Koncesje poza kontrolą

Opublikowano: 26.08.2012 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Gospodarka, Polityka, Publicystyka

Liczba wyświetleń: 1126

Co należy zrobić w sprawie łupków? Przeprowadzić pełen audyt, powołać Polską Służbę Geologiczną i zrekonstruować koncesje – uważa poseł Mariusz-Orion Jędrysek, poseł niezrzeszony.

Media donoszą o zwiększonym zainteresowaniu działaczy Ruchu Palikota kwestią wydobycia gazu łupkowego. Działacze tej partii pospołu z przedstawicielami ruchów ekologicznych organizują kampanię “antyłupkową”. O problemach związanych z wydobyciem surowca rozmawiamy z prof. Mariuszem-Orion Jędryskiem, posłem niezrzeszonym, byłym Głównym Geologiem Kraju.

STEFCZYK.INFO I WPOLITYCE.PL: Ostatnio Janusz Palikot i jego ludzie mocno zaangażowali się w rozkręcanie kampanii “antyłupkowej” w Polsce. Komu i dlaczego tak na prawdę zależy na zablokowaniu wydobycia tego surowca w Polsce?

MARIUSZ-ORION JĘDRYSEK: Oczywiście tym, którzy narzucają najwyższe ceny za gaz. Premier Pawlak podpisał tak bezsensowną umowę z Rosją, że jest teraz wielki kłopot. A Janusz Palikot, chce robić politykę. Żadnego merytorycznego działania w interesie społecznym tu nie widzę. Chodzi mu tylko o to, żeby zdobyć rozgłos. To jest z pewnością działanie szkodliwe. Polska musi wydobywać gaz z łupków, tyle że w oparciu o kontrolę Polskiej Służby Geologicznej. Tak jak to było przy wydaniu pierwszej koncesji w 2006 roku. Istniała wtedy Rada Geologiczna, Rada Górnicza i inne organy… Donald Tusk to wszystko porozwiązywał i wydał koncesje na żywioł, praktycznie za darmo. A te koncesje są warte – od 350 milionów zł do nawet 10 – 15 mld złotych za jedną. A wydano ich dotąd ponad 20.

– Czy protesty ekologów w sprawie wydobycia łuków są zupełnie pozbawione podstaw?

– Oczywiście, że nie. Po pierwsze dlatego, że społeczeństwo ma prawo do ochrony własnych interesów. Koncerny zaś dbają przede wszystkim o swój interes. I dlatego właśnie powinien istnieć organ państwa, który tę sprawę wyważa i pilnuje interesu państwa, a więc i społeczeństwa. I to wszystko było. Była odpowiednia ustawa, były organy doradcze i kontrolne. A Donald Tusk je rozwiązał! To, że teraz mamy problem – to “zasługa” Donalda Tuska i jego rządu w latach 2008 – 2011.

– Można odnieść wrażenie, że rząd ostatnio więcej mówi o inwestowaniu w energię jądrową niż w łupki…

– To logiczne, że jeśli rząd bardzo chce energetyki atomowej, co oczywiście nie ma żadnego ekonomicznego uzasadnienia w polskich warunkach, to będzie próbował blokować inne gałęzie tego przemysłu. Niszczy więc energetykę tradycyjną, opartą na węglu, podpisując pakiet klimatyczny. A łupkową – poprzez rozwiązywanie organów kontrolnych i doradczych. W ten sposób daje większe możliwości budowy elektrowni jądrowych, na których mu z jakichś względów zależy. Ale jestem przekonany, że nie są to względy które leżą w interesie Polski.

– A wracając do Rosjan. Ich wpływy trudno lekceważyć. Udało im się doprowadzić m.in. do dymisji bułgarskiego ministra, który był zwolennikiem wydobywania gazu z łupków…

– Nie tylko to. Rosjanom udało się też sprawić, że dobrze wydane koncesje zostały odebrane Chevronowi. A koncernowi zwrócono pieniądze. Ale patrząc na dokonania premiera Donalda Tuska – nic mnie już nie zaskoczy. To co on robi w sprawie łupków – to jest działanie absolutnie antypaństwowe, antypolskie i antynarodowe.

