Fala pokazowych procesów w Chinach

Opublikowano: 18.01.2024 | Kategorie: Polityka, Prawo, Społeczeństwo, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 1698

Pokazowy proces w atmosferze strachu i ucisku. Mieszkaniec Berlina walczy o uwolnienie swojego ojca w Chinach. Jego los – podobnie jak los milionów innych praktykujących Falun Gong – jest zagrożony każdego dnia. Eurodeputowani w Parlamencie Europejskim w Strasburgu omawiają teraz tę kwestię. Rezolucja ma zostać poddana pod głosowanie.

Zwykły plantator herbaty Yuande Ding z wioski o prawie niewymawialnej nazwie Yanjiazhuang, niedaleko miasta portowego Rizhao na wschodzie Chin. Pan Ding został uprowadzony, zniknął i na długo by o nim zapomniano, gdyby jego syn Lebin w dalekim Berlinie wielokrotnie i stanowczo nie przypominał o losie aresztowanego – a teraz skazanego – ojca.

Lebin Ding otrzymał ostatnio wsparcie od europosła Michaela Gahlera. Polityk CDU wezwał do podjęcia konkretnych kroków przez Komisję Europejską, w szczególności przez przewodniczącą Komisji Ursulę von der Leyen (CDU): „Obecna fala pokazowych procesów nie może pozostać niezauważona. Struktury KPCh powinny zdać sobie sprawę, że prześladują również ludzi bez żadnej podstawy prawnej w chińskim prawie. Powinniśmy ukarać sprawców, odmawiając im wiz i konfiskując ich aktywa za granicą. @vonderleyen” – napisał na platformie X (dawniej Twitter) Gahler, który jest członkiem Komisji Spraw Zagranicznych w Parlamencie Europejskim.

Polska europosłanka Anna Fotyga mówiła w środę w Parlamencie Europejskim, że przypadek pana Yuande Dinga to dowód na wykorzystywanie w Chinach metod na pogwałcenie wolności religijnych i wolności wyznania. Przywołała przy tym książkę brytyjskiego obrońcy praw człowieka Benedicta Rogersa „Chińska sieć zła”, w której te metody zostały opisane. „Jego syn [pana Yuande Dinga] protestował dziś przed budynkiem Parlamentu. My musimy pamiętać o Falun Gong. Popieram wezwanie kolegów, by skorzystać z tej możliwości, aby mówić głośno o tym przypadku” – powiedziała europosłanka.

Yuande Ding i jego żona zostali aresztowani za swoje przekonania rankiem 12 maja 2023 roku podczas pracy na małej rodzinnej plantacji herbaty. Następnie przeszukano dom, w którym znaleziono książki i ulotki Falun Gong. Podczas gdy władze umieściły jego żonę w nieoficjalnym areszcie domowym z powodu międzynarodowego zainteresowania sprawą, urzędnicy Komunistycznej Partii Chin (KPCh) zatrzymali jej męża w areszcie.

28 listopada odbył się pokazowy proces przeciwko Dingowi, który padł ofiarą fali aresztowań obejmujących co najmniej 70 chińskich obywateli praktykujących Falun Gong. Według jego syna Lebina Dinga, który mieszka w Niemczech od jedenastu lat, rodzina nie otrzymała żadnych oficjalnych informacji ani dokumentów o rozpoczęciu procesu ani nawet zaproszenia do wzięcia w nim udziału. Źródła poinformowały rodzinę o procesie tylko innymi kanałami. Jednak wyrok nie został jeszcze ogłoszony po rozprawie.

Mówi się, że wyrok został wydany 15 grudnia. Rodzina dowiedziała się o nim dopiero 20 grudnia. Sąd w mieście powiatowym Wulian skazał Yuande Dinga na trzy lata więzienia. Ponadto plantator herbaty musi zapłacić grzywnę w wysokości 15 000 juanów (ok. 2000 euro) na rzecz skarbu państwa.

Dzień przed rozpoczęciem procesu Jasna Čaušević, ekspert ds. zapobiegania ludobójstwu i odpowiedzialności za ochronę w Stowarzyszeniu na rzecz Ludów Zagrożonych (STP), w oświadczeniu prasowym mówiła o „pokazowym procesie”. Całą sprawę nazwała „pseudoprawną farsą”, będącą częścią „bezlitosnej kampanii represji, którą chiński rząd prowadzi przeciwko praktykującym Falun Gong od 24 lat”.

Ekspertka ds. praw człowieka dostrzegła również prawdziwy powód aresztowania ojca rodziny w głębokim związku z tysiącletnimi tradycjami Chin: „Jako praktykujący ruch medytacyjny Falun Gong, znalazł dla siebie ścieżkę medytacji i kultywowania, która sprzeciwia się ateizmowi i materializmowi dyktatorskiej Komunistycznej Partii Chin” – wyjaśniła Causevic.

Parlament Europejski w Strasburgu w środę wieczorem debatował nad projektem rezolucji w sprawie prześladowań Falun Gong i sprawy Yuande Dinga. Ponadpartyjny projekt rezolucji wzywa chiński reżim komunistyczny do natychmiastowego zakończenia prześladowań praktykujących Falun Gong i innych mniejszości, w tym Ujgurów i Tybetańczyków, w Chinach oraz do natychmiastowego i bezwarunkowego uwolnienia Yuande Dinga. Głosowanie nad wnioskiem odbędzie się w parlamencie w czwartek rano.

Na podstawie: EpochTimes.de
Źródło: EpochTimes.pl


TAGI: , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Stanlley 19.01.2024 09:30

    Kilkadziesiąt “skandali” sądowniczych na kraj liczący 1.5 mld? To tak skromnie… Szkoda że proporcjonalnie nie niagłaśniają przykładowo mordowania cywili w Gazie, gdzie już oficjalnie stwierdzono że 2/3 ofiar to kobiety i dzieci…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.