Lepiej późno niż wcale

Opublikowano: 16.05.2010 | Kategorie: Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 791

Od dwudziestu lat żyjąc w tym przedziwnym miejscu byłem przekonany, że żyję w wolnym kraju. Łudziłem się, że ludzie potrafią mówić prawdę i nią się kierować. Niestety byłem w wielkim błędzie.

Ponad tysiąc lat nieprzerwanie toczono na ziemi prawie wojny a ludzkość karmiono ciągłym strachem o własne istnienie. Byliśmy wciąż zastraszani poprzez rządy i instytucje kościelne, grożono nam więzieniem torturami inkwizycją. Czyny te tak bardzo zakorzenił się w nas strach, że boimy się nadal. Każdego dnia stajemy przed wyzwaniem czy czynić to co jest słuszne i kierować się prawdą czy też pozwolić by uzurpatorzy przy władzy nadal kierowani nami.

Czasy zmieniły się miecze i stosy ofiarne zamieniono doskonałą i jakże potężną formą przymusu… tysiące urzędników i setki kościołów i ich teoretycznie nieomylnych władców. To oni teraz decydują o tym co możemy a czego czynić nam nie wolno. I nie są to niestety w większości decyzje podyktowane świętym prawem „ludzkiej wolności” lecz chyba tylko i wyłącznie chęcią zbicia potężnych majątków.

Niejednokrotnie decyzje te sprzeczne są z naszą logiką, choć tak naprawdę mają drugie dno czyjeś interesy i majątki kilku procent hegemonów trzymających nas w strachu.

Kraj w którym, Kościół katolicki od tysiąc lat z mizernym skutkiem próbuje przekazać ludziom podstawowe prawo miłości, przepojone jest strachem praktycznie w każdym miejscu. Kilka inicjatyw które próbujemy wcielić w życie a przez nie pokazać dzieciom, iż istnieją na ziemi kultury jakże piękne przepełnione miłościom do wszystkiego co żywe zostaje zablokowane strachem.

Dyrektorzy przedszkoli boją się na zorganizowanie zajęć jogi dla dzieci i rodziców. Dlaczego? Bo boją się iż trafi się wśród rodziców lub w ich otoczeniu jakiś fanatyk religijny. I niestety nie fanatyk islamski których istnienie już zaakceptowaliśmy, lecz katolicki. Dyrekcje boją się takich zmian, bo lękają się o swoje stanowiska.

Urzędnicy pod wpływem nacisków kościelnych władz gotowi są na bardzo dziwne decyzje, gotowi są zamknąć takie przedszkole zupełnie nie znając prawdy a nawet nie próbując jej odszukać. A my zwykli obywatele nie podejmiemy żadnych działań, nie staniemy w obronie podobnych inicjatyw, właśnie ze strachu.

Media szumnie utwierdzają nas w przekonaniu, że potrafimy się zjednoczyć w obliczu tragedii ale to nieprawda. Po tragicznych wydarzeniach stajemy koło siebie nie dlatego, że stanowimy jeden naród. Stwierdzenie takie było by największym kłamstwem jakie wypłynęło by z naszych ust, oszukiwalibyśmy siebie.

Czynimy tak, bo przez chwile możemy zapomnieć o swoich problemach, które swoja drogą kochamy, w chwilach tych choć przez kilka dni zapominamy, że jesteśmy tchórzami i pozwalamy innym decydować o naszym życiu. Czynami takimi pozwalamy nadal wmawiać sobie, iż nie ważna jest jednostka czyli każdy z Was, pozwalamy wmawiać sobie, że najważniejsze jest jakieś społeczeństwo. I o dziwo przekonani jesteśmy wtedy, że wszyscy myślimy podobnie.

Niestety to nieprawda – to właśnie wtedy Władcy i Królowie, Księża i Mułłowie mają najłatwiejszą prace by nami sterować. Właściwie to nie muszą nic robić, sami za nich niszczymy w sobie indywidualność, wystarczy mały pojedynczy głos w tłumie a gotowi jesteśmy na wszystko.

Autor: Karol Ciezak
Nadesłano do “Wolnych Mediów”


Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

18 komentarzy

  1. radzio 16.05.2010 10:55

    Sam bym tego lepiej nie ujął. Mamy nawrót ciemnoty i zachwilę – nowe średniowiecze…

  2. Jack Ravenno 17.05.2010 17:01

    “Dlaczego?”
    Ano “każde dlaczego ma swoje dlatego” – za Haszkiem.

    Joga? To hinduistyczna indoktrynacja. Pełzające pogaństwo wślizgujące się pod pozorami “prawdy objawionej” w każde wolne i niepilnowane miejsce – wciskając kriszny, wiszna i inne kali w życie ludzi. Obrona chrześcijaństwa to nie fanatyzm. To obowiązek chrześcijan.