– A co należałoby w tej chwili zrobić?

– Jeśli chodzi o energetykę? Natychmiast zdymisjonować Tuska. A następnie: zrobić pełen audyt, powołać Polską Służbę Geologiczną, zrekonstruować koncesje. A także powołać w Sejmie komisję surowców i energii – co postuluję od dłuższego czasu – a nawet ministerstwo surowców i energii, które by się zajęło kontrolą handlu koncesjami. Tak, żeby, skoro już zostały wydane, wiedzieć przynajmniej kto i na jakich warunkach je posiada lub sprzedaje.

– A w tej chwili tego nie wiadomo?

– Oczywiście, że nie. Chyba, że ABW ma taką wiedzę, ale jeśli tak, to się nią nie dzieli. Najważniejsze jednak, że w tej chwili nie jesteśmy w stanie prawnie zablokować sprzedania koncesji jednej firmie przez drugą. Po to miała być Służba Geologiczna. Ta służba miała wchodzić w join-veture z firmami inwestorskimi, które mają know-how w kierunku poszukiwań gazu w łupkach. Czyli my wnosimy swój udział, równoważny wartości koncesji – czasem jest to 80 proc, czasem tylko 2 – w zależności od jakości złoża, ale mamy cały czas kontrolę nad tym, co się dzieje. A Donald Tusk z tego zrezygnował. A projekt ustawy powołującej polską służbę geologiczną, która miałaby kontrolować koncesje ciągle tkwi w sejmowej zamrażarce.

Z Mariuszem-Orionem Jędryskiem rozmawiał ansa
Źródło: Stefczyk.info


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

5 komentarzy

  1. 23 26.08.2012 10:28

    “Koncerny zaś dbają przede wszystkim o swój interes. I dlatego właśnie powinien istnieć organ państwa, który tę sprawę wyważa i pilnuje interesu państwa, a więc i społeczeństwa.”

    spoleczenstwo=panstwo … to jakis zart

  2. Aaron Schwartzkopf 26.08.2012 15:45

    To jest bicie piany i nic poza tym. Polski gaz ma bardzo niską kaloryczność (20% zawartosć metanu) i jego wydobycie nawet z tradycyjnych złóż jest mało rentowne, a co dopiero ze złóż “łupkowych”. Zastanawia tylko zażartosć dyskusji.
    23
    To niekoniecznie musi być żart. Jeśli “państwo” rozumieć tak jak to jest obecnie (czyli jako niekontrolowany organ nacisku i ucisku) to się zgadzam. Ale jeśli się zastanowić czym ono powinno być, to już nie jest takie oczywiste.

  3. liber 26.08.2012 19:57

    To bardzo ważne w kontekście informacji, które posiadamy i otrzymujemy z mediów krajowych.
    Odnośnie treści samego artykułu, jak i roli w tym wszystkim m.in. pana profesora, sugeruję czytelnikom dokładnie zapoznać się z tym zagadnieniem przedstawionym w filmie przygotowanym przez grupę naukowców z Polski i umieszczonym pod poniższym linkiem:
    http://www.youtube.com/watch?v=RvwEGLrATAk&feature=related

  4. BartiSz 26.08.2012 21:53

    Wojny rekinów , nic więcej! Pytaniem natomiast jest: który z nich ma większe plecy?

  5. janpol 27.08.2012 00:43

    ~@23: Nie to powinna być prawda! A jest nie tylko żart ale i GRANDA! Szkoda tylko, ze ludzie (wyborcy) na to pozwalają.

    A w sprawie koncesji, to OCZYWIŚCIE powinien być jakiś organ, który te koncesje rozdziela, wg JASNYCH i BEZSTRONNYCH warunków i kontroluje koncesjonariusza z przestrzegania prawa, oraz ma możliwość szybkiej i skutecznej reakcji, jeżeli prawo i interes społeczny jest naruszane.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.