Pentagon oficjalnie potwierdził istnienie UFO

Opublikowano: 17.07.2018 | Kategorie: Nauka i technika, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1310

Jakkolwiek niesamowicie to brzmi, Pentagon rzeczywiście potwierdził istnienie UFO. Co więcej opublikowano kilka filmów z bliskich spotkań amerykańskich myśliwców F18 Hornet z obiektami latającymi, które były zdolne do niezwykłych manewrów.

Pentagon przyznał, że przypadków było tak dużo, że powołano program o nazwie Advanced Aerospace Threat Identification Program. Nie założono oczywiście, że te pojazdy zdolne do wykonywania nieosiągalnych dla dzisiejszych myśliwców ewolucji, mają na pewno pozaziemskie pochodzenie. Wręcz przeciwnie założono, że są z Ziemi i tym bardziej wzbudziło to zainteresowanie amerykańskiego rządu.

Jak twierdzi Pentagon, wspomniany program UFO został już zamknięty, a departament obrony oficjalnie nie wyciągnął z niego żadnych konkretnych wniosków, które pozwoliłyby na udowodnienie istnienia kosmitów. Sugeruje się jednak, że wiele osób nadal pracuje nad tym tematem, a niektóre dane są nadal tajne i nie mówi się o wszystkim.

Program obserwacji UFO trwał podobno od roku 2007 do 2012. Dofinansowywano go w wysokości 22 milionów dolarów rocznie. Jego szefem został Luis Elizondo, który twierdzi, że zebrał dziesiątki dowodów istnienia tajemniczych obiektów na niebie, ale trudno było wykorzystywać te informację z poziomu instytucji państwa.

O istnieniu programu badań nad UFO poinformowano 16 grudnia tego roku. Zastanawiające jest to, że opublikowane publicznie nagrania przedstawiające pościg samolotów F18 za niezidentyfikowanym obiektem latającym, są doprawdy zaskakujące. Ta publikacja musiała się odbyć po wyrażeniu zgody przez armię amerykańską. Jest to tym bardziej dziwne, że obiekty z tych nagrań są zdolne do wykonywania ewolucji niedostępnych dla żadnych znanych nam ziemskich konstrukcji.

Być może niesamowite ewolucje wykonywano z wykorzystaniem nowej technologii antygrawitacji. To jedyne racjonalne wyjaśnienie dla tego fenomenu, ponieważ nawet przedstawiciele armii amerykańskiej przyznają, że przyspieszenia jakie zaprezentował ten obiekt nie są wykonalne za pomocą dzisiejszej technologii. Po prostu każdy, kto poddałby swoje ciało takim przyspieszeniom zginąłby bardzo szybko.

To zabawne, że w naszych szalonych czasach doszło nawet do tego, że amerykańska armia oficjalnie potwierdziła, że bada przypadki niewytłumaczalnych obiektów latających nawiedzających naszą przestrzeń powietrzną i właściwie mało kto zauważył jak poważne implikacje ma taka deklaracja. Czy trzeba na lepsze podsumowanie szaleństwa w jakim się obecnie znaleźliśmy skoro taka sensacja jak potwierdzenie przez Pentagon istnienia UFO, zostaje zbyta wzruszeniem ramion?

Źródło: ZmianyNaZiemi.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

39 komentarzy

  1. MasaKalambura 23.12.2017 11:53

    Jeszcze wojnę ufakom wypowiedzą. A technologie te już od 2 wojny po niebie fruwały. Te i inne, świetliste. I do dziś fruwają. Wystarczy tylko głowę do góry częściej podnosić.

  2. MasaKalambura 23.12.2017 12:46

    Jak ktoś nie ma siły by własną głową ruszyć, musi się posługiwać wiedzą innych.
    I natychmiast rozpocząć codzienne ćwiczenia. W którymś momencie z pewnością każdy z nas zostanie postawiony przed koniecznością podjęcia mądrej decyzji sam. Ruch głowy i żywe serce.
    Ćwiczyć oddech duszy też nie zaszkodzi.

