Liczba wyświetleń: 511
11 listopada 2014 r. instytucja pełniąca rolę departamentu skarbu (Beit al Mal) ogłosiła, że ISIL wprowadzi do obiegu dinara, który wykonany będzie ze złota, srebra oraz z miedzi. Swoją nazwą nowa waluta nawiązywać ma do Kalifatu Umajjadzkiego, który panował nad światem islamskim w VII i VIII wieku (a przez kolejne wieki rządził w muzułmańskiej Hiszpanii).
Pomimo początkowego sceptycyzmu ze strony obserwatorów informacje dochodzące z terenów Iraku i Syrii sugerują, że władze ISIL intensywnie gromadzą całe złoto jakie uda im się zdobyć i pracują nad tym monety trafiły wkrótce do obiegu, na Twitterze można już znaleźć zdjęcia pierwszych wytłoczonych monet (poniżej), można na nich zobaczyć między innymi mapę świata, wizerunek meczetu Al-Aqsa w Jerozolimie oraz wieży Jezusa przy meczecie w Damaszku.
W większości głównych miast Iraku kupcy muszą poszukiwać nowych dostawców, gdyż Państwo Islamskie skupuje całe złoto i srebro jakie tylko pojawi się na rynku, wydano również rozkaz bojownikom walczącym na froncie by gromadzili wszelką ilość miedzi jaką będą w stanie zdobyć, szczególnym zainteresowaniem cieszą się więc między innymi kable elektryczne.
Czy nowy pieniądz zyska zaufanie ludzi? ISIL ma wielu wrogów, wielu życzy im rychłego końca, mało też prawdopodobne by mieszkańcy Syrii i Iraku nagle zaufali pieniądzowi emitowanemu przez samozwańcze państwo, którego istnienia nie uznaje nikt na świecie. A jednak, jeśli w obieg wpuszczono by pieniądze oparte na kruszcu, wówczas nikt nie musiałby ufać ani sympatyzować z ISIL, złoto czy srebro mają swoją wartość bez względu na to kto bije z nich monety, może więc Państwo Islamskie znalazło sposób na własny pieniądz?
Autorstwo: Victor Orwellsky
Na podstawie: mcclatchydc.com
Źródło: Kod Władzy
Poznaj plan rządu!
Wszystko zależy od tego czy będzie można łatwo zweryfikować prawdziwość monety (czy nie jest to “zły szeląg”) oraz czy sam ISIL nie będzie jej fałszował by zdobyć środki.
Tak jak nie znoszę religijnego fanatyzmu i okrucieństwa panstwa islamskiego, tak to rozwiazanie bardzo mi się podoba. Brawo, tak właśnie należy przywracać właściwe relacje pomiędzy pieniądzem a towarem.
Czyli wprowadzają prawdziwe pieniądze. Nic dziwnego, że tak zaciekle są zwalczani przez cały świat arabski i nie tylko.
Nie sympatyzuję z ISIL ale też daleki jestem od ich potępiania na podstawie kłamliwych donosów fałszywych mediów. Owszem można powiedzieć że na terenach opanowanych przez ISIL dochodzi do gwałtów i bezprawia. Ale też trzeba jasno zauważyć, że były tam one wcześniej i zaczęły się od chrześcijańskich najazdów na Afganistan, Irak, Libię i inne.
Co do samych bezprawnych i brutalnych aktów, na tamtym terenie działa wiele grup nazywających siebie ISIL i nie wiadomo wciąż które są te właściwe, a które to tylko bandy łupieżców i morderców. A które z nich to (działające tam na pewno) grupy dywersyjne mające zwalać winę za wszelkie zło na ISIL – oficjalna doktryna wojenna USA Rosji i Izraela a także innych krajów im podobnych to wysyłanie grup dywersyjnych i działanie na szkodę wroga. Obecnie szkody medialne, szczególnie w tzw wojnie z terrorem, to szkody najistotniejsze.
I jeśli czytam o tym, że z wielkim uporem wprowadzane są tam prawa Koranu wbrew całemu światu, to również i brutalne mordy na cywilach powinny przestać mieć miejsce bo są ostro sprzeczne z Koranem i sunną. Takie informacje dochodzą wyłącznie drogą ustną, media o tym milczą .
I przy takich wrogach jakich ma ISIL, trudno się dziwić, że są brutalni. Gdyby tacy nie byli już dawno by ich zabito.
Poza tym widziałem ostatnio mapę terenów, które oficjalnie przyłączyły się do ISIL. Są to liczne tereny na razie rozdzielone, na obszarze od Afryki Zachodniej aż do Wysp Indonezji. Jak tak dalej pójdzie, będzie to wkrótce potęga, z którą trzeba będzie się jakoś ułożyć. Szczególnie, że dzisiejsze potęgi postanowiły się wyparować.
