Nasz kraj traci 46 mld zł wpływów z podatku CIT

Opublikowano: 30.09.2015 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 489

Oszustwa i agresywne optymalizacje podatkowe, do których dopuszczają się zagraniczne koncerny i spółki, powodują, że co roku budżet naszego kraju może tracić nawet 46 mld zł wpływów z tytułu podatku CIT (!) – czytamy w opublikowanym przez Komisję Europejską raporcie na temat unikania opodatkowania. Raport ten potwierdza wcześniejsze ustalenia kontrolerów z NIK, którzy stwierdzili, że rządowy aparat skarbowy przymyka oko na transferowanie gigantycznych dochodów poza polski system podatkowy.

Komisja Europejska zleciła kilkunastu ekspertom podatkowym stworzenie raportu na temat unikania opodatkowania w poszczególnych państwach UE. Jego wyniki dla naszego kraju są porażające. Zdaniem ekspertów – z tytułu agresywnej optymalizacji podatkowej, stosowanej najczęściej przez zagraniczne spółki i koncerny, Polska może tracić wpływy budżetowe na poziomie nawet 46 miliardów złotych rocznie! To mniej więcej tyle, ile wynosi tegoroczny deficyt finansów publicznych w naszym kraju.

Na czym polega wspomniana “agresywna optymalizacja”? Najczęściej to sztuczne generowanie kosztów funkcjonowania danego przedsiębiorstwa, które na papierze zmniejsza jego dochody, a przez to wpływa na wysokość płaconego podatku CIT. Szacuje się, że zagraniczne firmy korzystają z kilkuset skomplikowanych konstrukcji prawnych pozwalających na obniżanie podatku, jaki mają zapłacić polskiemu fiskusowi. Niestety wynika to pośrednio z faktu, że rządowy aparat skarbowy jest bezsilny i zupełnie nie radzi sobie z transferowaniem gigantycznych dochodów przez zagraniczne podmioty poza polski system podatkowy. W opublikowanym przez Najwyższą Izbę Kontroli (NIK) raporcie na temat firm z udziałem kapitału zagranicznego stwierdzono, że organy podatkowe nie są należycie przygotowane do weryfikowania prawidłowości rozliczeń pomiędzy zagranicznymi podmiotami, a budżetem państwa, dzięki czemu możliwe jest uchylanie się od opodatkowania przez zagraniczne koncerny i skuteczne transferowanie dochodów poza polski system podatkowy. NIK ustalił ponadto, że urzędy kontroli skarbowej i urzędy skarbowe – zamiast skupić się na podmiotach z udziałem kapitału zagranicznego – koncentrowały się, zgodnie z zaleceniami Ministra Finansów, na zwalczaniu nieprawidłowości w podatku od towarów i usług u rodzimych przedsiębiorców. Innymi słowy – urzędnicy dostali nakaz, aby łupić i gnębić kontrolami tych mniejszych i “swoich”, a w spokoju zostawić zagraniczne spółki i koncerny.

Bezradność władz, które od 8 lat nadzorują system kontroli podatkowej w Polsce, poraża tym bardziej, że wpływy podatkowe z tytułu “agresywnie zoptymalizowanych” dochodów pozwoliłyby na zredukowanie praktycznie do zera krajowych potrzeb pożyczkowych. Innymi słowy – rząd, gdyby rzeczywiście chciał uszczelnić system podatkowy wobec zagranicznych podmiotów, nie musiałby pożyczać pieniędzy na bieżące wydatki i funkcjonowanie państwa. Niestety, wiele wskazuje na to, że póki u steru władzy jest ekipa PO, póty drenaż kapitału będzie trwał w najlepsze, a zagraniczne koncerny będą traktowały nasz kraj jak “Tax-Banana Republic”.

Źródło: Niewygodne.info.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. dobramama 30.09.2015 12:23

    To aż zaczyna być niesmaczne. Czemu dziennikarzyny ciągle piszą, że “zagraniczne firmy”. To może być kwestia złego prawa, a na pewno nie tego, że te firmy są zagraniczne. Firmy należące do bogatych Polaków też kiedy mogą stosują tę “optymalizację podatkową”. Skończcie z tą durną ksenofobią. Nie zagraniczne firmy są złe, tylko Polacy są durni – wybrali sobie taką durną reprezentację tworzącą prawo – to świadczy, że właśnie są w większości durniami. I następny Sejm też taki będzie, bo durnie wybierają durni.

  2. BrutulloF1 30.09.2015 13:11

    Bo nie mamy własnych firm, tylko spółeczki córeczki zachodnich koncernów. Że jakiś ziutek produkuje części do ciągników albo pomadkę i pcha to do Australii czy Indonezji to nie znaczy, jeszcze, że my mamy jakiś przemysł. Gdybyśmy takowy mieli (a zatem i prawdziwy eksport) to nie przejmowalibyśmy się oszustwami podatkowymi. Niestety państwo z jednej strony sprzedało w obce ręce wszystko co dochodowe zostawiając sobie jedynie zadłużone kopalnie i PKP. Z drugiej strony cwane gapy w sejmie uchwalają zmiany w podatkach, które stwarzają szerokie pole dla każdego rodzaju kreatywnej księgowości. Po prostu działają na zlecenie Zachodu przeciwko własnemu państwu.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.