    Z powyższego tekstu wprost widać, że oburzony autor chrześcijaninem nie jest.

  3. Jack Ravenno 17.05.2010 17:07

    P.S. takie “zajęcia” to także, tzw. mantry oraz monotonne śpiewy, np. hare kryszna, itp.

    No to ja zapytuję: czy szanowny oburzony pan zgodziłby się aby jego dziecko w przedszkolu na dywaniku zasuwało pokłony na wschód mrucząc pod nosem >allah akbar< ? Lepiej się zastanowić bo to na jedno wychodzi. Pogaństwo, rozpacz, niewiedza, na końcu zaś żenada…

  4. Raptor 17.05.2010 17:28

    @Jack Ravenno
    “Z powyższego tekstu wprost widać, że oburzony autor chrześcijaninem nie jest.”

    A czy to jakaś ujma? Wszyscy nasi przodkowie sprzed 966r. nie byli chrześcijanami. Co w związku z tym?

    Odnośnie jogi i innych technik medytacyjno-relaksacyjnych; każda forma duchowego wyciszenia/modlitwy może mieć pozytywne praktyczne efekty dla osoby zainteresowanej. Czemu jednej odmawiać, a inną faworyzować?

  5. Jack Ravenno 17.05.2010 17:36

    @Raptor

    Nie jest to ujma – to wyłącznie jego sprawa. Troche mnie to obchodzi – jednak wolność musi być!

    Nie ma sprawy – ma pozytywne bądź inne efekty – nie interesuje mnie ten aspekt.
    Tylko dlaczego w przedszkolu ? To już w domu sie nie da? Czy nie zauważasz besensu tego ataku w tekście?
    Czy w przedszkolu ktokolwiek nakazuje małym dzieciom klękać i modlić się?
    To raczej powinny być miejsca neutralne światopoglądowo. A joga jest jedną z najważniejszych części
    hinduizmu – zaprzeczysz ?

    O czym w końcu rozmawiamy?

  6. Raptor 17.05.2010 17:44

    “Tylko dlaczego w przedszkolu ? To już w domu sie nie da? Czy nie zauważasz besensu tego ataku w tekście?
    Czy w przedszkolu ktokolwiek nakazuje małym dzieciom klękać i modlić się?”

    To samo tyczy się każdej próby promocji, czy indoktrynacji w danym kierunku filozoficzno-teologicznym. Zaczyna się ona oficjalnie właśnie już u początku tzw. edukacji (w moim przypadku w “zerówce”). Słów autora nie uważam za atak, a jedynie za stwierdzenie faktu, z którym nie da się nic zrobić i nie wiem, czy warto robić cokolwiek, bo zmiany same przychodzą z czasem w miarę rozwoju ludzkiej świadomości ogólnej.

    “A joga jest jedną z najważniejszych części hinduizmu – zaprzeczysz ?”

    A różaniec jest jednym z elementów katolicyzmu… i?

  7. Jack Ravenno 17.05.2010 17:48

    “A różaniec jest jednym z elementów katolicyzmu… i?”

    Dlaczego manipulujesz moją wypowiedź? Wiesz doskonale o co chodzi.

    pzdr

  8. Raptor 17.05.2010 17:54

    “Dlaczego manipulujesz moją wypowiedź?”

    Nie manipuluję, tylko stwierdzam fakt, w związku z “To raczej powinny być miejsca neutralne światopoglądowo.”, a nie są, nie ważne, w którym kierunku to zmierza.

    Pozdro.

  9. wrath of god 17.05.2010 18:06

    niewiem o co sie spieracie, kazda religia to zlo, szerzenie ciemnoty i zabobonu, szczegolnie chrzescijanstwo w polsce i przedstawiciele tej religii, ja jestem zdania ze zaden z was niema racji, uwazam ze rodzice ktorzy chcieli by wprowadzic joge do przedszkole to idioci ktorzy gonia za zachodem i jakimis wynaturzonymi formami spedzania czasu, joga jest dobra dla wielkomiejskich kuguarow ktore niemaja co robic ze swoim czasem i pieniedzmi malzonka(lub sponsora) ktorys z was powiedzial ze przedszkole powinno byc neutralne swiatopogladowo i sie z tym zgadzam w 100% , tym bardziej dzieciom nie powinno sie narzucac jak chca cie bawic, same doskonale wiedza co je cieszy, z drugiej strony nie rozumiem obawy o fanatyka religijnego przedstawionej w tekscie, a co taki czlowiek moze? pokrzyczy i pojdzie, jak kazdy ciemny katol, rodzice powinni miec prawo do decydowania o losie swoich dzieci, ale rowniez powinni szanowac to samo prawo w pozostalych rodzinach , nie narzucac wiekszosci swoich fanaberii bo podsumowujac uwazam za fanaberie wprowadzanie jakiegos dziwacznego wyginania sie do przedszkola jako element urozmaicenia zajec, polecam zmienic wychowawce jesli brak mu pomyslow i wprowadza takie bzdury do programu

