Liczba wyświetleń: 1844
Dr Bartłomiej Tomasik z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego jest współodkrywcą nieznanego wcześniej mechanizmu naprawy DNA przez komórki. Naprawa genów ma kluczowe znaczenie dla powstawania, a także terapii nowotworów.
Bartłomiej Tomasik z Katedry i Kliniki Onkologii i Radioterapii GUMed jest współautorem artykułu, który opisuje nowo odkryty mechanizm naprawy dwuniciowych pęknięć w DNA.
Cząsteczka DNA składa się bowiem z podwójnej, ułożonej w nici helisy i jeden z rodzajów uszkodzeń polega na tym, że pękną obie nici jednocześnie. Jak od dawna wiadomo, uszkodzenia DNA mogą czasami prowadzić do groźnych mutacji, które z czasem stać się powodem nowotworu.
Oddziaływania wspomnianych białek mają znaczenie w niektórych terapiach przeciwnowotworowych z zastosowaniem tzw. inhibitorów PARP. Stosuje się m.in. przy uszkodzeniach genów BRCA-1 związanymi m.in. z rakiem piersi i jajnika.
Odkrycie może więc rzucić nowe światło na przyczyny ewentualnych problemów z działaniem tych terapii.
Praca opublikowana została w cenionym periodyku „Nature Structural & Molecular Biology” opisuje komórkowe reakcje z udziałem białek DYNLL1 i MRE11 oraz kompleksu białkowego (cząsteczki składającej się z kilku białek) Shieldin.
„Artykuł powstał we współpracy z naukowcami z zespołu prof. Dipanjana Chowdhury’ego z Harvard Medical School oraz Dana-Farber Cancer Institute. Pracowałem w zespole Profesora w latach 2020-2021 w ramach stażu podoktorskiego realizowanego m.in. dzięki wsparciu Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej i programowi im. prof. Walczaka” – mówi dr Tomasik, cytowany w komunikacie uczelni.
„Moją rolą w powyższej pracy było przede wszystkim wytworzenie stabilnych linii komórkowych w oparciu o technikę CRISPR/Cas9, pozwalającą na selektywną edycję genomu” – opowiada.
Autorstwo: PAP
Źródło: NaukawPolsce.pl
No na pewno pomoże, tak jak te wszystkie wcześniejsze cudowne “leki”.
Kiedy ludzie zrozumieją ,że nowotwory nie są genetycznie dziedziczone tylko powstają przez chemiczne żarcie konsrwanty słabej jakości wode alko faje i inne śmieci ktore wciągamy.
Do poprzednika – faje wódę ? Chyba żartujesz. Możesz palić i pić ile wlezie, ale tu nie chodzi o genetyke, a detoksykację. Jedz zielone, czerwone, niebieskie rośliny codziennie i dużo, to nawet 2 paczki fajek nic ci nie zrobią.
Walter; 5 lat temu mialem operacje usuniecia raka pluc. Lezalem w sumie w szpitalu 3 miesiace, po miesiacu jak mnie wypuszczali to po kilku dniach rana sie oteirala, i pluca byly nieszczelne, noi ladowalem na tej samej sali , na tym samym lozku. W tym czasie przez te 3 osobowa sale przewinelo sie oprocz mnie 10 osob. Ja pale, na drugi dzien po operacji przyszedl do mnie lakarz ktory mnie operowal i mowie ze to napewno nie zlosliwy rak/przed operacja zapewniano mnie ze zlosliwy/, po tygodniu przyszly wyniki z biopsi i okazalo sie ze to wcale nie rak, tylko takie grzyby. Te osoby ktore lezaly ze mna wszystkie mialy zlosliwego. Na te 10 osob 5 nigdy w zyciu nie palilo, 1 jedna rzucila palenie 35 lat wczesniej, 2 osoby 25 lat wczesniej, 1 7 lat wczesniej i 1 6 lat wczesniej. Z tym ze te dwie ostatnie byly po transplantacji pluc, wiec mialy nowe pluca od niepalaczy. Na caly oddziale H-6 czyli chirurgi klatki piersiowej bylo 11 pokoii po 3 lozka, z tego co wiedzialem to oprocz mnie palila 1 osoba i osoba ta nie miala raka.
Cala ta medyczna propaganda to jedna wielka sciema. Jezeli propaguja ze cos jest szkodliwe, to nalezy to stosowac, i na odwrot.
Kain; to fakt ze zarcie przetworzonej zywnosci z konserwantami powoduje raka, ale 70 % diagnoz raka jest falszywa. Najwiecej raka powoduje promieniowanie radioaktywne.
W Niemczech zamykaja elektrownie atomowe z tego powodu ze w obrebie okolo 100 km od elektrowni atomowych stwierdzono kilkukrotny wzrost zachorowan na raka.
W sumie rak jest bez wiekszego problemu uleczalny, smiercionosne jest zastosowanie chemiotherapii.
Rak to jest jeden z elementow wzbudzania strachu.