  3. Light 23.12.2017 13:30

    @MasaKalambura
    “Ćwiczyć oddech duszy też nie zaszkodzi.”

    Fascynujące sformułowanie, pozostające w obszarze moich aktualnych poszukiwań. Jak coś podobnego robisz/czynisz?

  4. MasaKalambura 23.12.2017 14:23

    Ciało fizyczne i duchowe oddychają zawsze razem. Jak mówimy wdech dla ciała, mamy też wdech dla duszy. Ono umiera, kiedy nim nie oddychać, tak jak ciało fizyczne umrze, gdy oddychać przestaniesz. Dusza nie umiera. Stracisz z nią synchronizację i władzę nad nią.

    Ciało fizyczne oddycha powietrzem.
    1 – Wdech, 2 – wydech,
    1 – pluca zasysają i wypychają powietrze. Czuć jego nasycanie tlenem i rozprowadzanie go po ciele z krwią
    2- oraz wyrzucanie CO2, oczyszczenie.

    Nasze ciało duchowe oddycha energią.
    Płucami jest konecntracja na kanałach enetrgetycznych i wola nadania przepływu , powietrzem jest energia z kilku źródeł. Najlepiej zacząć od jednego, a w miarę rozwoju umiejetności utrzymywania koncentacji, dodawać kolejne.

    Kanał podstawowy to okrąg. 1 wdech – Z jąder/jajników do dołu kręgosłupa przez całą jego długość aż do góry, do czubka głowy i 2 wydech – z głowy, poprzez język przytkniety do podniebienia (włacznik obiegu) spływa przodem ciała – broda, szyja, splot słoneczny brzuch aż do początku czyli jąder/jajników i podstawy kręgosłupa.

    Nasza podstawowa energia której zawsze mamy w nadmiarze i produkujemy ją non stop, przemieniana w miarę jej nagromadzenia w coraz wyższe stany czystości (to rodzaj rafinacji) to energia seksualna. O procesie rafinacji długo by pisać. Najważniejsze to uruchomic jej świadomy obieg w ciele. Obieg tej energii zaczyna się i kończy na jądrach/jajnikach. To jest nasz układ krwionośny ciała duchowego.

    Powietrze zasysane z zewnątrz to coś, co w różnych szkołach nazywane bywa praną, Qi, Czi. Nazwa nie ma znaczenia.
    1 wdech – Zasysasz to przez spodnią stronę stóp przez całą długość nóg aż do podstawy kręgosłupa, oraz przez wewnętrzną stronę dłoni. Zasysasz to do obiegu okrężnego energii seksualnej,
    2 wydech i wypychasz tą samą drogą przez ręce i nogi.

    W miarę praktyki zaczniesz naprawdę czuć, że ta energia przez ciebie przepływa, tak samo jak obieg energii seksualnej w wewnętrznej cyrkulacji wzdłóż kręgosłupa w górę i przodem ciała w dól.

    Co bardzo ważne to przytkniety język do góry, do podniebienia tuż za zębami!
    To nasz zawór, zwornik obiegu. Językiem zamykamy obwód i uruchamiamy obieg, lub przerywamy obwód, i pozwalamy wychodzić energii. Mowa jest wydatkiem tej energii. Milczenie złotem – tu masz inny ważny sposób rozumienia tego powiedzenia. Jak chcesz energię zgromadzić, milcz. Zarówno językiem, jak i myślą.

    Warto proces oddychania duchem wesprzeć ćwiczeniami fizycznymi.
    Polecam ćwiczenia kręgosłupa. Czigong, Joga, coś w tym stylu. Ważne aby codziennie, nie za długo, rano po obudzeniu i wieczorem przed zaśnięciem. Ale zawsze i systematycznie.

