Prokuratorzy partnerami w zbrodni w USA

Opublikowano: 27.09.2009 | Kategorie: Polityka, Prawo

Liczba wyświetleń: 557

Prokuratorzy w USA współpracujący z CIA byli partnerami w zbrodni stosowania tortur i łamania Konwencji Genewskich z 1940 roku jak również Konwencji Przeciwko Torturom z 1984 roku, według raportu z 24 sierpnia 2009, ogłoszonego przez generalnego inspektora CIA. Obydwie powyżej wymienione konwencje, są częścią praw obowiązujących na terenie USA.

Wydział ministerstwa sprawiedliwości w Waszyngtonie, mający pełnić nadzór nad służbami specjalnymi USA, takimi jak CIA, nazywa się „Biurem Porad Prawnych”. Prokuratorzy i prawnicy z tego wydziału mają za zadanie, w porozumieniu z zarządami służb specjalnych, udzielać rad koniecznych dla śledczych mających do czynienia z więźniami w czasie przesłuchań, żeby urzędnicy ci nie gwałcili wyżej wymienionych konwencji, które nakazują szanowanie ludzkiej godności ludzi przesłuchiwany i zabraniają stosowania wszelkiego rodzaju tortur, przemocy i upokorzeń.

W licznych wystąpieniach telewizyjnych wice prezydent Dick Cheney ostatnio twierdził, że tortury są „pewnym i błyskawicznym” sposobem uzyskania od podejrzanego człowieka informacji, gdzie jest i jak może być unieszkodliwiona tykająca bomba zegarowa, zagrażająca niewinnym ludziom gdzieś na terenie USA, lub na terenach okupowanych w Iraku lub w Afganistanie. Nonsens uzasadnienia tortur przez Cheneya jest oczywisty. Tortury takie jak pozbawianie snu długo trwają i jak inne tortury, nie nadają się do uzyskiwania natychmiastowych i pewnych informacji.

Tortury nadają się jedynie do uzyskiwania podpisu pod fałszywymi zeznaniami. Na przykład, kiedy rząd Busha i cała oś USA-Izrael twierdziła, że Saddam Hussein jest współwinny ataku na wieżowce w Nowym Jorku i że żołnierze USA muszą ten atak pomścić na Iraku, wówczas potrzebne były fałszywe zeznania Arabów, że Saddam Hussein faktycznie popierał Al-Qaidę Osamy bin Ladena, w przeciwieństwie do stwierdzeń wywiadu USA.

Agenci CIA mający przesłuchiwać więźniów byli świadomi istniejących zakazów prawnych w USA przeciwko stosowaniu jakichkolwiek tortur. Z tego powodu każda tortura nakazywana przez członków rządu musiała być stosowana poza granicami USA i być specyficznie opisana przez prawników z Biura Porad Prawnych jako „nie-tortura”, w celu uzyskania zgody na stosowanie tortur przez Amerykanów, prowadzących dochodzenia na więźniach podejrzanych o terroryzm.

Premie płacone za donosy o terrorystach w Afganistanie lub w Iraku, motywowały niektórych, żeby oskarżać ludzi często nie winnych aktów terroru, ale na przykład, od dawna powaśnionych z donosicielami otrzymującymi premie za fałszywe donosy. Za pomocą takiego mechanizmu, około 40.000 ludzi w Wietnamie, straciło życie, według jednego z byłych dyrektorów CIA, Williama Colbyego, szefa „Operation Fenix”. Obecnie podobna sytuacja zaistniała w „Wojnie Przeciwko Terrorowi” ogłoszonej przez prezydenta Busha, który był on wodzem naczelnym w światowej wojnie „przeciwko terrorowi”.

Raport z 24 sierpnia 2009 ogłoszony przez generalnego inspektora CIA ostro krytykuje metody przesłuchiwania niby „wysokiej wartości” więźniów podejrzanych o członkostwo w Al-Qaidzie, których wywożono do więzień w rozmaitych krajach, włącznie z Polską, za zgodą n.p. prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, odpowiedzialnego wówczas za polskie służby specjalne.

Okazuje się, że agenci CIA jak i cywile-najemnicy specjaliści od przesłuchań, stosowali rutynowo, wcześniej przyzwolone tortury, niby „zalegalizowane” przez Biuro Porad Prawnych z ministerstwa sprawiedliwości w Waszyngtonie. Tortury te stanowiły stopniowe topienie, walenie więźniem o ścianę, zmuszanie do nagości i do bolesnych pozycji oraz pozbawianie snu przez długi czas, jak i również dodatkowe zabiegi nie-zalegalizowane przez Biuro Porad Prawnych. Do tych ostatnich należały niewymienione w raporcie z 24 sierpnia 2009, generalnego inspektora CIA, metody określone przez niego jako: „nielegalne, zaimprowizowane, nieludzkie i nieudokumentowane”.

Wiadomo, że w stosowaniu tortur przez żołnierzy USA byli zatrudniani doświadczeni w torturowaniu Palestyńczyków, Żydzi z Izraela. Na przykład powieszenie człowieka na dłuższy czas za kajdany na jego przegubach, z tyłu ciała, dopóki człowiek ten nie zemdleje, nazywano „pozą palestyńską”. Straszono ludzi przystawianiem im rewolweru do głowy lub wierceniem ich twarzy świdrem elektrycznym. (Liczne zwłoki poranionych świdrami znajdowano w Iraku.) Przeprowadzano pozorowane egzekucje, szantażowano gwałceniem matki przesłuchiwanego i straszono egzekucją jego dzieci. Zmuszano nagich więźniów do samogwałtu publicznego w obecności kobiet-żołnierzy.

