Liczba wyświetleń: 923
Pierwszy dzień związkowych protestów, w których brały udział także osoby związane z „Nowym Obywatelem”, stał pod znakiem aż sześciu różnych przemarszy, które zgromadziły łącznie ponad dwadzieścia tysięcy osób. Postanowiliśmy podsumować postulaty manifestujących.
O 10.00 rozpoczęły się protesty przed Ministerstwem Pracy i Polityki Społecznej oraz Ministerstwem Skarbu Państwa, o 11.00 – przed Ministerstwem Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej oraz Ministerstwem Gospodarki, o 11.30 – przed Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, a o 12.00 – przed Ministerstwem Zdrowia oraz Ministerstwem Sprawiedliwości i Ministerstwem Spraw Wewnętrznych. Protestujący złożyli w resortach petycje z postulatami w poszczególnych sferach.
Przed MSP demonstrowali m.in. związkowcy z sektora przemysłowego, Polskich Linii Lotniczych LOT i Poczty Polskiej. Domagali się m.in. uznania pakietów socjalnych za źródło prawa pracy, lepszej kontroli umów prywatyzacyjnych, corocznych negocjacji wynagrodzeń w roku następnym, zmian w zarządzaniu PLL LOT. Ponadto zwrócono uwagę na problemy w przemyśle chemicznym, stoczniowym, obronnym i cukrowniczym.
Petycja trafiła także do MPiPS. Protestujący domagali się w niej usunięcia z Kodeksu pracy antypracowniczych przepisów, podwyższenia płacy minimalnej, ograniczenia zjawiska zatrudniania na tzw. umowach śmieciowych oraz cofnięcia decyzji o podwyższeniu wieku emerytalnego. Minister Władysław Kosiniak-Kamysz nie wyszedł do związkowców, ale zaprosił ich na najbliższe posiedzenie Komisji Trójstronnej 20 września.
W petycji do MTBiGW związkowcy zażądali oddłużenia przewozów regionalnych i ustawy o bezpieczeństwie ruchu kolejowego. Sprzeciwiono się zmniejszeniu funduszu kolejowego. Demonstrujący złożyli przed siedzibą resortu zegarki dla ministra Sławomira Nowaka.
Przed ministerstwem gospodarki protestowali m.in. górnicy. Domagano się opracowania kompleksowej polityki przemysłowej i stymulacji gospodarki celem tworzenia nowych miejsc pracy. Związkowcy wyrazili również swój sprzeciw wobec pakietu klimatycznego.
Na ul. Miodowej przed MZ zebrało się ponad 3 tys. osób pod hasłem: „W obronie pacjentów. W obronie naszych praw”. Demonstrujący domagali się m.in. zatrzymania przekształcania szpitali w spółki prawa handlowego, zwiększenia nakładów publicznych na ochronę zdrowia, a także utrzymania państwowej inspekcji sanitarnej i państwowego ratownictwa medycznego. Zwrócono również uwagę na potrzebę lepszej dostępności świadczeń dla pacjentów i problemy związane z lekami refundowanymi. W trakcie przemarszu ul. Krakowskie Przedmieście, przed Pałacem Prezydenckim związkowcy zarzucili prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu, że podpisał kilka niekorzystnych dla społeczeństwa aktów prawnych, m.in. ustawę o działalności leczniczej oraz ustawę wydłużającą wiek emerytalny.
Przed MSW służby mundurowe protestowały przeciwko zmniejszeniu przewidzianego na nie budżetu i planom obniżenia ich wynagrodzeń za czas choroby do 80 proc. Z kolei w resorcie sprawiedliwości pracownicy służby więziennej domagali się zwiększenia liczby etatów strażników, poprawy warunków pracy, podwyżki płac i nakładów na remonty.
Protestujący przed resortem rolnictwa domagali się m.in. powołania komisji rolniczego dialogu społecznego, wyeliminowania z rynku spekulantów oraz jasnych zasad sprzedaży płodów rolnych. W MRiRW – jako jedynym, które odwiedzili związkowcy – petycja nie została złożona.
Organizatorami pikiet były Komisja Krajowa NSZZ „Solidarność”, Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych oraz Forum Związków Zawodowych. Protestujący udali się następnie przed Sejm, gdzie powstało miasteczko namiotowe, które – zgodnie z zapowiedziami związkowców – zniknie najwcześniej w sobotę.
To jednak dopiero początek. W czwartek ulicami Warszawy przejdzie jedna manifestacja – spod resortu edukacji pod Sejm, gdzie odbędą się dwie debaty eksperckie. Pierwsza od godz. 11.00 do 13.00 dotyczyć będzie polityki przemysłowej, a wezmą w niej udział prof. Ryszard Bugaj (członek Rady Honorowej „Nowego Obywatela”), prof. Stéphane Portet, dr Bolesław Jankowski i Krzysztof Mroczkowski (stały współpracownik „Nowego Obywatela”). Od godz. 14.00 do 16.00 będzie miała miejsce debata nt. służby zdrowia. W piątek, czyli dzień otwarty z wolną trybuną dla organizacji społecznych biorących udział w protestach, jedna z demonstracji przejdzie spod Sejmu pod Pałac Prezydencki.
Na sobotę zaplanowano zaś największą manifestację, która według szacunków organizatorów zgromadzić może nawet ponad 100 tys. osób.
Źródło: Nowy Obywatel
Na szafot ze zdrajcami-politykami.
Tutaj mamy typową retorykę socjalną jakby to związki zawodowe nie dostrzegały sedna problemu.
Czyli w skrócie zwiększyć liczbę regulacji co nigdy do dobrego nie prowadzą.