    Jeszcze raz. Proste ćwiczenie skłony. Stoisz prosto na baczność stopy blisko siebie ale nie stykają się, aby było wygodnie. Zaczynamy od pełnych płuc i wydech ok 20 sekund
    2 – schylasz się do przodu najpierw szyja, pierś i coraz niższe partie kręgosłupa aż do twojego maksimum przy stopach. Ręce swobodnie w dół rozluźnione aż do zupełnego wypróżnienia płuc i tak w bezruchu 3 sekundy
    1. Wdech 20 sekund, powoli prostujesz się zaczynając od dolnych patrii kręgosłupa do coraz wyższych na szyi kończąc, i zasysasz powietrze do płuc, oraz pranę ze stóp, przez kolana do podstawy kręgosłupa i dalej wzdłuż kręgosłupa do szyi aż do czubka głowy gdzie energia rozlewa się po mózgu. Wyprostowany/a w bezruchu wytrzymaj kilka sekund.
    2. Wydech 20 sekund, zginasz powoli szyja, pierś, biodra ręce swobodnie w dół i wypychasz energię przez dłonie kierując strumień okrężny przy zetkniętym z podniebieniem językiem przez szyje, splot słoneczny i do jąder/jajników i do podstawy kręgosłupa przez nogi i spód stóp na zewnątrz.

    i tak 10, 20 powtórzeń. Powoli i wyluzowany/a.

    Aby kręgosłup dobrze ćwiczyć dodaj do tego jeszcze skłony skręcone. Tak jak doradza ten człowiek

    https://youtu.be/3SiIEd1PLRk?t=2198

    Jak opanujesz ruchy, dodaj oddech duszy. Powodzenia.

    Obieg seksualny dokładniej opisuje Mantak Chia w książkach Miłosny potencjał kobiety i Miłosny potencjał mężczyzny wraz z ćwiczeniami.

    Jeśli jesteś wierzący/a, wiedza o tym że w czubku głowy, tam gdzie zasysasz Czi i energię seskualną we wdechu znajduje się czakra korony, i tam stykasz się z Bogiem duchem. Tam jest łącze z Tronem. On przy takiej intencji uświęca ten obieg i wprowadza najpotężniejszy impuls do rozpoczęcia rafinacji i zakończenia jej. Energia Seksualna w trzystopniowym procesie rafinacji kończy na postaci esenscji miłości czystej i prawdziwej dla Boga. Potęznej mocy i przyczynie stworzenia nas ludzi. Dla tej esencji istniejemy,

    Jedynym celem istnienia człowieka jest miłośc do Boga. To jest inne, alternatywne zrozumienie tej Koranicznej prawdy.

  5. realista 23.12.2017 14:57

    opanujcie się z tym religijnym bełkotem, albo przynajmniej trzymajcie się wątków o maryjkach itp., zamiast śmiecić nawet w wątkach o nauce… .. .

  6. MasaKalambura 23.12.2017 15:08

    Widziałeś Ufo?

  7. realista 23.12.2017 15:50

    po prostu się opanujcie, bo spamujecie już w każdym dziale tymi pseudoduchowymi dyrdymałami nawet bez związku z tematem, jak tutaj choćby. nie widzicie tego?

    wszyscy się przyjrzyjcie cytatowi Atosa, bo się wam bardziej przyda niż mi, choć chyba do mnie był on skierowany (nie wiem po co)… .. .

  8. MasaKalambura 23.12.2017 16:45

    Odpowiedziałem na wyraźnie pytanie w jednym poście. Jak ci się nie podoba to napisz coś na temat. Jak narazie spamujesz sam.

  9. realista 23.12.2017 16:59

    no to właśnie o te pytania i odpowiedzi mi chodzi.
    więc mi nie przyganiaj, kociołku… .. .

  10. MasaKalambura 23.12.2017 17:10

    Udzielił ci widze świąteczny szał radości

    Jak już napisałem ni grzejesz mnie ni ziębisz ze swoim widzimi się spam i dzisiaj. O ufo jeszcze nawet slowem nie napisałeś.