  10. wrath of god 17.05.2010 18:11

    p.s. dodam jeszcze taki maly drobiazg, w podstawowce religia jest przedmiotem normalnie prowadzonym w szkole, w gimnazjum rowniez i w liceum takze, ja osobiscie niechcialbym zeby moje dzieci marnowaly czas ktory moga poswiecic na odpoczynek po szkole na sluchanie bzdur ktore ma im do zaserwowania katecheta/tka ksiadz czy zakonnica, tym bardziej irytuje mnie fakt ze w dziedzinie kwestii prowadzenia rodziny, seksu zycia malzenskiego i antykoncepcji wypowiadaja sie ludzie ktorzy maja bledna wiedze i zadnej praktyki , to jest prawdziwe zagrozenie dla mlodych ludzi , z tym nalezy walczyc a nie z joga w przedszkolu

  11. Jack Ravenno 17.05.2010 20:14

    @wrath of god

    “niewiem o co sie spieracie”

    hhe 🙂 Imć Raptor zaczął mnie łapać za słowa choć doskonale widział od samego początku o co mi chodzi 😛

    Państwo ŚWIECKIE winno byc neutralne światopoglądowo pod jakimkolwiek względem.
    Co do obecności krzyża w przestrzeni publicznej – nie bedę się wypowiadał.

    Z roku na rok ludziom coraz bardziej “odwala”

    Zaś co do rzeczonej jogi – polecam: http://www.youtube.com/watch?v=8xTS7mlSAqs&feature=related
    i proszę się nie sugerować tym, że jest to chrześcijański materiał wyemitowany w tv trwam. Starają się
    przedstawić temat obiektywnie i jest to naprawdę ciekawe.

    pzdr

  12. wrath of god 17.05.2010 20:28

    joga sama w sobie to technika medytacji, to nie sekta, nie nalezy mieszac tych pojec, choc tak ogromne zainteresowanie obcymi kultami wsrod polakow uznaje za glupkowacenie narodu i coraz wieksze parcie w strone konsumpcji , konsumowania obcych zwyczajow , tradycji itp.

  13. Jack Ravenno 17.05.2010 20:56

    @wrath of god

    “joga sama w sobie to technika medytacji”

    niestety ale NIE, ponieważ:

    (wg Wikipedii ale inne źródła też tak podają)
    “JOGA – jeden z sześciu ortodoksyjnych (tzn. uznających autorytet Wed) systemów filozofii indyjskiej.”

    To furtka dla hinduizmu z jego bożkami i całym systemem wierzeń

    pzdr

  14. Raptor 17.05.2010 20:59

    @Jack Ravenno

    Imć Raptor za nic nie próbował łapać, bo nie było się czego chwytać 😉

  15. wrath of god 17.05.2010 21:07

    u nas nie jest to uznawane ani propagowane jako wiara, sekta czy jakikolwiek objaw religii, tylko forma cwiczen fizycznych, jestes jako jeden z niewielu ktorzy rozpatruja to tak drastycznie;]

  16. Jack Ravenno 17.05.2010 22:01

    @wrath of god

    Wiesz więc co to jest – metoda “małych kroków”. Zaczyna sie od małych rzeczy. I co ważne – nie nazywa sie ich po imieniu.

    pzdr

  17. wrath of god 17.05.2010 22:48

    trzeba byc bardzo glupim czlowiekiem zeby jako dojrzala osoba dac sie wciagnac w jakakolwiek religie czy sekte… chrzescijanstwo tutaj pomijam poniewaz wiekszosc polakow zostala w to wciagnieta sila przez swoich rodzicow, tak wiec dopuki sekty i religie niebeda placic swoim wyznawcom lub zapewniac rzeczy materialnych, do puty nikt (madry) w tym kraju niebedzie zainteresowany ich uslugami nie materialnymi:)

  18. W. 18.05.2010 06:14

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Joga

    Myślę, że joga jest mniej szkodliwa od ortodoksyjnych filozofii chrześcijańskich uznających autorytet Biblii. Poczytałem sobie i widzę, że z samych zasad jogi i filozofii bije mądrość życiowa i pozytywna energia. Pisze o panowaniu człowieka nad swoimi zachowaniami. Za to chrześcijaństwo aż huczy od klątw, zemsty, picia krwi i jedzenie ciała, wiecznego strachu przed Bogiem.

    Religie bliskiego wschodu (judaizm, chrześcijaństwo, islam) zbudowano na strachu i ślepym posłuszeństwie. Religie dalekiego wschodu oparte są ma mądrości życiowej gurów (np. Buddy), którzy strach zastąpili poznaniem a ślepe posłuszeństwo rozumieniem praw panujących na świecie i ludzkiej psychiki.

    Nic dziwnego, że Kościół boi się jogi.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.