Liczba wyświetleń: 477
Polska w sobotę 10 stycznia rozpoczęła ewakuację Polaków z terytorium Donbasu – poinformowały ukraińskie media. Nie podano szczegółów operacji ze względów bezpieczeństwa. Według ukraińskich dziennikarzy, w grudniu 2014 roku mieszkający na wschodzie Ukrainy Polacy zwrócili się do polskiego rządu z wnioskiem o repatriację w związku z trudną sytuacją w regionie.
Miliarder George Soros obwinia szefów państw Zachodu, że mają lekceważący stosunek odnośnie Ukrainy i nie zdają sobie sprawy, że konflikt między Ukrainą a Rosją niesie poważne niebezpieczeństwo dla strefy euro. W wywiadzie dla “Financial Times” Soros powiedział, że kraje zachodnie mają stosunek do Ukrainy jako do kraju, który po prostu potrzebuje pomocy finansowej, nie zdając sobie sprawy, że mający miejsce na wschodniej granicy UE konflikt zagraża zarówno europejskiej gospodarce, jak i ocaleniu UE znacznie mocniej niż wybory w Grecji. Według Sorosa, efekt antyrosyjskich sankcji w związku ze spadkiem cen ropy był bardziej poważny niż przywódcy zachodni mogli sobie wyobrazić. Dodał, że Rosji może grozić bankructwo. Soros uważa, że trudności finansowe Rosji zawierają w sobie zarówno strategiczne, jak i ekonomiczne zagrożenie dla Europy, ponieważ ze względu na trudności ekonomiczne stanowisko Moskwy może stać się jeszcze bardziej agresywne.
Jednak nie uważa on, że sankcje powinny być złagodzone, ponieważ są one niezbędne w celu zapobieżenia ekspansji Rosji na Ukrainę. Soros powiedział, że USA i UE zrobią duży błąd, jeśli nie będą w stanie utrzymać sankcji dużym programem wsparcia dla Ukrainy. Według niego, jego wielkość mogłaby wynieść 50 miliardów dolarów i powinna się rozpocząć w ciągu pierwszych trzech miesięcy tego roku. „Władze amerykańskie i europejskie zamierzają uniknąć wojny, ale jeśli nie zapewnią one równowagi sankcji wobec Rosji za wsparcie Ukrainy, to mogą ją otrzymać” – powiedział Soros. Według Sorosa, w UE nadal nie zrozumieli, że rosyjskie władze próbują podważyć fundamenty Unii Europejskiej i promowanie idei takiego porządku światowego, w którym rządzi nie prawo lecz siła.
Demontaż pomników radzieckich przywódców będzie wspierany na poziomie oficjalnym, powiedział ukraiński wicepremier oraz minister kultury Wiaczesław Kirilenko. „Będziemy zachęcać do inicjatyw społecznych związanych z oczyszczaniem Ukrainy z zabytków z komunistyczną przeszłością” – powiedział Kirilenko. „Liczne zabytki, popiersia i inne podobne pomniki ohydnych postaci reżimu totalitarnego, które również występują w Państwowy Rejestrze Zabytków Nieruchomych Ukrainy, nie są obiektami dziedzictwa kulturowego o krajowym lub lokalnym znaczeniu. Dlatego nie wchodzą pod ochroną państwa” – dodał minister. Kirilenko powiedział, że ministerstwo kultury rozpocznie wycofywanie z Państwowego Rejestru Zabytków Nieruchomych Ukrainy wszystkich zabytków związanych z przywódcami komunistycznymi. „Państwo nie będzie się sprzeciwiać, i odwrotnie – będzie w pełni wspierać wszelkie inicjatywy, które będą publiczną konkurencją do oczyszczania Ukrainy z tych relikwii totalitarnej przeszłości” – stwierdził minister.
Autorstwo: red. GR (1), tallinn (2-4)
Źródła: Głos Rosji, Zmiany na Ziemi
Kompilacja 3 wiadomości na potrzeby “Wolnych Mediów”
Poznaj plan rządu!
Na terytorium Donbasu NIE MA POLAKÓW od ładnych kilku miesięcy. Jeszcze wiosną i latem wyjechali do Rosji bo tylko tam mogli i w dodatku mogli zrobić to bezpiecznie. Gdyby uciekali przez Ukrainę to do granicy z Polską żywi by nie dotarli.
może chodziło im o dumbass