  11. realista 23.12.2017 17:13

    zbędna informacja bez najmniejszego znaczenia… .. .

    PS. prośbę wyrażoną otrzymaliście, nie ciągnij tego już. bywaj zdrów.

  12. realista 23.12.2017 18:07

    cyt.:”te wszystkie gwiazdy i galaktyki to nie jest świat empiryczny a świat czystego intelektu.”

    ty se Wacek pooglądaj Astronarium, ale tak od deski do deski… .. .
    https://www.youtube.com/playlist?list=PLLsqK861VNKAQcsNuomBTPOvRZozKsfzm

  13. realista 23.12.2017 19:01

    brednie totalne. nawet nie ma jak komentować tych urojeń… .. .

    PS. może jednak pooglądaj, to może sam się czegoś DOWIESZ.

  14. MasaKalambura 23.12.2017 19:14

    Co dotyczy świetlistych kul, również w szamaniźmie indiańskim występuje taki opis wyzwolenia, kiedy człowiek osiąga pełnię i przemienia się włąśnie w świetlistą kulę i odlatuje stąd w nieznane.

    Jednakowoż, osobiście miałem i dalej mam, bo to dalej się pojawia, możliwość obserwowania świetlistych kul, które nie były żadnym ze znanych rodzajów ludzkich statków powietrznych. Ich jasność, prędkość, brak hałasu, tor lotu – kompletny brak odpowiedzi. Zupełne UFO.
    Nikt tego nie tłumaczy oprócz ostrzeżeń biblijnych oraz przekazów z cyklu Projekt Ujawnienie.

    Obiekty materialne, jak te ujawnione w powyższym artykule mogą, choć nie muszą być, z dużym prawdopodobieństwem tylko czarnymi technologiami.

    Ale te świetliste, to zupełny abstrakt. To albo obce cywilizacje, albo jacyś goście nadwymiarowi – blisko Aniołom.
    W przeciwieństwie do ciebie Atos nie znajduję braku sensu w postawionej tezie, że mogą to być byty z innych cywilizacji. Zwyczajnie nie powinniśmy innych kultur szukać wyłącznie w otaczającej nas przestrzeni kosmicznej. Wymiary wyższe, które sama nauka podsuwa mogą z całą pewnością zawierać żywe byty, zupełnie nam nie podobne.

  15. realista 23.12.2017 19:15

    Wacuś, np.
    – powietrze NIE DZIAŁA jak soczewka.
    – Księżyc i Słońce z orbity czy nawet z poza orbity są takie same jak z Ziemi.
    – soczewki (zwierciadła) są konieczne zawsze by skupić światło i uzyskać obraz. podstawy optyki się kłaniają.
    – odbierany obraz jest… obrazem rzeczywistości. na dodatek potrafimy tworzyć takie obrazy z bardzo szerokiego spektrum fal.
    – pola grawitacyjne obiektów nie tworzą obrazów, za to lekko zaginają światło.

    serio, to co piszesz to same idiotyzmy, szczególnie gdy się wie na czym polega astronomia i samemu robiło się obserwacje. podejrzewam jednak, że i tak nie dasz sobie powiedzieć na czym polega astronomia. weź se obejrzyj te filmy, zrób to dla siebie… .. .

  16. MasaKalambura 23.12.2017 20:06

    Rzeczywiście. Przepraszam za pomyłkę.

    UFO to niezidentyfikowane obiekty latające. Dla mnie obserwującego ich przeloty z ziemi świetliści to UFO. Które niekoniecznie musi być statkiem kosmicznym. Jak juz zakomunikowałem, mogą to być istoty z wyższych wymiarów. Czemu nie. Zapowiedziani byli. Możemy to być my sami, wracający tu w jakimś celu. Mesjasz tez ma wrócić otoczony aniołami.

