„Manifest leśny” 180 organizacji i ruchów

Opublikowano: 05.09.2023 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2050

Z uwagi na zbliżające się wybory parlamentarne, ponad 180 organizacji i ruchów zajmujących się ochroną lasów w Polsce przygotowało „Manifest leśny” domagający się zmian w zarządzaniu lasami publicznymi w Polsce. Manifest składa się z 10 postulatów dotyczących ochrony przyrody lasów i włączenia obywateli w decydowanie o lasach.

„Nasze lasy są źle zarządzane, dlatego nie rozmawiamy, czy, ale jak zreformować gospodarkę leśną i Lasy Państwowe. Domagamy się zwiększenia powierzchni lasów bez użytkowania gospodarczego (20% lasów bez wycinek) i wprowadzenia zakazu spalania polskich lasów w piecach elektrowni. Chcemy zapewnienia realnego wpływu na decyzję o lasach, a także oczekujemy przekierowania środków z Lasów Państwowych na ochronę parków narodowych zamiast wydawania ich na przedsięwzięcia w ogóle niezwiązane z zarządzaniem lasami. Apelujemy o sprawiedliwą transformację sektora leśnego. Manifest adresowany jest do polityków i polityczek jako wyraz społecznej woli i oczekiwanie zmiany prawa w pierwszych 100 dniach po zmianie władzy. Każda deklaracja będzie przez nas odnotowana i rozliczana” – mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, organizacji, która zainicjowała prace nad manifestem.

W ciągu ostatnich 30 lat skala wycinek w lasach wzrosła ponad dwukrotnie. W 2022 r. leśnicy pozyskali 42 mln m3 drzew uzyskując 15 mld zł przychodu. Ale wraz z eksploatacją naszych lasów, pogarsza się ich kondycja. Stan prawie 50% siedlisk leśnych Natura 2000 w Polsce jest niewłaściwy, a stan 30% pogorszył się.

„Chcemy lasów, nie zrębów. Nasz manifest jest dowodem na to, że polski model leśnictwa nastawiony na eksploatacyjne pozyskanie drewna bez oglądania się na społeczeństwo, nie ma już racji bytu. Lasy Państwowe traktują nasze lasy jak fabryki desek, lekceważąc fakt, że lasy są kluczowe dla ochrony przyrody i łagodzenia skutków zmian klimatu, ale są także ważne dla obywateli. Domagamy się głębokiej reformy zarządzania lasami publicznymi, w tym także instytucji Lasów Państwowych. Aby tego dokonać, konieczne są zmiany w prawie. Tylko tak odzyskamy lasy dla ludzi i przyrody” – dodaje Ślusarczyk.

Manifest podpisało ponad 180 organizacji i ruchów społecznych, ale dokument ten wyraża szerokie poparcie społeczne dla lepszej ochrony lasów. Aż 74,5% Polek i Polaków uważa że w Polsce należy zwiększyć powierzchnię lasów, na której nie prowadzi się wycinek. 78% uważa, że to ochrona przyrody powinna być priorytetem Lasów Państwowych – tak wynika z badań opinii IPSOS dla Pracowni na rzecz Wszystkich Istot.

Las Mokrzański we Wrocławiu obronili zwykli mieszkańcy. To oni przyszli na spotkanie z nadleśniczym, wykrzykując mu w twarz brak zgody na wycinkę drzew w ICH lasie. To była starsza pani z zakupami, matka z dzieckiem i około setki innych wkurzonych mieszkańców. Świadomość, że to nasz las, a nie urzędników w mundurach, budzi się i jest coraz silniejsza. To siła, której nie można lekceważyć, bo mamy prawo do tego, aby żyć w zdrowym środowisku i ludzie to coraz lepiej rozumieją i walczą o to prawo – mówi Izabella Młynarczyk wiceprezeska Fundacji Nowa Obecność i członkini ruchu Ratujmy Las Mokrzański.

Polska gospodarka leśna bez wątpienia potrzebuje zmian. Obowiązujące przepisy nie chronią w należyty sposób przyrody, lecz sprzyjają interesom Lasów Państwowych. Z roku na rok rośnie pozyskanie, na każdym kroku widzimy zręby, często na bardzo cennych terenach. Bogate ekosystemy leśne o skomplikowanej strukturze zastępowane są uprawą drzew. Dlatego domagamy się faktycznej, a nie fikcyjnej ochrony wyjątkowych kompleksów leśnych – komentuje Sylwia Kulińska ze Stowarzyszenia na Rzecz Ochrony Lasów i Zwierząt „Duchy Lasu”.

„Już pierwsze zdanie manifestu „Polska stoi w obliczu pogłębiającego się kryzysu klimatyczno-ekologicznego” odczuwamy, jakby dotyczyło przypadku właśnie naszej małej społeczności beskidzkiej. To tu cierpimy na coroczne niedobory wody w naszej rzece. Jej źródła chroni karpacki las, położony na zboczach Beskidu Małego. Las wodochronny – stanowi naturalny system retencyjny dla opadów atmosferycznych. Wycinanie go to prosta droga do pozostawienia nas z coraz większym problemem suszy… Woda, to najcenniejsza substancja na naszej planecie – chrońmy las, który ją chroni. Opieka nad lasami musi przybrać radykalnie inny wymiar, niż obecnie” – dodaje Marcin Drużkowski z inicjatywy Chronię Beskid Mały.

