Liczba wyświetleń: 466
Rząd Stanów Zjednoczonych wciąż deklaruje wolę pomocy w sprawie śledztwa smoleńskiego. Oficjalnie potwierdził to przedstawiciel amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Ben Rhodes. – Nie mam czasu, by zajmować się wypowiedziami obywateli obcych państw – oznajmił minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki.
Ben Rhodes z amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego z Białego Domu stwierdził, że rząd USA tuż po katastrofie smoleńskiej proponował stronie polskiej pomoc w wyjaśnieniu okoliczności tragedii. Strona polska o pomoc jednak się nie zwróciła. Amerykańska oferta jest wciąż aktualna, jednak to Polacy muszą poprosić rząd USA o pomoc. Minister spraw wewnętrznych Jacek Cichocki podczas konferencji prasowej oznajmił, że ma w kraju ważniejsze sprawy niż komentowanie wypowiedzi obywateli innych państw.
– Władze związane z rządem pana Tuska robią wszystko, a przynajmniej sprawiają takie wrażenie, jakby chciały nie mieć żadnych dowodów ws. tragedii smoleńskiej – mówi „Gazecie Polskiej Codziennie” Antoni Macierewicz (PiS), przewodniczący zespołu parlamentarnego badającego przyczyny katastrofy. – Przecież oni od początku zachowują się tak, jakby nie chcieli mieć dostępu do dowodów. Jak można inaczej ocenić np. umorzenie śledztwa w sprawie włamania się do telefonu śp. Lecha Kaczyńskiego – dodaje Macierewicz.
– Współpraca w śledztwie smoleńskim z USA, najsilniejszym państwem w NATO, powinna być od samego początku czymś naturalnym – mówi „Codziennej” Stanisław Piotrowicz, poseł PiS z zespołu ds. wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej, a zarazem były prokurator z trzydziestoletnim stażem.
W rozmowie z „Codzienną” stwierdza, że nie rozumie zachowania polskich władz i prokuratury, która zamiast współpracować w tej sprawie z NATO czy Unią Europejską liczy jedynie na Rosję.
– Dziwię się nie tylko dlatego, że zginął prezydent sojuszniczego kraju na terytorium Rosji, która nie należy do Sojuszu Północnoatlantyckiego. Także dlatego, że na pokładzie znajdowało się sześciu generałów, dowódców Wojska Polskiego, będących jednocześnie wojskowymi NATO. Mieli przy sobie telefony i być może inne sprzęty elektroniczne, które mogły zawierać tajne dane. Jak wiemy, przez jakiś czas niepilnowane znajdowały się w rękach Rosjan – przypomina poseł PiS.
O pomoc USA zabiegał prokurator Marek Pasionek nadzorujący w Naczelnej Prokuraturze Wojskowej śledztwo ws. katastrofy smoleńskiej. Wkrótce po nawiązaniu przez niego kontaktów z przedstawicielami służb specjalnych USA prokurator Pasionek został zawieszony w czynnościach służbowych. Jego ówczesny przełożony gen. Krzysztof Parulski, szef NPW, zarzucił mu „kontaktowanie się z przedstawicielem obcego mocarstwa”.
Po dymisji gen. Pakulskiego z zajmowanej funkcji Marek Pasionek został przywrócony do pracy, ale nie nadzoruje już smoleńskiego śledztwa.
Autorzy: Przemysław Harczuk, Katarzyna Pawlak
Współpracownicy: Wojciech Mucha
Źródła: Gazeta Polska Codziennie i Niezależna.pl
Poznaj plan rządu!
Podobno kolejne zamachy (pozorowane katastrofy i wypadki) zaplanowane są na limuzyny biskupów i rządokratów oraz na tuskoloty.
Tusk i jemu podobni zacierają ślady zabójstwa i wie to każdy normalny człowiek. Tusk i jemu podobni nie działają w interesie Polski i Polaków i nie reprezentują nas. Będą później mówić jak już wyjścia nie będzie stary komuszy slogan, który jak spermę łyknęła już część społeczeństwa: weszli by.
@adambiernacki lubisz lykac?:P
a tak na powaznie ciekawe co by sie stalo
gdyby (zakladajac ze to prawda) wyszlo na jaw
ze to np ruskie? co im zrobia polacy?
kolejne swieto upamietniajace polskie lajzostwo?;)
a moze za pare lat tusk przyzna, podobnie jak kwach
z wieziniami cia, ze wiedzial kto ale nie mogl powiedziec … 😛
A może transakcja barterowa? Może by tak Partyjny Zespół ds. Wyjaśniania zaproponował Amerykanom wyjaśnienie zamachów na WTC lub sprawy zabójstwa prezydenta Johna F. Kennedy’ego w zamian za zbadanie mikrośladów helu w brzozie lub innych podobnych hipotez?
Chcą może zatrzeć swoje ślady? Kto wie…
W czym mogą pomóc ? Jeżeli nie chcą ujawnić nagrań przebiegu lotu i rozmów w samolocie zarejestrowanych przez NORAD to mogą nie pomagać .
Śmieszy mnie jak to teraz pokazują USA w roli kogoś kto mógłby ujawnić prawdę o Smoleńsku:) Że niby już od początku mieliśmy się z nimi konsultować? To są kpiny.
Najpierw niech sami swoje machloje ujawnią. Nie można oczekiwać prawdy od ludzi, którzy sami ją ukrywają. Chyba, że będą mieli w tym interes i powiedzą tyle, ile jest konieczne do jego realizacji.
Można to rozumieć dwojako. “Wykrycie” zamachu mogłoby posłużyć do rozpętania wojny Polska+NATO vs. Rosja. Myślę że dużo byłoby w tym interesu usa przy rublu popartym złotem. Albo to tylko kolejna teoria spiskowa, którą sobie wymyśliłem.
Nieujawnienie nagrań z NORAD powoduje rozkład społeczeństwa ,sztuczne podziały i nienawiść ,pozwala to narzucać Polakom różne ograniczenia i niewolnicze ustawy a gdy się ktoś sprzeciwia to natychmiast media wysuwają nowe teorie spiskowe które rozmywają decyzje reżimowych polityków .W ciągu ostatnich dziesięciu lat przy pomocy tematów zastępczych przeforsowano wszystkie aspołeczne ustawy więc nie dziwmy sie gdy kogoś niepełnosprawnego policja wyrzuca na bruk ,przecież zajmowały nas tematy kościelne ,aborcyjne ,Smoleńsk ,wyzwiska polityków ,związki partnerskie itp.
Zgadzam się z przedmówcą.
Nasze rządy jeden po drugim robia nas samych sobie wrogami.
Rozsądny napisze:
“Chcę prawdy! Ściagac tu te czarne skrzynki!”
I jakis agenciak, albo wyznawca boga tuska odpisuje:
“Wy wszyscy jesteście idioci, po co wam zadyma z ruskimi Pisiaki?”
(tak wygladają komentarze na większości portali)
W sprawie Smoleńskiej ju nie ma co liczyć na naszych partyjnych, ONZ-ty, NATY, USY etc. etc.
Ruskie nie dopuszczą nikawo i nicziewo.
Wystarczy posłuchac tego człowieka
http://www.youtube.com/watch?v=yl0eTI7stVs
Całą rodzine jego razem z wioska na księżyc teleportujcie, a i tak bałby się cokolwiek powiedzieć
Dopóki nie stworzymy mocnego SPOŁECZEŃSTWA,to będziemy ruchani na każdym kroku. Wszyscy muszą mieć broń i muszą być wyszkoleni, wtedy nikt nie podskoczy.