Raport z 24 sierpnia 2009 ogłoszony przez generalnego inspektora CIA stwierdza, wbrew licznym wypowiedziom telewizyjnym wice prezydenta Dicka Cheneya, stwierdza że jest niemożliwe udowodnić, że za pomocą tortur otrzymano jakiekolwiek ważne zeznania, których nie można było otrzymać za pomocą metod w ramach Konwencji Genewskich oraz Konwencji Przeciwko Torturom. Raport generalnego inspektora CIA stwierdza, że śledczy w czasie przesłuchań, nie mieli żadnego obiektywnego sposobu do ustalenia czy więzień ukrywa jakiś ważne informacje i czy mówi prawdę.

W dniu 24 sierpnia 2009, minister sprawiedliwości, Eric Holder, ogłosił, że nominował Johna Durhama, federalnego prokuratora już wyznaczonego do badania niszczenia przez CIA dokumentów i nagrań z przesłuchań dokonywanych przez agentów CIA do badania sprawy tortur. Holder zaznaczył, że nie postawi przed sądem nikogo, kto działał „w dobrej wierze.” Jak wiadomo pod koniec kadencji prezydenta Billa Clintona, Holder, jako wówczas wiceminister sprawiedliwości, załatwiał ułaskawienia przestępców milionerów żydowskich, zanim ludzie ci byli postawieni przed sądem.

Dawid Cole ogłosił w piśmie „New York Review of Books” datowanym oficjalnie 8 października 2009, obszerny i szczegółowy artykuł pod tytułem „Memoranda Legalizujące Tortury: Oskarżenie Przeciwko Prawnikom” („The Torture Memos: The Case Against The Lawyers”).

Autor uważa, że prezydent Obama powinien wyznaczyć komisję obywatelską, złożoną z kwalifikowanych i szanowanych ludzi, w celu ustalenia odpowiedzialności za stosowanie tortur w imieniu Stanów Zjednoczonych przez urzędników CIA.

Jedynie taka komisja mogłaby działać ponad partiami politycznymi i doprowadzić do ustawy kongresu, na mocy której, prawnicy winni „legalizowania” tortur, bestialskiego traktowania przesłuchiwanych i upokarzania ich, byliby pozbawiani prawa praktyki i stawiani przed sądem. Torturowani mieli by prawo dochodzić odszkodowań pieniężnych i żądać stawiania winnych zadawania im tortur w stan oskarżenia.

Obecny stan rzeczy w USA przypomina czasy, kiedy zbrodniarze w czasie lat terroru Jakuba Bermana, głównie Żydzi, w powojennej Polsce, nigdy nie zostali ukarani i pociągnięci do odpowiedzialności za ich zbrodnie. Stało się to w przeciwieństwie do losu nazistów sądzonych po wojnie w Norymberdze. To, że w zbrodniach komunistycznych brało udział wielu Żydów i że zbrodniarze ci nigdy nie byli postawieni przed sąd jest swego rodzaju sprawdzianem wpływów żydowskich.

Autor: Iwo Cyprian Pogonowski
Źródło: Niezależny Serwis Informacyjny


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

7 komentarzy

  1. Raptor 27.09.2009 09:58

    Cóż, CIA ma bogatą tradycję w “wyciąganiu od ludzi informacji”, sięgające SS i wywiadu III Rzeszy. Wśród ojców założycieli tej agencji był np. Reinhard Gehlen i kilka innych ciekawych niemieckojęzycznych osobistości.

  2. zyta 27.09.2009 20:04

    Powtorze za Antymaterialnym, ze Zydzi jako rasa przewyzsza pozostale rasy zamieszkujace na Ziemi nie tylko inteligencja (o lata swietlne) ale i wszystkim innym co tylko zle a wiec przebiegloscia, przewrotnoscia i okrucienstwem.

    Za Klimonem Solowieckim : “Zydzi stosuja hitlerowskie metody wobec Palestynczykow – bo przeciez sa tych metod tworcami!”

  3. Raptor 27.09.2009 20:11

    “Zydzi jako rasa przewyzsza pozostale rasy zamieszkujace na Ziemi nie tylko inteligencja (o lata swietlne)”

    No to chyba masz na myśli jakichś innych “Żydów”, z innej planety.

  4. zyta 27.09.2009 20:49

    Mozliwe, ze Zydzi sa z innej planety. Np w ksiazce Misja, jest info., ze pochodza z planety Hebra o wyzszym stopniu rozwoju a na Ziemi znalezli sie kiedys tam przypadkowo i pomagano im nie tylko na pustyni…

  5. taka-tam 27.09.2009 21:42

    czy możliwe jest nie być rasistą i nie lubic żydów?
    czy mogę kochac ludzi ale nie żydów?
    mam problem!

  6. W. 28.09.2009 07:22

    Zyta, a skąd wiesz, że ta cała “Misja” mówi prawdę? Uważam, że to nie jest wiarygodne źródło informacji.

  7. Fenix 28.09.2009 07:29

    @ Zyta jezeli wierzysz w duszę , nie tylko w ciało to wszyscy jesteśmy nie z tej planety ! Może warto się nad tym zastanowić ?.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.