Ukraiński dziennikarz zdradził ściśle tajną informację

Opublikowano: 25.01.2018 | Kategorie: Polityka, Prawo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 734

Informacja o planowanych dostawach broni przeciwpancernej i dronów dla ukraińskiej armii jest informacją tajną. Takimi słowami Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy skomentował dane dziennikarza Jurija Butusowa o tym, że wojskowi planują nabyć nowoczesne przeciwpancerne systemy rakietowe i bezzałogowe aparaty latające – podaje LIGA.net.

Na zapytanie portalu rzecznik prasowy Sztabu Generalnego powiedział, że tryb wyposażania armii w broń i sprzęt jest określony przez państwowy program obronny obliczony do 2020 roku i zatwierdzony rozporządzeniem rządowym z dnia 30 marca 2016 roku. „Informacja zawarta w danym rozporządzeniu objęta jest klauzulą “ściśle tajne”” — podkreślił wojskowy.

15 stycznia Butusow, główny redaktor zablokowanego w Rosji portalu „Cenzor”, umieścił na swoim profilu w “Facebooku” szczegółowy wpis o planach Sztabu Generalnego dotyczących zakupu dla Sił Zbrojnych Ukrainy 800 przenośnych przeciwpancernych kompleksów rakietowych typu „Stugna” i „Korsar”, a także kilku tysięcy rakiet manewrujących. Poza tym na listę planowanego do zakupu sprzętu trafiło według informacji dziennikarza 500 dronów. Butusow pisze, że aktualnie ukraińska armia nie dysponuje taką ilością wojskowych przygotowanych do pracy z przenośnymi systemami przeciwpancernymi i bezzałogowymi.

Wartość jednego systemu „Korsar” wynosi około 130 tysięcy dolarów, jednej rakiety do „Korsara” i „Stugny” – około 20 tysięcy dolarów. W ten sposób dwa tysiące pocisków do przenośnych kompleksów rakietowych kosztować będą Kijów co najmniej 40 milionów dolarów, a same kompleksy – ponad 100 milionów. W 2017 roku ukraińscy wojskowi otrzymali w sumie 50 rakiet i dużą ilość wyrzutni.

Źródło: pl.SputnikNews.com


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. rumcajs 25.01.2018 11:34

    Każde państwo ma prawo dbać o swoja obronę, Ukraina także. Jest jednak róznica miedza naszymi “dycydentami”, a ichniejszymi… Oni kupuja od swojego kompleksu zbrojeniowego, i kasa pozostaje w kraju, ludzie maja prace, a nasi kupuja za kilka razy wyższe pieniadze przestarzałe systemy z usa, ogałacając kraj z kasy podatnika. A wszystko to tylko po to, aby udowodnic, że sa gotowi podcierać zadek wielkiemu bandycie z za oceanu..

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.