Liczba wyświetleń: 1419
Wiek XXI. Druga co do wielkości metropolia Polski. Miasto czterech kultur, duchów, diabłów, demonów i opętanych.
W parafii Niepokalanego Serca NMP zaproszona przez ojców klaretynów studentka opowiadała uczniom na rekolekcjach wielkopostnych o swojej trwającej 7 lat nałogowej masturbacji, od której uwolnił ją w końcu Jezus Chrystus. Matki dzieciaków w internecie przeprowadziły nawet dyskusję, czy masturbacja jest wywoływana przez szatana, czy nie. Ustalono, że chyba tak, „bo w końcu nie na darmo mówi się szatańskie nasienie”, i wyciągnięto wniosek, że 90 proc. chłopców i 50 proc. dziewcząt jest opętanych przez szatana.
Co prawda jeden z dyskutantów oponował: – Co wy tak z tym nasieniem, jakby ta dziewczyna przez 7 lat grzeszyła z szatanem, to chyba brzemienna by była, chyba że się zabezpieczała?
Na koniec ustalono, że na pewno opętanym przez szatana jest:
1. Onanista(tka)
2. Pijak(czka)
3. Złodziej(ka)
4. Sterylizator(ka) kotów
5. Szowinista(tka) lub emancypantka
6. Ateista(tka)
7. Komunista(tka)
8. Rasista(tka) (cytaty za forum.gazeta.pl).
Nierozstrzygnięte zostały wątpliwości dotyczące moderatorek, konsultantek, dziada borowego i kontrolerów biletów.
Do skandalu ze studentką by nie doszło, gdyby nauczyciele akademiccy także wzięli udział w szkoleniu, jakie zorganizowała rok wcześniej kuria archidiecezjalna dla nauczycieli szkół podstawowych i średnich. Wiedzieliby, jak rozpoznać, czy student jest opętany przez diabła, a to z wykładu pt. „Rozeznawanie duchów i egzorcyzmy w procesie wychowania”, jaki wygłosił egzorcysta ks. Tomasz Owczarek w kaplicy św. Urszuli Ledóchowskiej. Jeśli np. uczeń wyrzuca z siebie niezrozumiałe słowa w różnych językach albo dziwne ciągi cyfr, to niechybnie jest opętany. Należy go doprowadzić do parafii Matki Boskiej Jasnogórskiej, gdzie w każdy poniedziałek przyjmuje egzorcysta. Według egzorcystów diabeł nie może tak po prostu wejść w duszę człowieka. Na to nawet Bóg sobie nie pozwala. Stróżem świętości człowieka jest wolna wola. By zły duch mógł zawładnąć duszą, jej właściciel musi mu na to pozwolić, musi zaprosić do siebie diabła (www.jmj.ultra.pl/?content=egzorcysta.html). Najczęściej diabła zapraszają ludzie z patologicznych, pijackich rodzin.
Wierni z parafii św. Rodziny na Retkini wiedzą, jak się ustrzec opętania. Proboszcz udostępnił im wywiad, który przeprowadziła „Gazeta Polska” z werbistą o. Benedyktem Barkowskim. Z rozmowy można się wiele dowiedzieć, np. o tym, jak rozpoznać opętanego. Taki osobnik najczęściej straszliwie bluźni, miota się i przejawia tak niespotykaną siłę, że może rzucać stukilowymi głazami. Siedzący w nim diabeł raz ryczy, innym razem śpiewa arie operowe i to przecudnym głosem. Najczęściej są to jednak głosy zwierzęce, nie ludzkie. Jakieś ryki, wycia, szczekanie, czasami miauczenie. Przerażające, budzące lęk, bardzo głośne. (…) Niektórymi opętanymi zły duch strasznie miota, rzuca nimi, a niektórzy po prostu wracają do świadomości i nie pamiętają, co się z nimi działo. Z wypowiedzi księdza wynika, że ubecja wcale nie była dziełem szatana. Ma o tym świadczyć następujące zdarzenie: W pewnej wiosce diabeł opętał staruszkę. Gdy o kobiecie zrobiło się głośno, zaczęli przyjeżdżać do niej księża. Miejscowi funkcjonariusze UB sami postanowili zająć się sprawą i wybić jej diabła z głowy. Cała grupa przyszła do jej gospodarstwa. Jak tylko babcia ich zobaczyła, zaczęła ciskać wszystkim, co miała pod ręką, nawet niezwykle ciężkimi głazami. Tamci uciekli w popłochu.
Ks. Barkowski odprawiając egzorcyzmy rozmawia z diabłem, pyta go np. o imię, bo każdy zły duch ma swoje imię. Poznanie go, a później wypowiedzenie podczas egzorcyzmu jest dla diabła ogromnym ciosem. Wtedy wprost wije się z nieszczęścia. Przykładowe imiona czartów to: Farel, Loheli, Chejdasz, Ileli, a ten, który opętał studentkę, miał się zwać Yavorius. Teologowie twierdzą, że istnieje około 10 bilionów diabłów. Według innych obliczeń na każdego człowieka przypada ich 11 tysięcy, a jak poucza historia, św. Ubald wypędził z jednej tylko pacjentki 400 tysięcy demonów.
Jak wiadomo, pomniejsze diabełki mogą przybierać postacie zwierząt, np. szczurów. Ostatnio opanowały one dzielnice Bałuty i Śródmieście, w tym ulicę Piotrkowską. Nie są to zwykłe szczury, bo nikogo się nie boją i nie jedzą rozłożonej po kątach trutki, a jeśli nawet jedzą, to ona nie działa. Są wszędzie. Zupełnie się mnie nie boją. Jestem chora, nie ucieknę przed nimi. Mogę się tylko bronić – mówi 80-letnia staruszka, która kładzie się spać uzbrojona w nóż („Express Ilustrowany”).
Troskę o łodzian przejawia kuria biskupia. Ks. abp Władysław Ziółek mianował trzech nowych egzorcystów w łódzkiej archidiecezji. Są to: ks. Grzegorz Korczak (opiekun ruchu „Dzieci Światłości” w Łodzi), ks. dr Tomasz Falak (dyrektor Domu Samotnej Matki w Łodzi) i ks. dr Sławomir Sosnowski (opiekun Ogniska Miłości w Rogowie i wykładowca Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi). Wystarczy zadzwonić do kurii, umówić się z księdzem, a ten już z diabłem sobie poradzi. I chociaż trudno w to uwierzyć, to ponoć katolicki egzorcysta nie przyjmuje żadnych pieniędzy, upominków czy innych dowodów wdzięczności (www.egzorcysta.pl).
Być może tak wybitni duchowni rozwiążą problem dotychczas nieprzedyskutowany nawet w internecie, kwestię kobiet, które grzeszą z diabłem. Co będzie, jeśli zajdą w ciążę? Ustawa aborcyjna nie przewiduje możliwości usunięcia czartowskiego płodu. Pomyłek nie będzie, bo księża egzorcyści bez trudu wyczują szatańskie nasienie.
Autor: Włodzimierz Kusik
Źródło: Tygodnik “NIE” nr 20/2007
Poznaj plan rządu!
