Liczba wyświetleń: 1952
Preferencyjne, zerowe podatki dochodowe w Polsce, które od ubiegłego roku wprowadził rząd Mateusza Morawieckiego dla powracających do kraju emigrantów, nie zadziałały.
Ze wstępnych danych z rozliczenia podatku dochodowego od osób fizycznych za 2022 r. wynika, że z ulgi na powrót skorzystało 8 tys. podatników. Przychody zwolnione dla korzystających z tej preferencji wyniosły 347 mln zł. Średnio wychodzi więc po blisko 44 tys. zł ulgi rocznie dla jednego podatnika.
Wprowadzona wraz z Polskim Ładem ulga na powrót miała być w swoim założeniu mechanizmem zachęcającym Polaków do powrotu do Polski po okresie emigracji.
Wiele osób, rozważając decyzję o powrocie do Polski, bierze pod uwagę również jakość usług publicznych: dostęp do dobrej edukacji, do systemu ochrony zdrowia czy możliwości rozwoju zawodowego, i nie decyduje się na powrót.
W wielkiej Brytanii mieszka, wg danych brytyjskiego urzędu statystycznego za 2021 r., 743 085 osób urodzonych w Polsce, a w Niemczech – od 1,5 do 2 mln Polaków. z PiT-0, czyli de facto całkowitego zwolnienia z płacenia podatku dochodowego, mogą skorzystać osoby, które zamieszkały w Polsce po 31 grudnia 2021 r., a wcześniej przez minimum trzy lata mieszkały i pracowały za granicą. Z ulgi na powrót mogą skorzystać praktycznie wszyscy obcokrajowcy.
Źródło: NCzas.com
Poznaj plan rządu!
Nie dziwię się że program poniósł porażkę. Polska to jedna wielka porażka. Wróciłem do Polski po ponad dekadzie. Znalazłem pierwszą pracę dość szybko. Umowa o pracę. Ulgę podatkową którą miałem dostać, przywłaszczył sobie mój pracodawca w kwocie około 400zl. Stwierdził, że tyle nie jest warta praca która wykonuję, i prędzej zapłaci do urzędu skarbowego niż mnie. Współczuję ludziom,że muszą żyć w tym kraju. Wyjeżdżam stąd jak najszybciej.
Bez zaawansowanej matematyki (tylko kartka i długopis) łatwo policzyć, że życie w Polsce jest dużo trudniejsze niż w większości krajów starej dwunastki. Wystarczy znajomość języka i chęci do pracy. Reszta jest prosta:) Jedynie rodzinne powody mogą kogoś trzymać w Polsce.
Teraz jest drożej niż na północy, ale te 8000 tysięcy można dodać do nowej potężnej armi największej na świecie zaraz po Wielkiej ukrainie. Powrót do Polski oznacza wielką odwagę, te 8000 tysięcy będzie w przesmyku suwalskim broniło polski jak 300 spartan w bitwie, której nie pamiętam jak się nazywa…