Ofiary mody

Opublikowano: 06.05.2013 | Kategorie: Filmy dokumentalne

Ofiary mody

Liczba wyświetleń: 1121

Wybierając odzież, klienci oczekują stylowości i jakości. Co tymczasem dostają w zamian? Jak się okazuje, w powszechnie dostępnych ubraniach i butach bez trudu znaleźć można wysoce toksyczne substancje.

Rita Lemoine jest stałą klientką paryskich butików. Gdy widzi coś, co jej się podoba, rzadko zważa na cenę. Pewnego razu jej wybór padł na szykowne botki. Ich cena opiewała na 150 euro, ale prawdziwy koszt zakupu okazał się znacznie wyższy. „Włożyłam je dwa razy, podrażniły mi skórę na stopach” – skarży się Francuzka. „Po trzecim razie wystąpił obrzęk. Swędziało tak bardzo, że nie mogłam zasnąć. Poszłam do lekarza, ale nie wiedział, co mi dolega. Nie spotkał się wcześniej z czymś podobnym”. Dopiero w szpitalu zidentyfikowano przyczyny nieznośnych dolegliwości. Wszystkiemu winny okazał się dimetylofumaran, środek grzybobójczy zakazany w Europie, a jednak wykorzystany do konserwacji kupionych przez kobietę butów.

Przypadek Rity Lemoine nie należy do rzadkich. W samej Francji rocznie setki osób zgłaszają się do szpitali z podobnymi problemami. Dimetylofumaran jest tylko jednym z toksycznych środków obecnych w powszechnie dostępnej odzieży. Metale ciężkie, formaldehyd, żywica syntetyczna, chlor to kolejne na liście. Choć zabronione w Europie, trujące chemikalia używane są przy produkcji, konserwacji i dystrybucji wielu tekstyliów w krajach rozwijających się. Wśród miejscowych robotników krwawe żniwo zbierają pestycydy wykorzystywane w uprawie bawełny w Indiach, sztuczne barwniki z Chin i Bangladeszu, czy związki chloru, którymi wypełnia się wysyłane na Zachód kontenery. Jako nabywcy dżinsów czy skórzanych butów możemy być wystawieni na działanie wyniszczającej chemii. Szacuje się, że tylko 1% odzieży wyprodukowany jest z w pełni naturalnych surowców. Co z resztą? Toksyczna odzież będzie wciąż chętnie kupowana z jednego powodu – jest tania. Tyle, że prawdziwą jej ceną może się okazać nasze zdrowie.


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.