Konwencja ws. zapobiegania zatruciom rtęcią

Opublikowano: 21.11.2013 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości ze świata, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 836

Po ponad 50 latach od czasu, gdy w Minamacie w Japonii doszło do masowego zatrucia owocami morza skażonymi rtęcią z wysoce toksycznych ścieków, 92 państwa podpisały traktat Narodów Zjednoczonych opracowany w celu zapobiegania podobnym tragediom w przyszłości.

Konwencja Minamata w Sprawie Rtęci, ogólnoświatowy dokument prawny, została przyjęta w Minamacie w Japonii podczas konferencji, która odbyła się w dniach od 7 do 11 października 2013 r.

Nazwa traktatu pochodzi od Minamaty, miasta, którego mieszkańcy w latach 1950. ulegli zatruciu rtęcią. W internetowej wersji czasopisma “Environmental Health Perspectives” (“Perspektywy Zdrowia Środowiska”), Rebecca Kessler, dziennikarka naukowa zajmująca się problemami środowiska, przypomniała historię ofiar „choroby z Minamaty”: “W lipcu 1956 r. w rybackiej wsi w pobliżu miasta Minamata nad japońskim morzem Shiranui, przyszła na świat dziewczynka Shinobu Sakamoto. Wkrótce potem jej rodzice zuważyli, że z dzieckiem dzieje się coś złego. W wieku 3 miesięcy, kiedy zdrowe niemowlę może unieść głowę, Sakamoto nie była w stanie tego zrobić. Rosła wolno i bardzo późno zaczęła raczkować. W wieku 3 lat mocno się śliniła i jeszcze nie umiała chodzić. Jej rodzice udali się po pomoc do miejscowego szpitala, gdzie dziewczynka spędziła cztery lata na terapii, w czasie której uczyła się chodzić, używać rąk i wykonywać inne podstawowe czynności. Początkowo kilku lekarzy zgodnie orzekło, że jest to porażenie mózgowe. Jednak symptomy wskazywały, że stan Sakamoto wynika z czegoś innego. Kilka lat przed jej narodzinami, w zatoce Minamata zaczęły pojawiać się martwe ryby i inne zwierzęta morskie. Ptaki morskie traciły zdolność do lotu. Padały koty, wiele z nich miało drgawki, które miejscowi nazywali „tańczącą chorobą”. Wtedy, dwa miesiące przed narodzinami Sakamoto, po raz pierwszy mieszkańcy terenów rybackich zauważyli, że pojawiła się nieznana choroba neurologiczna. U starszej siostry Sakamoto, Mayumi i kilku osób z sąsiedztwa rodziny zdiagnozowano zagadkowe dolegliwości, które łączono ze skażonymi owocami morza. W 1957 r. naukowcy nazwali te dolegliwości chorobą z Minamaty.”

Dzisiaj ta dziewczynka, Shinobu Sakamoto, jest przewodniczącą grupy Minamata Disease Victims Group (Grupa Ofiar Choroby z Minamaty). Członkowie Grupy, oprócz udziału w konferencjach dyplomatycznych organizowanych na rzecz Konwencji Minamata, międzynarodowych organizacjach pozarządowych, spotykają się i wymieniają się informacjami. 8 października 2013 r. sieć International POPs Elimination Network (IPEN – Międzynarodowa Sieć na Rzecz Eliminacji Trwałych Zanieczyszczeń) wraz z organizacją Citizens Against Chemicals Pollution (CACP – Obywatele Przeciwko Zanieczyszczeniom Chemicznym) razem z Shinobu była współgospodarzem sympozjum, na którym przedstawiono Deklarację Minamata o Metalach Toksycznych.

Joe DiGangi, nestor nauki IPEN i doradca techniczny, powiedział: “Traktat w sprawie rtęci ma szczególny związek z Minamatą, ponieważ apeluje do rządów państw na całym świecie, aby wyciągnęły wnioski z tragedii w Minamacie i potraktowały ją jako lekcję, jak zapobiegać zatruciom rtęcią w przyszłości. Niestety, ta tragedia do której już doszło, ciągle trwa. Z nazwy Minamata wynika szczególna odpowiedzialność, ale też i okazja do podjęcia działań, aby Minamata nie tylko kojarzyła się z tragedią, ale by też posłużyła jako model uchwały w sprawie najbardziej tragicznego na świecie masowego zatrucia rtęcią.”

Autor: Keiko Tanaka
Tłumaczenie: Ewa Raczkowska-Błach
Źródło: Global Voices


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. Raptor 21.11.2013 19:47

    Czekamy zatem na odwrócenie dyrektyw unijnych i pełny zakaz produkcji i dystrybucji tzw. żarówek energooszczędnych.

  2. Aida 21.11.2013 22:41

    W szczepionkach nadal jest rtęć i jakoś nikomu to nie przeszkadza, poza licznymi wyjątkami rodziców i niektórych myślących lekarzy.
    Usunąć toksyczny thimerosal ze szczepionek!

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.