ONZ wprowadziła strefę zakazu lotów nad Libią

Opublikowano: 18.03.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 671

LIBIA. Siły Muammara Kaddafiego stopniowo odzyskują wpływy i władzę w Libii. Z rąk opozycji odbijane są kolejne ośrodki. Trwa walka o Bengazi. Na temat obecnego statusu tego miasta panują sprzeczne opinie – w zależności od tego czy relację przedstawia rząd czy rebelianci. Według amerykańskiego podsekretarza stanu Williama Burnsa, siły Kaddafiego są 160 kilometrów od Bengazi. Libijscy powstańcy zaprzeczają tym doniesieniom. Według agencji Reutera, siły rządowe prowadzą też kontrofensywę w Ażdabii, która jest ostrzeliwana z powietrza. Walki trwają również w trzecim co do wielkości mieście Libii, Misracie.

Powstańcy twierdzą, że zestrzelili dwa rządowe samoloty bojowe, które brały udział w nalotach na Bengazi. Według ich rzecznika, jedna z maszyn została zestrzelona rano nad lotniskiem, a druga na przedmieściach Bengazi. Obyło się bez ofiar w ludziach.

Libijska armia zapowiedziała, że od 20 marca wstrzyma operacje przeciwko powstańcom. Według komunikatu ogłoszonego przez rządową agencję informacyjną Dżana, armia chce dać rebeliantom szansę na złożenie broni i skorzystanie z amnestii.

W nocy z 17 na 18 marca Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych ustanowiła strefę zakazu lotów nad Libią. Głównym celem ONZ-owskiej rezolucji jest ochrona ludności cywilnej. Żaden z członków rady Rady nie wyraził sprzeciwu, ale pięć państw – w tym Chiny, Rosja i Niemcy – wstrzymało się od głosu. Rada składa się z przedstawicieli piętnastu krajów.

Rezolucja wprowadza całkowity zakaz używania samolotów wojskowych przez libijskie władze. Jest to o tyle ważny krok, że ze względu na ukształtowanie terenu wojska lotnicze stanowią duże wsparcie dla działań lądowych wymierzonych w powstańców. W strefie zakazu lotów będzie mogło się poruszać – i w razie potrzeby podejmować interwencję zbrojną wobec innych samolotów – jedynie lotnictwo NATO. Dokument pozwala także obronę niektórych libijskich terenów przez kraje arabskie oraz inne państwa. Wszystko musi się jednak odbywać przy współpracy z ONZ.

Rezolucja zawiera żądanie, by pułkownik Muammar Kaddafi natychmiast zarządził zawieszenie broni. Strefa zakazu lotów zostaje wprowadzona, by wojska reżimu Kaddafiego nie mogły używać sił powietrznych przeciwko narodowi libijskiemu. Dokument upoważnia państwa członkowskie ONZ-u do podjęcia wszelkich możliwych kroków w kwestii ochrony zagrożonych cywilów i terytoriów cywilnych, ale wyklucza wprowadzenie sił okupacyjnych w jakiejkolwiek formie na terytorium państwa libijskiego.

Unia Europejska jest zadowolona z ustanowienia przez ONZ strefy zakazu lotów nad Libią, a szef europarlamentu podkreślił, że teraz przyszedł czas na działanie. We wspólnym oświadczeniu, przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy i szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton napisali, że zdecydowanie popierają żądanie całkowitego zaprzestania używania przemocy w Libii i atakowania ludności cywilnej. “Unia Europejska jest gotowa do wdrożenia rezolucji ONZ w ramach swojego mandatu i swoich kompetencji” – oświadczyli. Ponowili też apel do Kaddafiego o oddanie władzy.

Libia skrytykowała przyjęcie rezolucji przez Radę Bezpieczeństwa ONZ. Według libijskich władz, rezolucja “zagraża jedności kraju” i jest równoznaczna z wezwaniem Libijczyków do wzajemnego zabijania się. Wiceminister spraw zagranicznych Libii Chaled Kaim oświadczył jednak w Trypolisie, że władze jego kraju są gotowe do ogłoszenia zawieszenia broni, jednak chcą najpierw dowiedzieć się, w jaki sposób rozejm miałby być wprowadzony w życie i z kim miałyby być prowadzone negocjacje na ten temat.

W Bengazi, głównym bastionie libijskiej opozycji, informacja o przyjęciu rezolucji wywołała szał radości. Mieszkańcy tłumnie wylegli na ulice i skandowali “Allah jest wielki!”, rebelianci strzelali zaś w powietrze i odpalali race.

Opracowanie: Jarosław Klebaniuk
Źródło: Lewica


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Hanah 18.03.2011 23:46

    “..władze jednak chcą najpierw dowiedzieć się, w jaki sposób rozejm miałby być wprowadzony w życie i z kim miałyby być prowadzone negocjacje na ten temat..” – tak będzie wyglądał rozejm, że USA przejmie kontrolę nad przemysłem naftowym i zniewoli biednych Libijczyków podobnie jak Irakijczyków, wówczas ci będą przeklinać chęć współpracy z USA/NATO/UE czy jakimś innym demonem!

    W Libii ma miejsce taka sama ściema medialna jak u nas, gdy tusk bełkocze o stabilnej sytuacji w gospodarce, o zielonej wyspie itp. On też ma swoich zwolenników, nie ważne czy świadomych czy takie “stadka baranków”.
    Kolejny raz odwołam się do bardzo fajnego filmu “Rewolucji nie pokażą w telewizji” – mam wrażenie, że jest on na czasie i jeśli chodzi o sytuację w PL i obecną w Libii.

    Wiem doskonale, że buzek to błazen, ale dziś po wysłuchaniu jego bzdur – ręce mi opadły. Stwierdził, że po ustanowieniu przez RB ONZ strefy zakazu lotów – kamień spadł mu z serca i bardzo się cieszy, że będzie można “interweniować” w Libii!
    Czy ten ******** też byłby w niebo wzięty jakby jakiś obce wojska wkroczyły do PL i próbowały narzucić swoje działania? Może z wyjątkiem sowieckich – bo to jego koledzy, to by się pewnie bardzo cieszył.
    Uznał, że UE nie będzie się angażować w śledztwo smoleńskie bo to nie ich sprawa, mimo, że jesteśmy członkiem UE, a w Libii wolno nam interweniować?
    To pytanie retoryczne, bo znam odpowiedź – rządy nie zajmują się sprawami, z których nie mają zysku. Poza tym w sprawie Smoleńska nie ma co wchodzić w drogę putinowi..
    buzek to zwykła *****, dokopał się stołka w UE i sprzedał swój kraj. Zresztą jak większość członków tej samej partii (PO-paprańców) – agenci, jak nie brytyjscy (sikorski) to sowieccy (za długa lista)

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.