Liczba wyświetleń: 1995
Żądanie Izraela „usunięcia” Palestyńczyków z Gazy jako warunku niezbędnego do zawarcia rozejmu skomentował rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller podczas konferencji prasowej. Podkreślił on, że Stany Zjednoczone są przeciwne operacji wojskowej Izraela w Rafah.
Wstępne rozmowy z udziałem Amerykanów uwzględniały oczekiwania obu stron (Izraela i Hamasu), na jakich miało dojść do zawarcia okresowego zawieszenia broni mającego trwać przez 40 dni. Na tym etapie Hamas ustępując ze swoich warunków, gotów był do akceptacji tak sformułowanego zaprzestania agresji izraelskiej. Przyjmując ten krok za słabość, Izrael wkroczył na teren Rafah, zablokował wszelkie możliwości wydostania się i ostatecznie wykluczył wszelkie dostawy pomocy.
Dla przetrwania Gazie potrzeba 1000 ciężarówek z żywnością dziennie. Jeszcze przed miesiącem udawało się odprawić 200 ciężarówek przez przejście w Rafah. Od dwóch dni żadne dostawy nie trafiają do potrzebujących. Rzecznik rządu USA ograniczył się do potępienia ataków na konwoje z pomocą humanitarną, enigmatycznie zaznaczając, że należy wyciągnąć konsekwencje wobec realizatorów. Medialnie nagłaśniane apele prezydenta USA o otwarcie przejść granicznych dla usprawnienia niezbędnych dostaw spotykają się z chwilowym ich odblokowaniem, ale ponownym zamknięciem przez kontrolujące je siły IDF.
Izrael żąda, by na jego warunkach wszyscy opuścili teren, w przeciwnym razie w ciągu 24 godzin wznowione zostaną bombardowania i ostrzał artyleryjski. Mamy do czynienia z ogromną skalą zakładników wziętych siłą, głodem i warunkami sanitarnymi celem wymuszenia finału kolejnego etapu osadnictwa na terenie palestyńskim.
Ze źródeł amerykańskich wynika, że Anthony Blinken przebywa od dłuższego czasu w Izraelu. Szef CIA – William Burns jest natomiast w Egipcie. Z oficjalnych doniesień medialnych sądzi się, że toczone tam rozmowy dotyczą zakładników. Nie ma pewności czy tematem są zakładnicy izraelscy, o których upominają się mieszkańcy Izraela od 8 października 2023 r., czy zamknięci kordonem zbrojnych IDF – Palestyńczycy. Rzecznik prasowy Departamentu Stanu zapewnił, że rząd jest przeciwny kontynuacji działań militarnych, na dowód czego wstrzymał dotychczasowe dostawy uzbrojenia do czasu rozwiązania problemu zakładników, relokacji 100 000 Palestyńczyków prawdopodobnie do Egiptu i ogłoszenia tymczasowego zawieszenia broni. Brak informacji, jaki byłby los pozostałych prawie dwóch milionów Palestyńczyków.
Zapytany przez dziennikarza o to jak długo potrwają i jaki cel wyznaczają uczestnicy rozmów na Bliskim Wschodzie, rzecznik odmówił szczegółów, zasłaniając się chęcią uniknięcia spekulacji, zapewniając zarazem, że charakter rozmów wymaga czasu.
W niezwykle krótkim komentarzu do pytania o próbę zamachu na prezydenta Wołodymyra Zełenskiego rzeczniczka Białego Domu stwierdziła, że to bardzo niepokojąca informacja, która wymagałaby potwierdzenia.
Opracowanie: Jola
Na podstawie: YouTube.com [1] [2]
Źródło: WolneMedia.net
Poznaj plan rządu!
Zełenskiego jak by chcieli to już dawno by uwalili. Ale marionetka mafii pasożytdniczej widać jest nie do ruszenia, aż do ostatniego Ukraińca ?
Syjonistyczno-satanistyczne pasożytdy kabaalistyczne nie liczą się tam z ludźmi, ani nawet z resztą świata.