Liczba wyświetleń: 3320
Jak informują duńskie media, badanie randomizowane (tzn. o najwyższym stopniu wiarygodności naukowej), które przeprowadzili duńscy naukowcy uniwersyteccy na najwyższej próbie na świecie, pokazuje, że powszechne noszenie maseczek, nawet jedynie w powierzchniach zamkniętych, nie ma żadnego wpływu na transmisję słynnego koronawirusa. Prestiżowe pismo medyczne „Lancet”, które wsławiło się publikacją fałszywego artykułu na temat „szkodliwości” terapii covidu hydroksychlorochiną, odrzuciło jednak publikację wyników badania, na które czekał cały świat. Zdaniem duńskich naukowców, powody odmowy są polityczne, a nie naukowe.
Renomowani naukowcy duńscy podjęli swe szeroko zakrojone badanie pod koniec kwietnia tego roku. Zaangażowano do niego 6 tys. Duńczyków, z reguły zatrudnionych w różnych super i hipermarketach. Połowa z nich nosiła maseczki cały czas, a druga połowa nie nosiła. Metodologia badania pozostaje bez zarzutu, lecz jego rezultat został uznany przez trzy pisma medyczne za „zbyt kontrowersyjne”, gdyż wiele rządów na świecie postanowiło walczyć z covidem za pomocą m.in. maseczek. Publikacja wyników oczekiwanego badania mogłaby poderwać ich autorytet, jak autorytet części lekarzy, którzy opowiadają się za maseczkami.
Badanie nie obejmowało noszenia maseczek w plenerze, gdyż wtedy jeszcze uchodziło to powszechnie za absurd, jeśli chodzi o ochronę przed chorobami wirusowymi układu oddechowego. Dopiero na początku czerwca, po licznych naciskach politycznych, Światowa Organizacja Zdrowia zmieniła swe stanowisko, powołując się na meta-badanie ogłoszone w Lancet, które naukowcy szwajcarscy (i z innych krajów) określili jako „poważnie wadliwe”, zarówno pod względem metodologii, jak i wniosków. Zalecenie WHO nie dotyczyło zresztą powszechnego noszenia maseczek, lecz „w miejscach, gdzie trudno zachować dystans”. Kontrowersje naukowe na temat użyteczności, czy wręcz szkodliwości powszechnego noszenia maseczek, coraz częściej dochodzą jednak do głosu.
Badanie duńskie było najszerzej zakrojonym badaniem w tej kwestii na świecie i jedynym randomizowanym, jednak generalnie wskazuje na to samo, co wcześniejsze badania randomizowane robione w środowiskach szpitalnych przed epidemią. W każdym razie, jak dotąd, nikomu nie udało się bezsprzecznie udowodnić, że maseczki odgrywają jakąś rolę w walce z epidemią, poza sferą psychologiczną. W Danii władze sanitarne długo odrzucały zalecanie maseczek w przestrzeni publicznej, jeszcze w lipcu Søren Brostrøm, szef owych władz, twierdził, że powszechne ich noszenie „nie ma żadnego sensu”, lecz w sierpniu władze polityczne zaleciły ich używanie w transporcie publicznym.
Według prof. Henninga Bundgaarda, który stał na czele ekip duńskich badaczy, w końcu któreś ze znacznych międzynarodowych pism naukowych będzie musiało kierować się względami naukowymi, a nie politycznymi, i duńskie studium się ukaże, gdyż jest „wyjątkowej jakości”. Na razie władze polityczne nie podejmują decyzji antymaseczkowych. W Austrii zakazano już jednak noszenia przyłbic, gdyż ich rola jest „zbyt absurdalna”, jeśli chodzi o ochronę przed wirusa
Autorstwo: JSz
Na podstawie: Berlingske.dk
Źródło: Strajk.eu
Poznaj plan rządu!
Nagłówek z Interii.
Badanie dotyczy maseczek chirurgicznych, mówi o ochronie przed zarażeniem się wirusem i mówi o wirusie grypy.
Tymczasem obecnie jest mowa o wielu rodzajach maseczek, chroniącym przed tym, by samemu nie zarażać innych, będąc bezobjawowcem oraz o innym wirusie o innej charakterystyce rozmnażania, rozprzestrzeniania, wielkości, żywotności itd.
Szukam rzetelnych artykułów na temat maseczek, a spotykam sektę. Jeszcze dwa tygodnie i dodany zostanie wątek Reptilian i płaskiej ziemi.
