Protesty przeciwko juncie, blokada internetu w Mjanmie

Opublikowano: 10.02.2021 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1195

W godzinach porannych 1 lutego na ulicach Mjanmy pojawiło się wojsko: wcielony w życie został plan puczu, który generałowie przygotowywali od kilku miesięcy. Najważniejsze osoby w kraju zostały aresztowane. Zamach stanu był bezkrwawy, ale i tak część społeczeństwa nie przyjęła zmiany władzy z zadowoleniem.

Obywatele Mjanmy są politycznie podzieleni: faktem jest, że decyzja wojska o przejęciu władzy w kraju zapadła na tle rosnącego niezadowolenie społeczeństwa z władzy Aung San Suu Kyi. Puczyści zapewniają, że ich celem nie jest trwałe przejęcie władzy, a jedynie utworzenie rządu jedności narodowej, który w ciągu najbliższego roku uformuje stabilną administrację, przeprowadzi wolne wybory i przezwycięży kryzys związany z pandemią koronawirusa. Na czele państwa stanął Min Aung Hlaing, naczelny dowódca sił zbrojnych Mjanmy. Aung San Suu Kyi pozostaje w areszcie w stolicy kraju Naypyidaw, podobnie jak inni politycy uznani za największych wrogów wojskowych. Ok. 400 polityków, w tym parlamentarzystów, zatrzymanych w pierwszym dniu przewrotu już wypuszczono.

Zamach stanu sprzed kilku dni był bezkrwawy. Puczyści wprowadzili w Mjanmie stan wyjątkowy, który obowiązywać będzie co najmniej przez rok. Mimo to – i mimo deklaracji generałów o zamiarze uzdrowienia demokracji – zamach stanu spotkał się z protestem. Wśród zaangażowanych w demonstracje są przedstawiciele najważniejszych zawodów w kraju – lekarze, urzędnicy czy nawet pracownicy administracji rządowej. Uliczne manifestacje odbywały się m.in. w Rangunie, największym mieście w kraju. Po ulicach zamieszkiwanego przez ponad 7 milionów ludzi przeszedł tłum liczący kilka tysięcy demonstrantów. We wtorek informowano o protestach na ulicach Naypidaw, Mandalaj czy Pathein.

Do internetu trafiają zdjęcia i nagrania z demonstracji, jednak dokonanie pełnej oceny sytuacji jest bardzo utrudnione, jako że władze wojskowe wyłączają w kraju internet. Twitter, Instagram i najpopularniejsze medium społecznościowe w kraju – Facebook – są całkowicie zablokowane. Te działania połączone z zamknięciem głównych dróg dojazdowych w kraju mają uniemożliwić opozycjonistom i zwykłym mieszkańcom organizowanie kolejnych protestów. Przedstawicielstwo ONZ w Mjanmnie informuje o rozpędzaniu demonstracji przy użyciu siły (w poniedziałek użyto armatek wodnych) i o pierwszych rannych.

Autorstwo: Michał Konarski
Źródło: Strajk.eu


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.