Podpisano umowa ws. przyłączenia Krymu i Sewastopola

Opublikowano: 18.03.2014 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 468

Prezydent Rosji Władimir Putin powiadomił Radę Federacji, Dumę Państwową i rząd o propozycji rady państwowej Krymu oraz zgromadzenia ustawodawczego Krymu i Sewastopola o przyłączeniu do Federacji Rosyjskiej Krymu i Sewastopola, a także o pojawieniu się nowych podmiotów FR – poinformowało biuro prasowe Kremla. Według doniesień odbyło się to w zgodzie z artykułem 6 federalnej ustawy konstytucyjnej „O procedurach przyjęcia do Federacji Rosyjskiej i utworzenia w jej składzie nowego podmiotu Federacji Rosyjskiej”.

Prezydent Rosji Władimir Putin wydał polecenie zatwierdzenia projektu umowy między Rosją a Krymem o przyłączeniu Republiki Krymu do Federacji Rosyjskiej. Odpowiednie rozporządzenie opublikowano na oficjalnej stronie internetowej, na której pojawiają się informacje prawne. Dokument „uznaje za racjonalne podpisanie umowy na wyższym szczeblu”.

Rzecznik prasowy prezydenta Dmitrij Pieskow poinformował, że decyzja Putina, aby wystąpić z posłaniem, nie jest spowodowana koniecznością prawną, a osobistą chęcią Władimira Putina wypowiedzieć się na temat referendum na Krymie i decyzji Rady Najwyższej republiki.

Zgodnie z jego słowami uzupełnieniem wystąpienia prezydenta będzie podpisanie przez niego wszystkich dokumentów niezbędnych do podejmowania dalszych kroków w sprawie statusu Krymu. Pieskow powiedział, że „wszystkie późniejsze kroki (odnośnie przyłączenia do Rosji) będą znane po wystąpieniu prezydenta”.

Unia Europejska może w najbliższym czasie wprowadzić nowe sankcje przeciwko Rosji oprócz tych, które zostały ogłoszone w poniedziałek – poinformował szef przedstawicielstwa UE w Rosji Vygaudas Ušackas. Dyplomata powiedział, że nowe sankcje mogą zostać wprowadzone w najbliższych dniach. Nie uściślił on, co to będą za środki, podkreślając jedynie, że „zwykłych obywateli sankcje nie dotknął, ponieważ nie mogą oni odpowiadać za polityczne decyzje władz kraju”.

Duma Państwowa przyjęła dzisiaj projekt oświadczenia „O sytuacji na Krymie”. Dokument poparło 441 deputowanych, jeden wstrzymał się od głosu. W tekście oświadczenia niższa izba parlamentu wyraziła poparcie dla narodu Krymu w jego dążeniach do przyłączenia się do Rosji. „Popierając wolę narodu Krymu wyrażoną podczas referendum 16 marca 2014 roku o przyłączeniu Republiki Krymu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej, Duma Państwowa wychodzi z założenia, że organy państwowe, działające na terytorium Krymu, będą podtrzymywać międzyreligijną harmonię i różnorodność językową republiki” – zapisano w dokumencie.

Kanada wprowadziła w poniedziałek sankcje wobec siedmiu rosyjskich i trzech krymskich urzędników, którzy zdaniem Ottawy „są politycznie odpowiedzialni za kryzys” na Ukrainie – poinformowały amerykańskie media. Sankcje przewidują zakaz wjazdu na terytorium Kanady i zamrożenie aktywów tych urzędników w przypadku, jeśli zostaną wykryte. Na liście, o której poinformował w swoim oświadczeniu premier Kanady Stephen Harper, znalazły się nazwiska wicepremiera Rosji Dmitrija Rogozina, premiera Krymu Siergieja Aksenowa i przewodniczego krymskiego parlamentu Władimira Konstantinowa.

Premier Polski Donald Tusk uważa, że próby podejmowane przez Rosję w kwestii omówienia sytuacji na Ukrainie ze społecznością międzynarodową są nie do przyjęcia. Wcześniej MSZ Rosji zaproponowało Stanom Zjednoczonym i Unii Europejskiej utworzenie grupy wsparcia dla Ukrainy, w skład której wejdą akceptowane przez wszystkich ukraińskie siły polityczne. Stosowne oświadczenie MSZ zawiera również wezwanie do uznania i poszanowania prawa Krymu do decydowania o swoim losie w zgodzie z wynikami referendum. Moskwa proponuje także wzmocnienie neutralnego wojskowo-politycznego statusu Ukrainy w rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ.

