W Polsce regularnie łamane są prawa pracowników

Opublikowano: 27.05.2014 | Kategorie: Gospodarka, Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 507

Międzynarodowa Konfederacja Związków Zawodowych na łamach raportu „ITUC Global Right Index” potwierdziła tezę o łamaniu praw pracowniczych w Polsce. We wspomnianym dokumencie nasz kraj otrzymał ocenę 3, co jak przyznali analizujący raport, na standardy europejskie pokazuje fatalne realia w kwestii zabezpieczenia warunków i ochrony miejsc pracy.

Oznacza to bowiem, że w naszym kraju nie tylko dochodzi do regularnego naruszania praw pracowniczych, ale i istniejące prawo umożliwia ich naruszanie. Rząd wraz z firmami działa na rzecz ograniczania praw pracowników. Na tle europejskim równie słabo wypadły: Wielka Brytania, Rumunia i Bułgaria. Kraje te podobnie jak Polska także otrzymały ocenę 3.

Pod względem ochrony praw pracowników najgorsza sytuacja wśród państw europejskich panuje na Ukrainie, Białorusi oraz Grecji. W krajach tych prawa pracownika są systematycznie naruszane. Raport nie pozostawia suchej nitki także na potęgach gospodarczych, w tym Stanach Zjednocznych Ameryki Północnej, w którym tzw. „american dream” w konsekwencji prowadzi do sukcesywnego łamania praw pracowników, a rząd w kooperacji z przedsiębiorcami dąży do tego, by głos sprzeciwu pracobiorców był niesłyszalny. Podobne standardy jak w USA odnotowano także w Pakistanie, Iraku czy też Iranie.

Na drugim biegunie plasują się kraje skandynawskie, Europy Zachodniej (Francja, Holandia, Niemcy, Włochy), ale też Litwa, Słowacja, Estonia, w których naruszanie praw pracowniczych to przypadki rzadkie.

Raport bazujący na danych z okresu między kwietniem 2013 a marcem 2014 r. zasygnalizował, iż najczęściej nieprzestrzeganym prawem było prawo do udziału strajku – dotyczy to 90 krajów. Dodatkowo w prawie 70 krajach uniemożliwia się wstąpienie do związku zawodowego, zaś w 60 krajach złamane zostało prawo do nawoływania do strajku.

Na podstawie: forsal.pl
Źródło: Autonom


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. eLJot 27.05.2014 08:45

    W Polsce większość ludzi wykonuje stosunek pracy na umowach śmieciowych, nikt nie zgłosi nieprawidłowości, bo wg obecnego prawa obie strony są winne, a prawda jest taka że mamy rynek [bardzo] pracodawcy, więc ludzie żeby nie zjeść z głodu chwytają się każdej możliwości. Inna sprawa że zamiast walczyć o swoje prawa wolą się skazać na śmierć na raty, bo trudno inaczej nazwać stawkę mniejszą niż życie…

  2. adambiernacki 27.05.2014 11:37

    Do walki o “swoje prawa” potrzeba zjednoczenia solidarnego, bo śmiem twierdzić, że “swoich praw” to nie za bardzo jest jak dochodzić. Prawo jest podstępnie niszczone. Społeczeństwo jest sprytnie podzielone a podziały są zwiększane i utrwalane. Rolnik krusowski, któremu pada dopłatanna z nieba nie będzie walczył za wyzyskiwanego pracownika. Nie będzie o niego walczył cwaniak, bo potrzebuje frajera itd. Zawsze znajdzie się grupa, której będzie nie w smak walka innej grupy i o to dba wadza. Nie jest w interesie kumulantów kapitału tych najgroźniejszych pośród przestępców żeby likwidować niewolnictwo, ale żeby je przywrócić(co się obecnie dzieje). Władza jest skorumpowana i uwikłana. Jest na usługach forsantów wszelkiej maści oraz obcych wywiadów. Zadłużony niewolnik a niemal wszyscy niewolnicy są zadłużeni(zadłużeni są niewolnikami:-), bo jest to łańcuch nie może sobie pozwolić na miesiąc czy dwa nie płacenia lichwiarzowi(gdyby tak wszyscy przestali solidarnie płacić lichwiarzom…albo strajkować). O to właśnie chodziło to nie jest przypadek! Zawsze znajdzie się mądrołek, który warknie, że nie musieli się zadłużać. Nic nie poradzimy na niepojętych oni byli są i będą tak jak święcieprzekonani jak nazywam wyznawców. Życie w rzeczywistości jest jednak inne.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.