    Pozyjemy zobaczymy. W ciekawych czasach przyszło nam żyć.

  17. MasaKalambura 23.12.2017 20:36

    Z takim podejściem to się nawet nie zbliżysz.

  18. MasaKalambura 23.12.2017 20:57

    Nie spieszy mi się. Zanim przyjdzie, ma tu stać się tragedia większa niż jakakolwiek dotąd. I jeszcze ten naciągacz udawacz…

  19. maciek 23.12.2017 23:46

    Nie można potwietdzić niezidentyfikowania bez identyfikowania. Można co najwyżej zidentyfikować te zjawisko.

  20. MasaKalambura 23.12.2017 23:49

    @Light wracając do ćwiczeń. Właśnie znowu wykonałem serie i zauważyłem, ze czasy jakie ci podałem to chyba dla samego mistrza Yoda. Wystarczy tempo tak jak na filmie. Ok 4-5 sekund na ruch i 1-2 sekundy pauzy. A w razie potrzeby jeszcze skróć. Ważne by ruch był płynny.

    Wizualizacja wchodzącej Qi przez nogi i dłonie do ciała i do okrężnego obiegu energi seksualnej wykonuj przy wszelkich ćwiczeniach ruchowo-oddechowych oraz przy medytacji. A nawet jak robisz cokolwiek. Pamiętaj jezyk dotyka podniebienia- włącznik obiegu włączony.

    Wychodzenie qi po pewnym czasie, kiedy już kanały się oczyszczą można pominąć i tylko skupić się na jego zbieraniu. Ale to dla zaawansowanych.

    Pozdrawiam.

  21. Szwęda 24.12.2017 08:13

    Jeżeli jest tak faktycznie, że pentagon potwierdził istnienie UFO, to jest chyba jakiś wielki przełom. Może małymi krokami przygotowują opinię publiczną do czegoś o wiele większego i badają tym samym reakcje społeczne. Być może mają już też dane zebrane z tej tam niby asteroidy ponoć metalowej i pokrytej węglową skorupą.

  22. Łukasz Enki 24.12.2017 10:36

    @ Realista, że ci sie chce czytac ten religiny belkot i reagować..

    Nie mogę znaleść źródła…

  23. MasaKalambura 24.12.2017 12:15

    “Absolut (dopasuj do siebie) tak bardzo się ziemia interesuje?”
    Jeśli interesuje się nią tylko ciut ciut, to czy oznacza to ze jest to mało?

  24. realista 24.12.2017 14:47

    cyt.:”Nawet sobie nie zdajesz sprawy, że 70% tzw wiedzy która znajduje się w naukowych książkach i wypełnia biblioteki to zwykłe fantazje i halucynacje”

    bzdura. chyba, że piszesz o filozofii i historii, czy też psychologii.,to wtedy masz rację. w przypadku nauk ścisłych mylisz się absolutnie i całkowicie. tyle, że o tym nie wiesz, stąd ten pogląd.

    cyt.:”Wiesz co by można było zrobić z tymi pieniędzmi które idą na programy kosmiczne (a owocują tylko nową technologią wojskową służącą kontroli i zabijaniu)?”

    znowu bzdura. kwoty przeznaczane na programy kosmiczne są ułamkiem kwot wydawanych na zbrojenia albo chociażby używki.

    cyt.:”Każdy kto uważa, że badanie kolejnego świecidełka na niebie i marzenie o tym jak polecimy sobie gdzieś indziej rujnować kolejne miejsce jak już to obecne zrujnujemy jest ważniejsze lub równie ważne jest zwykłym psychopatą i innej nazwy tutaj nie znajduję.”

    żałosne… faktycznie Atos ma rację, gdyby ludzie byli tacy jak ty to byśmy z jaskiń nie wyszli… .. .