Dlatego ja wolę śledzić to na zimno i nie dać się wciągnąć w medialną manipulację.
A ty ganiaj z aparatem i odpowiedz mi czy udało si się zrobić zdjęcie demonom w które wierzysz. Ostatnio z odpowiedzią uciekłeś.
“ISIL jest zwalczane głównie z powodu praktyk ludobójczych i terroru” – chcialbym, zeby tak bylo, ale to nie jest prawda. ISIL nie jest zwalczane. ISIL jest kontrolowane i ma swoja role do spelnienia w planach USA co do Bliskiego Wschodu. Przelew krwi jest z tego punktu widzenia bez znaczenia, ma jedynie aspekt propagandowy, tak samo zreszta jak naloty USA.
To prawda, ale ile brakuje aby ISIL się zerwało z łańcucha?
Wyobraź sobie rakiety średniego zasięgu uzbrojone w głowice nuklearne startujące z Pakistanu (oficjalnie NATO friendly nieoficjalnie ISIL friendly) i wycelowane w przypadkowe cele w Rosji, Chinach i Indiach. Niemożliwe? Kto wie, co z tego będzie?
Prawdopodobieństwo rozpętania wojny nuklearnej na szeroką skalę niezwykle wysokie.
A po opadnięciu radioaktywnego kurzu pozostaną chaos, nowy nieznany bezład i…
Sam wszystko do religii sprowadziłeś i sam dezinformujesz.
Ja tylko piszę że judeochrześcijanie najechali te oto miejsca w celach łupieżczych oraz destabilizacyjnych, przez co cierpieli i nadal cierpią wszyscy w regionie. Celowo utrzymywali i nadal utrzymują tam chaos, aby muzułmanów tam żyjących i nie tylko trzymać w biedzie za gardła a samemu się bogacić.
Ponad dekada bezprawia pozostała bez reakcji i wszystkim było na rękę, to teraz jest nowe.
Powstało państwo oparte na zasadach Koranu. Jak widać na razie dość luźno oparte, ale co będzie dalej tego nie wiemy. Jeśli będą mieli wystarczająco czasu, szczerej chęci i pomocy Boga, może się wzniosą ponad obecny poziom barbarzyńców. Oby tak się stało, bo jak nie to niech nas Bóg broni.
I możesz to sobie potępiać ty i cała reszta potępieńców do woli.
Mało mnie i ich to obchodzi.
Ma bardzo duże znaczenie dla muzułmanów że najechali ich chrześcijanie. I jakie nie były powody, cecha wspólna odróżniająca od miejscowych pozostanie cechą dominującą.
Nie wiem czemu się tak obruszasz, robicie to cały czas sami.
Kiedy jakiś człowiek popełni gwałt, kradzież morderstwo lub coś podobnego godnego potępienia, i pochodzi on z rodziny muzułmańskiej, ze środowiska muzułmańskiego albo z takiego kraju, w mediach natychmiast mówi się że to muzułmanin zrobił to czy tamto, nie Algierczyk, Irakijczyk czy Egipcjanin. To muzułmanin z Egiptu albo Algierii.
Znowu wnioskujesz na wyrost. ISIS powstało, czy to się komuś podoba, czy nie. Ja nie brałem w tym udziału.
Owszem dochodzi tam do przemocy. Czasem uzasadnionej, a czasem nie – nie wiemy tego bo donoszą nam media wplątane czynnie w wojnę z terrorem. A na wojnie prawda umiera pierwsza.
W tym również swojego udziału nie mam.
Widzę (o tym jest powyższy artykuł) że budują państwo oparte na Koranie i sunnie, które znam i o których wiem, że nie ma na ziemi lepszego Prawa. Zatem mogę mieć nadzieję, że im się powiedzie i że z otchłani, w którą wpędzili ich wielonarodowi judeochrześcijańscy łupieżcy i bandyci wydobędzie ich sam Bóg, który te prawo ustanowił. I jest to dobry, najlepszy możliwy fundament, jeśli tylko będą przestrzegać go w całości.
Tłumacząc na twoje – że z islamistów przeistoczą się w muzułmanów – taką mam nadzieję. Bo inaczej wszystkich czeka ciężki los.
Jak cenisz prawdę to odpowiedz, czy udało ci się sfotografować demony?
A o ISIS wiesz tyle, ile ci propaganda powiedziała. Nie masz innych źródeł.
Dowody?
Spełnione proroctwa dotyczące naszej dziwacznej rzeczywistości są dla mnie dowodem wystarczającym i racjonalizującym moją wiarę w Boga. Czyniąc z niewierzących nieracjonalną grupę ślepców.
O Daesz wiem odrobinę więcej niż to, co płynie z mediów. Niewielką drobinę, ale jednak wystarcza ona do posiadania chęci bycia ostrożnym w ocenie.