Podpalił się w proteście, bo miał rację

Opublikowano: 13.01.2012 | Kategorie: Prawo, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 563

Wbrew zapewnieniom premiera kontrole w skarbówce po próbie samospalenia Andrzeja Ż. przed KPRM potwierdzają podejrzenia zawarte w liście do Donalda Tuska – informuje “Rzeczpospolita”.

Andrzej Ż., który 23 września 2011 r. na znak protestu oblał się benzyną i podpalił przed budynkiem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, miał przy sobie list zaadresowany do Tuska, w którym zwraca uwagę na liczne nieprawidłowości w urzędzie skarbowym.

Choć Donald Tusk zapewniał, że w kontrole przeprowadzone w Urzędzie Skarbowym Warszawa Praga, w którym pracował mężczyzna, nie wykazały nadużyć, z ustaleń „Rzeczpospolitej” wynika, że raport z kontroli przeprowadzonej przez Izbę Skarbową w 2009 r. uprawdopodabnia podejrzenia Andrzeja Ż.

Mężczyzna zwracał uwagę, że w urzędzie skarbowym, w którym pracował, nie wszczyna się w ogóle postępowań karnych w sprawach o wykroczenia skarbowe, a jeśli obwiniony nie stawia się na wezwania, po prostu czeka się na przedawnieni karalności wykroczenia i „odstępuje” się od dalszych czynności. Poza tym Andrzej Ż. w liście do premiera oświadczył, że przełożony wręcz zabronił mu wszczynania postępowań.

„Rzeczpospolita” dotarła do raportu z kontroli urzędu skarbowego, z którego wynika, że choć polecono ustalić odpowiedzialnych za nieprawidłowości, zdaniem kontrolerów p. o. naczelnika urzędu w ogóle nie złożyła doniesienia do prokuratury w sprawie niedopełnienia obowiązków przez swoich podwładnych. Taka sytuacja doprowadziła do przedawnienia karalności popełnionych czynów.

Andrzej Ż. opuścił szpital na początku grudnia.

Opracowanie: pł
Na podstawie: Rzeczpospolita
Źródło: Niezależna.pl


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

4 komentarze

  1. fm 13.01.2012 10:15

    Andrzej Ż. zapewne mówi prawdę. To stara metoda postępowania wszelakich urzędów. Jeśli cokolwiek popełnił “kolega” po fachu, czeka się na przedawnienie. Jeśli zrobi to obywatel, wykonuje się jedną czynność raz w roku, której wykonanie powoduje wstrzymanie biegu przedawnienia i przesunięcie go. Tą metodą system gnoi obywateli od lat.

    Chciałem też zauważyć, że ministerstwo nagle zmieniło przepisy.
    Wcześniej przechowywanie akt było ustalone na lat 10 i 50 w przypadku nieruchomości. Obecnie skrócono ten okres na 5 i 10 lat.

    Według mnie powodem są liczne nieprawidłowości i ograbienie wielu Polaków z majątku a ponieważ prawda wychodzi powoli na jaw – akta posprzątano. Przedawnione akta poszły do pieca!

  2. maleczka 13.01.2012 11:20

    ze tez ci co maja racje musza jej dowodzic podpalajac sie … a zeby tak samozaplon nasteepowal po stronie co feee zrobila …??? Taki szybki boski wyrok… 😉

  3. taihosan 13.01.2012 15:38

    Takie krycie swoich występuję wszędzie. Parę dni temu pokazano materiał o babie policjantce która spowodowała wypadek. Sprawa się przedawniła bo znała system i potrafiła go obejść a poszkodowany został z niczym.

  4. Il 14.01.2012 10:24

    nie miał racji w sprawie samopodpalenia się.

    Urząd Skorumpowany (nie skarbowy)

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.