  25. MasaKalambura 24.12.2017 16:13

    Wniosek prosty porzucimy alkohol papierosy i wojny, i za tą kasę odsalajmy oceany, nawadniajmy pustynie, zbudujmy sieci energetyczne ogólnoplanetarne, zbudujmy ogólnoświatowe sieci kanalizacyjno-uzdatniające wody wierzchniowe, No i oczyśćmy powietrze z dymu.

    No tak, New World Order by trzeba wtedy wprowadzić. Bo z wojen, wyzysku i rabunkowej gospodarki pijanych ludzi nikt dziś zrezygnować nie zamierza.

    Kumbaja.

  26. MasaKalambura 24.12.2017 22:03

    Film pewnego doktora na temat artykułu:
    https://www.cda.pl/video/180510529

  27. realista 26.12.2017 11:00

    dla mnie teoria nie jest tożsama z faktem, ale nie zrozumie tego ktoś, kto nie ma pojęcia ani o teoriach, ani nawet czym de facto teorie są… .. .

  28. realista 26.12.2017 12:36

    cyt.:”Ja lubię teoretyzować, wiem czym są (ty już tylko wierzysz czym są)… są fantazjami, halucynacjami, nigdy się nie sprawdzają i nie potwierdzają bo i nie mogą,”

    jak byś wiedział czym są, to byś nie używał określenia “teoretyzować” w jego potocznym znaczeniu i nie pisał takich głupot, że się nie sprawdzają…
    a tak pisząc coś takiego tylko się błaźnisz, i sam udowadniasz właśnie, że nie masz pojęcia. zabawne nawet… .. .

  29. MasaKalambura 26.12.2017 21:16

    Przedewszystkim musimy jako ludzkość obudzić ducha. Choćby metodą opisaną przeze mnie wyżej. Potrzeba odpowiednio dużej liczby ludzi z aktywną i zsynchronizowaną z ciałem dusza. Po osiągnięciu odpowiedniej liczby ludzi dojdziemy do tzw masy krytycznej mogącej z łatwością sterować tym układem na przekór piramidzie którą siłą woli zburzymy.

    To wbrew pozorom niezwykle proste. Może dlatego taka panika na szczycie piramidy.

  30. MasaKalambura 26.12.2017 23:31

    Myśle ze za bardzo koncentrujesz się na kompletnie uzależnionych od systemu a nie doceniasz młodych ludzi. To oni są kluczem otwierającym nowy rozdział. Ich Ja nie zostało zupełnie zagarnięte i uśpione. Siła ich wigoru jest łatwa do okiełznania tymi prostymi ćwiczeniami. A moc, jaka z nich wychodzi sama dąży do połączenia w grupy wojowników ducha.

    Pokazać im tylko, jak do ducha dotrzeć. To proste. Udało mi się to opisać zaledwie jednym komentarzem. Choć to esencja kilkunastu lat szukania we wszystkich możliwych źródłach. Wytrwałości im nie brak. Ćwiczą i tak. Wystarczy do ruchu ciała dorzucić koncentracje oddechu. To trywialnie łatwe. Widzą, ze nie są sami. Wśród staruszków tez się znajdzie kilku sprawnych duchowo. Jak się złączymy, mamy wielkie szanse.

    Księga twierdzi ze wystarczy tylko 144000 ludzi. Myśle ze bez problemu znajdzie się tylu w samej Polsce. Wiary bracia i siostry. Wiary tyko.

    Wiary i praktyki. Wytrwałej codziennej praktyki. To przyjdzie w ciągu kilku dni zaledwie. Miesięcy może dla mniej lotnych. Ale to jest w nas. Wystarczy to obudzić.

  31. MasaKalambura 27.12.2017 01:24

    Jest tylko Jeden warunek. Wszyscy musimy się spotkać w Jedynym. We Wszechmogącym. Nie nasza a Jego wola niech się spełni. Jego wola w Nas. A przez nas w teraz i tu.

