PIP promuje śmieciówki?

Opublikowano: 15.05.2015 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 630

Państwowa Inspekcja Pracy nie wykorzystała w przetargu na usługi pocztowe tzw. klauzul społecznych, które gwarantują zatrudnianym pracę na etat i płacę minimalną.

Jak informuje portal „Solidarności”, wywalczone w zeszłym roku przez ten związek zawodowy zmiany w Prawie Zamówień Publicznych pozwalają zamawiającemu na możliwość stawiania wymagań, dotyczących warunków zatrudniania pracowników. Może to oznaczać choćby faworyzowanie przy wyborze osób bezrobotnych, niepełnosprawnych czy zagrożonych wykluczeniem społecznym.

Jednak Państwowa Inspekcja Pracy nie umieściła w swoim zamówieniu tego typu wymogów, a nawet, co gorsza, początkowo jako jedyny warunek wyboru wykonawcy usługi proponowała niską cenę za jej świadczenie. Odrzucenie przez inspekcję klauzul społecznych oznacza zatem, że zatrudnieni pracownicy będą pracowali na umowach śmieciowych. To paradoks, bo przecież to właśnie PIP ma stać na straży prawa pracy w naszym kraju. Na stronie internetowej tej instytucji czytamy: „Misją PIP jest skuteczne egzekwowanie prawa pracy (…) poprzez efektywne i ukierunkowane kontrole oraz działania prewencyjne, zmierzające do ograniczania zagrożeń wypadkowych oraz poszanowania prawa pracy”.

Marek Lewandowski, rzecznik „Solidarności”, komentuje: „To skandal! PIP to instytucja publiczna, która powinna robić wszystko, aby poprawiać standardy na rynku pracy. Ta instytucja ma ścigać śmieciówki, jeżeli zostały zawarte w sposób nielegalny. Tymczasem ten kontrakt promuje umowy śmieciowe. Firma, która wygra, będzie miała pracowników na śmieciówkach i dzięki temu będzie tańsza. W ten sposób zawsze będzie miała przewagę nad firmą, która zatrudnia ludzi na etacie”.

Źródło: NowyObywatel.pl


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.