Lewica chce wrócić do pomysłu PiS-u

Opublikowano: 04.11.2023 | Kategorie: Gospodarka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 3285

Wraca pomysł tzw. testu przedsiębiorcy. To, czego nie wprowadził PiS, teraz może wrócić za sprawą Lewicy.

W rozmowie z Michałem Wróblewskim z Wirtualnej Polski senator-elekt Magdalena Biejat stwierdziła, że „jeśli ktoś chodzi do pracy, spełnia zasady etatu, a jednocześnie udaje, że jest jednoosobową działalnością gospodarczą”, to oszukuje państwo.

Wybrana z list Lewicy Biejat, chce powrotu do dyskusji z 2019 roku o tzw. teście przedsiębiorcy. Wówczas Prawo i Sprawiedliwość chciało wprowadzić przepisy uderzające przede wszystkim w przedsiębiorców działających na zasadach B2B – czyli takim, którzy współpracują z jednym podmiotem i wystawiają jedną fakturę.

W rozmowie z „WP” przedstawicielka Lewicy została zapytana o propozycję Koalicji Obywatelskiej powrotu do zryczałtowanej składki zdrowotnej. „Ja jestem przeciwko temu pomysłowi, bo on też zakłada, że wszyscy przedsiębiorcy są sobie równi. I nie zauważa np. tego, że są osoby, które prowadzą małe firmy, jednoosobowe działalności gospodarcze, dla których taki zryczałtowany podatek może być dużym obciążeniem, a jednocześnie mamy ludzi na B2B, (którzy – przyp. red.) uciekają od podatków” – grzmiała. „Są prezesami, w zarządach wielkich firm, na stanowiskach kierowniczych, zarabiają po kilkadziesiąt tysięcy złotych i stać ich na to, by zapłacić proporcjonalną stawkę np. na ubezpieczenie zdrowotne” – dodała.

„My dostrzegamy różnicę między tymi, którzy zarabiają krocie i funkcjonują bardzo dobrze i którzy – jak to się ładnie mówi – optymalizują sobie, a de facto oszukują, by unikać podatków i współodpowiedzialności za państwo” – stwierdziła Biejat. Odnosząc się zaś do osób pracujących na zasadach B2B, Biejat także mówiła o „oszustwie”. „Jeśli ktoś chodzi do pracy, spełnia zasady etatu, a jednocześnie udaje, że jest jednoosobową działalnością gospodarczą, po to, by unikać podatków, to jest oszustwo” – powiedziała.

W 2019 roku test przedsiębiorcy miał uniemożliwić osobom współpracującym tylko z jednym podmiotem korzystanie z podatku liniowego. Resort finansów przekonywał wówczas, że tacy przedsiębiorcy nie ponoszą ryzyka, więc nie powinni mieć takich przywilejów.

Przeciwnikiem tego pomysłu była m.in. Konfederacja Lewiatan, która podnosiła, że odróżnienie osób pracujących na własny rachunek od tych, które są pracownikami etatowymi, może graniczyć z niemożliwością. Ponadto jej przedstawiciele wskazywali, że przepisy będą obchodzone.

Ostatecznie do wprowadzenia tzw. testu przedsiębiorcy nie doszło, ale w 2022 roku wprowadzono przepisy, na mocy których pracodawcy zatrudniający byłych przedsiębiorców muszą zaliczyć im okres prowadzenia działalności gospodarczej do stażu pracy.

Autorstwo: MM
Źródło: NCzas.info


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. MasaKalambura 04.11.2023 19:56

    Ciekawe kiedy wprowadzimy egzaminy dla kandydatów na posłów.

  2. Baltazar Bombka 05.11.2023 14:16

    Jak lewica zaczyna brać się za regulowanie rynku, to oznacza tylko jedno. Już to przerabialiśmy.

  3. emigrant001 05.11.2023 17:22

    Pojęcie powstało 200 lat temu a wciąż jest aktualne dla wierzących w pełną demokrację;
    Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy.
    Tzw “rządzący” nie odpowiadają za skutki swoich decyzji, nie ponoszą konsekwencji swoich czynów i nie odpowiadają przed sądem, bo mają immunitet:)
    A ludzie wciąż wybiaraja tych samych ludzi, którzy nimi “rządzą”
    To dopiero ciekawy przypadek człowieka rozumnego:)

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.