  32. MasaKalambura 27.12.2017 09:50

    Kiedy poobserwować historie to spotkania w Jedynym były zazwyczaj impulsem wielki zmian. I to zmian na lepsze i na długo. Bez wiary w skuteczność zabiegów i praktyki nie znajdziesz ani praktyki ani praktykantów. Potwierdzenie zaś skuteczności przyszło natychmiast. Połączenie było. Conajmniej kilkunastu osób. To od nas zależy czy będzie ono trwałe. I coraz lepsze. Świadomość jest jak ogród pełen kwiatów. Wystarczy o niego dbać i go podlewać. Nie pozwalać rozwijać się chwastom ni chorobom. A reszta dzieje się sama.

    Jedyny to światło Słońca.
    Glebą jest nasze ciało – świątynia Jedynego
    Deszcz to energia oddechu w coraz wyższych rafinacjach
    A kwiatem jest świadomość. Dusza i Duch. Coraz silniej odczuwany. Z coraz większym zasięgiem. I z coraz większą liczbą bodźców odbieranych na raz. Zarówno na jawie jak i w snach.

  33. MasaKalambura 27.12.2017 11:01

    A nie zrobią tego , kiedy tego robić nie będą. Coraz większe grupy. Coraz bardziej świadomi. Coraz lepiej połączeni. I coraz lepiej zsynchronizowani.
    Zsynchronizowani miłością. I praktyką kochania.
    Jedynego. I siebie nawzajem.

    Niczego wielkiego nie zauważasz? To dobrze. Królestwo przyjdzie niezauważenie.

  34. MasaKalambura 27.12.2017 12:16

    Jesteśmy? Wskaż jedną religię monoteistyczną nauczającą powszechnie oddychania duchem w Duchu Jedynego? Najwyżej Sufi. Nieliczne grupy chrześcijan Marana Tha. I może kilku kabalistów – ale ci są raczej niebespieczni dla reszty.

    Modlitwa owszem. Medytacja również. Ale jakims dziwnym trafem to co najważniejsze, energia ducha, droga do ducha opanowania – cisza zupełna. A nawet walka z tym śmiertelna. A przecież to tajemnica cesarzy chińskich. Tajna wiedza wszelkiej maści kapłanów. Dzięki niej osiągali i dalej osiągają moc sterowania tłumem. To tak trzymają was w matriksie.

    Ja nie liczę na żaden cud. To tylko kwestia pracy i ujawnienia prawdy o nas samych. I jedyna droga wyzwolenia. Z potęgi ciemnej mocy wyrwać może tylko inna moc. Ta złączona z Jedynym.

    Ciekawe, czy ty praktykujesz oddech życia?

  35. MasaKalambura 27.12.2017 12:44

    Jasne, albo droga tych co będą rozliczać i będą rozliczani – to wy. Wszystkich was w jednym miejscu zgromadzą.

    Albo droga tych, którzy dają krok do przodu. I rozliczani nie będą wcale. Ja wolę tych. Salam.

  36. MasaKalambura 27.12.2017 13:40

    Ty i prosta droga? Wolne żarty.

    Niczego sobie nie przypisuję. Ujawniam to, co powinno być ujawnione w monoteizmie dawno temu. Ostatni element układanki dla tych, co miłość w sercu i tak mają. Łączę w całość rozbite naczynie. Tak jak robiło to wielu przede mną. Ale oni nie korzystali z internetu.

    Bo inna jest moc jednostek rozdzielonych i inna pracujących w zespole i razem.

  37. net 17.07.2018 11:20

    Ja też widzę UFO. Za każdym razem jak wypiję…. i uderzę głową w kominek 😀

  38. Rocky 21.07.2018 17:44

    @Atos @Masakalambura – Co wy ćpacie? Mocne to jest.

  39. MasaKalambura 21.07.2018 18:12

    To takie pytanie, co niby ma być śmieszne i ośmieszyć rozmówcę. O ho ho. O hu hu.
    A ty co ćpasz ze innych takimi widzisz?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.