@Urenlius Powiedz jakim sposobem wszystkie planety sa idealnie kuliste, a Ziemia splaszczona na biegunach? Jak to mozliwe, ze skoro Ziemia krazy wokol Slonca, to gwiazdy kraza wokol gwiazdy polarnej, ktora pozostaje w bezruchu wzgledem Ziemi?
cyt.:”Powiedz jakim sposobem wszystkie planety sa idealnie kuliste, a Ziemia splaszczona na biegunach?”
nie ma ani jednej idealnie kulistej planety w naszym układzie, a Ziemia nie jest spłaszczona NA biegunach, tylko wzdłuż osi obrotu. mało tego – inne planety mają o wiele, wiele większe spłaszczenie, np. Saturn ma spłaszczenie bliskie 10%, czyli jakieś 30 razy większe niż ziemskie.
cyt.:”to gwiazdy kraza wokol gwiazdy polarnej, ktora pozostaje w bezruchu wzgledem Ziemi?”
gwiazdy w ogóle nie krążą dookoła gwiazdy polarnej, to Ziemia się obraca wzdłuż osi, na której przedłużeniu mniej więcej znajduje się gwiazda polarna.
przestań… .. .
Według ,,żyndzoncych” można zabijać muchy przy pomocy ,,łapki na muchy” o oczkach wielkości 1m2 … mniej więcej taka wielkość jest w splocie nici maseczek a wielkością świrusa … I proszę nie mydlić mi oczu jakimiś atestami , bo 99% ludzi nosi tą grzybnie tygodniami najczęściej uszytą przez siebie albo kupioną u ,,Chińczyków” 😉 Kto zmienia maseczkę co 20 min. niech pierwszy rzuci kamieniem 😉 Jeżeli maseczki pomagają to po co ,,dystans społeczny” ?
Jeżeli dystans pomaga to po co maseczki ? Jeżeli maseczki i dystans pomagają to po co zabijać gospodarki ? (lackdown) Jeżeli 1,2,3 pomagają to po co szczepionka ? Jeżeli będzie dobra szczepionka to po co zwolnienie od odpowiedzialności od powikłań ?
Szczepionka powinna być najpierw testowana na ,,wprowadzających” ją … jeżeli pomoże to potem na ,,szarych” obywatelach, jeśli nie pomoże i testowani pomrą to społeczeństwo będzie bezpieczne i pełne wdzięczności za piękną służbę temuż ..
Zdrowia życzę .
W kwestii “po co – jeśli” jest to pytanie z serii – po co myć zęby, skoro wypłukałem usta sokiem pomarańczowym. Wirus jest mały, ale nie lata sobie w powietrzu jak szalony, tylko jest przenoszony drogą kropelkową – wraz z wodą w wydychanym powietrzu. Tę z kolei maseczka może przechwycić w jakiejś mierze. Wraz z dystansem zmniejsza to szanse na zakażenie kogoś ze względu na ograniczenie wysyłanego w powietrze wirusa, osłabienie strumienia powietrza, a przez to wirus ma mniejsze szanse dotrzeć do drugiej osoby. Ten system ma chronić przed zarażaniem, nie zaś zarażaniem się. A to, że ludzie hodują grzyby, to kwestia ludzi, a nie rozwiązania.
Tzw. zamrożenie gospodarki służy temu, by spowolnić rozprzestrzenianie się choroby. W przeciwnym wypadku wyskoczy nam 20 tysięcy dziennie, przy takich samych zdolnościach szpitali. Później wszechopozycja mówiłaby, że władza ma krew na rękach. Co się nie zrobi, jest źle, ponieważ sytuacja jest zła.
W kwestii szczepionek wykazujesz zdecydowanie infantylne podejście. Dlaczego tak robią? Bo mogą. I co z tym zrobisz? Powinno być wiele rzeczy, ale żyjemy w rzeczywistości. Władza jest bytem autonomicznym, a nie wytworem chceń poszczególnych ludzi. Stąd pytanie, dlaczego ktoś, kto może sobie załatwić ochronę prawną, załatwia ją, jest pytaniem bądź co bądź groteskowym.
Odpowiadając qhashbba. Myliłem się. Dawałem płaskoziemcom dwa tygodnie, pojawili się tego samego dnia!
Jeszcze jedna odpowiedź dla: qhashbba
Gwiazda Polarna obecnie wskazuje północ. W czasach rzymskich wykazywała kierunek pochodny. Dowód na kulistość ziemi przeprowadzał już Pliniusz Starszy. O precesji ziemi i ruchu gwiazd w porównaniu do naszych układów także Pliniusz, księga 2 i 6, a także Ptolemeusz i Marinos z Tyru.
Minęło dwa tysiące lat, a ludzie dalej się uczą….