Libijska Taworgha – ostateczne rozwiązanie

Opublikowano: 16.09.2011 | Kategorie: Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 730

LIBIA. Jak donosi Sam Dagher z “Wall Street Journal”, wobec będącego pod jurysdykcją władz administracyjnych Misraty miasta Taworgha, planowane jest „ostateczne rozwiązanie”. Ma ono polegać na całkowitym „wymazaniu miasta z mapy Libii”.

Mahmud Jibrill premier Narodowej Rady Tymczasowej, który podpisał rozkaz uderzenia na miasto wypowiedział się w ten sposób: „jeśli chodzi o Taworghę i mój własny punkt widzenia to sądzę, że nikt nie ma prawa wtrącać się do tego z wyjątkiem mieszkańców Misraty”. „Ta sprawa nie może zostać rozwiązana w ramach pojednania narodowego jak to miało miejsce w Afryce Południowej, Irlandii czy Europie Wschodniej”.

“Wall Street Journal” donosi, że obecnie rebelianci podpalają domy w opuszczonym mieście. Gazeta donosi, że od czwartku spalono kilkanaście domów, w mieście, które przed rebelią i bombardowaniami znakomicie się rozwijało dzięki ogromnym inwestycjom. Na ścianach wielu domów tego portowego miasta (zamieszkałego głównie przez ciemnoskórych Libijczyków), arabscy rebelianci wypisywali obraźliwe rasistowskie slogany. „Jesteśmy gotowi spalić to miasto doszczętnie by nikt z żyjących tutaj nie mógł z powrotem tu zamieszkać” – powiedział jeden z rebeliantów.

Dla byłych mieszkańców miasta to jeszcze nie koniec dramatu. Jak donoszą pracownicy organizacji broniącej praw człowieka w Trypolisie, męscy mieszkańcy miasta, którzy uciekli do Trypolisu są obecnie odsyłani do Misraty co de facto skazuje ich na lincze ze strony rozjuszonego tłumu arabskich mieszkańców miasta.

Opracowanie: ECAG
Na podstawie: humanrightsinvestigations.org
Źródło: Geopolityka.org


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. wojand7 16.09.2011 17:57

    Obecnie “bohaterskich partyzantów” nazywa się “rebeliantami” którzy w imieniu wolnej Libii mordują i palą w bezbronnym mieście.Już Sarkozy, Cameron, bunga,bunga Berlusconi, oraz ich protektor O’bamba nie widzą tego ? Nie bronią biednych cywili ? Godzą się na ludobójstwo ? Pan Sikorski też jakoś milczy i nie ma nic do powiedzenia. Tak właśnie wygląda zakłamanie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.