Minister spraw zagranicznych Francji Laurent Fabius zagroził Rosji „wojskową odpowiedzią” na działania na Krymie i zerwaniem kontraktu na „Mistrale”. Określił on sytuacje na Krymie „największym kryzysem od czasów zimnej wojny” i powiedział, że „nie wyklucza odpowiedzi wojskowej na rosyjskiej działania”. „Po przekroczeniu pewnej granicy nastąpi reakcja. Na początku Francja może unieważnić kontrakt z Rosją na dostawy dwóch okrętów klasy „Mistral”, które budowane są w Saint-Nazaire. Jeśli Putin będzie kontynuował to, co robi, rozważymy możliwość anulowania tych dostaw” – powiedział Fabius. Ponadto opowiedział się on za zamrożeniem aktywów rosyjskich oligarchów w Wielkiej Brytanii.

„Na Krymie odbyło się referendum, które było w pełni zgodne z demokratycznymi procedurami i prawem międzynarodowym. W głosowaniu wzięło udział ponad 82% wyborców, ponad 96% opowiedziało się za przyłączeniem do Rosji” – powiedział Putin we wtorek na Kremlu, występując przed deputowanymi do Dumy Państwowej, członkami Rady Federacji, szefami rosyjskich regionów i przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego w związku z prośbą Republiki Krymu i miasta Symferopol o przyłączeniu półwyspu do Federacji Rosyjskiej. Prezydent Rosji podkreślił, że wystarczy znać historię Krymu, aby zrozumieć, dlaczego dokonano właśnie takiego wyboru.

Prezydent Rosji Władimir Putin, przemawiając przed Zgromadzeniem Federalnym, wypowiedział się na temat uznania przez Zachód Kosowa i nieuznania niepodległości Krymu: sami napisali, a teraz są oburzeni. Występując z posłaniem, Putin zacytował deklarację, którą przyjęły Stany Zjednoczone w związku z sytuacją w Kosowie. W dokumencie przewidziano, że deklaracje w sprawie niepodległości mogą być niezgodne z wewnętrznym ustawodawstwem krajów, jednak nie oznacza to, że doszło do naruszenia prawa międzynarodowego. „Sami napisali, trąbili na cały świat, zmusili do podporządkowania się temu wszystkich, a teraz są oburzeni. Czym?” – powiedział Putin.

„Wszystko ma swoje granice, w przypadku Ukrainy nasi zachodni partnerzy przekroczyli je, zachowywali się niewłaściwie, nieodpowiedzialnie i nieprofesjonalnie” – powiedział Putin, przemawiając przez Zgromadzeniem Federalnym. Zgodnie ze słowami prezydenta zachodni partnerzy bardzo dobrze rozumieją, że na Ukrainie i Krymie mieszka miliony Rosjan. „Na ile trzeba stracić wyczucie polityczne i poczucie miary, żeby nie przewidzieć wszystkich konsekwencji swoich działań. Rosja znalazła się w sytuacji, z której nie mogła się już wycofać” – powiedział Putin.

Na Kremlu została podpisana umowa w sprawie przyłączenia półwyspu i Sewastopola do Federacji Rosyjskiej. Swoje podpisy pod dokumentem złożyli prezydent Rosji Władimir Putin, przewodniczący rady państwowej Krymu Władimir Konstantinow, premier Krymu Siergiej Aksenow i szef Sewastopola Aleksiej Czałyj.

Źródło: Głos Rosji
Kompilacja 13 wiadomości na potrzeby “Wolnych Mediów”


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. W.W. 18.03.2014 16:42

    Krym wrócił do macierzy, jak ongiś Ślaski do nas.

  2. 23 18.03.2014 17:10

    sorrry, czesi byli prędzej.

  3. W.W. 19.03.2014 08:18

    “Jeśli Putin będzie kontynuował to, co robi, rozważymy możliwość anulowania tych dostaw” – powiedział Fabius.”

    Już to widzę, jak Francja rezygnuje z milionów ojro i wywala pracowników na buk.
    Rosja zaś skieruje sprawę do arbitrażu a kara za zerwanie umowy nie będzie mała.
    Poza tym Rosja z racji zamówienia ma już dokładna wiedzę o tych okrętach, a nie musi ich budować akurat Francja.
    Jeszcze trochę pokrzyczą dla gawiedzi i będzie po sprawie.

  4. agama 19.03.2014 17:02

    USA i UE takie święte, żeby Rosję pouczać?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.