„»Manifest leśny« to wyraz woli Polek i Polaków, dla których środowisko naturalne nie jest obojętne. Rzetelnie prezentuje najważniejsze postulaty dotyczące obrony i ochrony naszych lasów. Wobec rosnących zagrożeń w tym zmian klimatycznych nie mamy już czasu czekać. Należy wszelkimi dostępnymi środkami nacisku społecznego dążyć do wprowadzenia go w życie” – mówi Dorota Sujecka ze Stowarzyszenia Protest Porszewice.

„Nadszedł moment, w którym jasno i wyraźnie artykułujemy nasze postulaty, potrzeby i oczekiwania. I jeśli lata osiemdziesiąte były latami stawiania postulatów przez związki robotnicze, tak lata dwudzieste XXI wieku są czasem domagania się ochrony przyrody, począwszy od lasów, które są własnością obywateli tego kraju, a nie państwowej korporacji. Obywatelki i obywatele tworzący ruch leśny wypracowali wspólnie brzmienie dziesięciu żądań, które powinny znaleźć jak najszybsze odzwierciedlenie w prawie. Potrzebujemy systemowej zmiany w zarządzaniu lasami” – podsumowuje Magdalena Gościniak działająca na rzecz ochrony lasów w Nadleśnictwie Brynek.

„Manifest leśny” organizacji i ruchów społecznych został napisany w lipcu 2023 wspólnie przez Pracownię na rzecz Wszystkich Istot, Inicjatywę Dzikie Karpaty, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Greenpeace Polska, Lasy i Obywatele, Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Stowarzyszenie MODrzew.

Autorstwo: Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot
Zdjęcie: Maurycy Hawranek
Nadesłano do portalu WolneMedia.net


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. LichoNiespi 05.09.2023 11:57

    Cos na wesolo…..moj/muj znajomy okolo 43 lat chce udowodnic ze w czasie 2 swiatowej walczyl w AK w lesie o nazwie lasu Ludowa Las tylko ze ten jego las wycieli w ostatnich kilku latach i nie moze udowodnic tego lasu azeby pobierac emeryture partyzanckom.

  2. LichoNiespi 05.09.2023 11:59

    Pytanie….czy faktycznie sa/som tzw Polskie Lasy Panstwowe czy juz ich nie ma i te lasy sa/som w niepolskich rekach wycinane w celu splaty tzw dlugow za ich kamienice a polskie ulice.

  3. Murphy 05.09.2023 13:25

    Na miejscu okrąglaka z wiejskiej mogli by las posadzić. Przynajmniej jakiś pożytek byłby.

  4. Dobroca 05.09.2023 16:48

    @LichoNiespi
    Lasy w Polsce nie są polskie i tak jak piszesz, służą spłacie „naszych kamienic”. Od jakichś 10 lat na potęgę trwa rzeź lasów w Polsce niczym Rzeź Wołyńska, jednak kto by to dostrzegał w sytuacji, gdy jest 800+ (poprzednio 500+), darmowe autostrady i – okazuje się – jeszcze azbest na gierkowskich blokach będą zmieniać na styropian. Więc piep***ć jakieś tam lasy!
    Formalnie do lasów w Polsce jeszcze wolno wchodzić i zbierać runo. Chyba że śmiercionośny wirus, wówczas nieczynne – jako jedyne na świecie. Z podkreśleniem, że leśny wirus w Polsce tym różnił się od ogólnoświatowego, iż w Polsce nawet w masce nie wolno było wchodzić. Co Polacy oczywiście przyjęli z głębokim zrozumieniem, wszak 800+ (poprzednio 500+) piechotą nie chodzi.

  5. replikant3d 05.09.2023 18:08

    LichoNiespi , niestety ,,pejsate,, żądają daniny, dlatego wycinają na potęgę bo nie udało sie rządowym klakierkom pokryjomu opchnąć lasów ,,pejsatym,,

  6. Drnisrozrabiaka 05.09.2023 18:24

    Jak zwykle narzekacie, to dobrze wyciąć wszystkie lasy, nie przejmujcie się tym włączcie telewizor i wyrzućcie posegregowane odpady, wcześniej wylizać i umyć pudełka plastikowe- i to wtedy jest ekologia i dbałość o ekosystem firm niemieckich(pod kuratela usa)

  7. replikant3d 05.09.2023 19:45

    Drnisrozrabiaka, to fikcja, bo potem te ,,posegregowane,, śmieci i tak lądują na wspólnym wysypisku. To żadna tajemnica…Wszystko to totalna ściema. Segregacja śmieci to forma ,,tresury,, posłuszeństwa…. i wyciągania kasy.

  8. Drnisrozrabiaka 05.09.2023 20:34

    Replikant3d to miałem na myśli

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.