20% angielskich miast na skraju bankructwa

Opublikowano: 10.12.2023 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 2549

Miasto Nottingham właśnie ogłosiło, że jest bankrutem. We wrześniu zbankrutowało imigranckie Birmingham, drugie miasto w kraju. I nie są to odosobnione przypadki. Nie trzeba dodawać, że w mieście Robin Hooda mandaty zdobywa lewicowa Partia Pracy.

Jednak według Stowarzyszenia Samorządów Lokalnych, aż 20% angielskich gmin jest na krawędzi bankructwa i gotowe ogłosić upadłość w ciągu najbliższych tygodni lub miesięcy. Bankructwo oznacza, że gmina nie jest w stanie zbilansować swoich rachunków.

Wówczas świadczy tylko podstawowe usługi, takie jak wywóz śmieci, a rząd mianuje administratorów, którzy mają za zadanie przywrócić równowagę finansową. Ogranicza się wydatki, a nawet sprzedaje aktywa gminy, takie jak nieruchomości.

W Birmingham plan naprawczy ma zostać wprowadzony na początku przyszłego roku. Na te decyzje oczekuje się z niepokojem, zwłaszcza w „sektorze kultury”. Wielu mieszkańców, a jest to najbardziej imigranckie miasto brytyjskie, obawia się obcięcia socjalu. W planach może być także sprzedaż obiektów takich jak biblioteka miejska.

Gminy swoje problemy zrzucają na rząd, który obniżył podatki od osób fizycznych i firm. Same za to podnoszą podatki lokalne w zastraszających proporcjach, co powoduje, że wiele podmiotów z takich miejscowości ucieka.

Pewien wpływ ma tu i inflacja, a także ceny energii. Gminy dostają też znacznie więcej wniosków o pomoc społeczną. Są jednak i błędy w zarządzaniu, często rozrzutność lewicowych polityków, czy błędne inwestycje.

Autorstwo: BD
Na podstawie: „France Info”
Źródło: NCzas.info


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Kaczor3333 10.12.2023 14:40

    Proponuję zwiększyć wydatki na zdrowych silnych ludzi siedzących trwale w domu i pobierających wypłatę. A docisnąć tych którzy jeszcze pracują. Gospodarka powinna ruszyć z kopyta. Chciałbym aby problem utrzymania pasożytów spolecznych dotyczył polityków i urzędników urzędów pracy. Ciekawe czy tak chętnie i bez kontroli obdarowywali pieniędzmi ludzi nadajacych się do pracy. W niemczech jest 5.5 mln bezrobotnych. Z czego 3.9 mln nadaje się do pracy. Pisał BILD. Tylko po co. Dla 200 euro więcej, które zarobi pracując. Lepiej siedzieć w domu. Moim zdaniem to politycy i urzędnicy doprowadzają do takich zapaści i promocji nieróbstwa. Gdybym miał taką możliwość każdemu z nich wrzuciłbym pod dach na utrzymanie takiego pasożyta zdolnego do pracy. Ciekawe jak szybko zmieniłoby się myślenie?

  2. Denisrozrabiaka 10.12.2023 19:02

    “20% angielskich miast na skraju bankructwa” – a mają jakiś złom do opchnięcia? – mam na myśli samoloty , czołgi itd . , może być i z drugiej wojny światowej. Polacy odkupią chętnie i czterokrotnie przepłacą.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.