobra społeczeństwa i dla Ciebie!
Chcesz nas wesprzeć inaczej lub zadać pytanie?
Napisz do nas!
Zbiórka na działalność w czerwcu 2024 r. (równowartość minimalnej krajowej)
Wystarczy na 3 dni
Brakuje na 27 dni
1 dzień = 141 zł
Hej! Przetrwanie naszego portalu zależy od Ciebie! Darowizny dają nam niezależność od nacisków sponsoringowych i motywują do dalszej pracy dla dobra społeczeństwa i dla Ciebie!
Chcesz nas wesprzeć inaczej lub zadać pytanie?
Napisz do nas!
WolneMedia.net
„Wikipedia” nas cenzuruje, „Facebook” cicho banuje, „Google” obniża pozycję, ABW blokowała ok. 100 dni a my wciąż działamy
dzięki czytelnikom! Pomóż nam przetrwać darowizną i zachęć innych do odwiedzania nas. O kopiowaniu i prawach autorskich TUTAJ!
To nie błahostka. Osoby z tej listy są zastraszane, bite a nawet mordowane na zlecenie. Więcej informacji tutaj:
https://wolnemedia.net/myrotworec-szantaze-porwania-dzieci-i-ataki-na-politykow/
No i co zrobić…?
Pozostali (rolnicy) powinni zrobić to samo co szkalowany kolega (Hubert).
Niech wpiszą na listę… wszystkich. Albo siebie tylko – jako wyjątków (tych “jedynych sprawiedliwych”).
Patrząc priorytetowo to według Ukraińców najważniejszą sprawą (dla świata) jest zabijanie Rosjan. Także wszelkie czynności utrudniające to są przeciwko nim.
Błąd (ich) tkwi głębiej… Tak to jest jeśli chce się zmian tylko dla własnego tyłka – jednoaspektowych.
Co rolnikom z własnych pól (uprawnych) jak to będą pola minowe?
Albo będziemy współpracować albo się bać.
Swoją drogą… Na miejscu Rosjan bym był jeszcze bardziej ostrożny ze sposobieniem się do ofensywy i przeciągał to.
Gdzie dwóch głupich tam trzeci korzysta. Jeszcze trochę a głupcy sami się pozabijają.
Rolnik powinien wystosować pismo skierowane do SBU poprzez polskie organy z prośbą o porozumienie i wyjaśnienie zaszłej sytuacji (do której dojść nie powinno uznając takie środki za niedopuszczalne w działaniu (wspólnym przecież)) oraz mające na celu podjęcie współpracy we właściwy sposób tj. korzystnej dla wszystkich ludzi.
Ja bym tego nie lekceważył.