Doganiamy Amerykę

Opublikowano: 02.07.2012 | Kategorie: Wiadomości z kraju, Zdrowie

Liczba wyświetleń: 1046

Ponad 50 proc. Polaków cierpi na nadwagę lub otyłość. Gonimy w tej kwestii Stany Zjednoczone.

Jak informuje „Portal Spożywczy”, na całym świecie aż miliard osób ma nadwagę, a 300 milionów jest otyłych. Przed rokiem 2015 liczba tych osób może wzrosnąć do 1,5 miliarda – alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia. W Polsce zbyt dużą masę ciała ma już co drugi dorosły – 36 proc. cierpi na nadwagę, a 20 proc. jest otyłych. To poważny problem, który może doprowadzić do zwiększonej umieralności. Z każdym przybraniem na wadze o dodatkowe 15 kilogramów, ryzyko wcześniejszego zgonu wzrasta o 30 proc.

„Częstość występowania otyłości zwiększa się z wiekiem. Jak pokazały wyniki najnowszego badania epidemiologicznego PolSenior, w populacji osób po 65. roku życia odsetek osób otyłych przekracza 30 proc. Biorąc pod uwagę, że w ostatnich latach obserwujemy wzrost liczby otyłych dzieci i nastolatków, trudno spodziewać się zmniejszenia częstości występowania otyłości wśród dorosłych. Należy podkreślić, że im wcześniej rozwinie się nadwaga lub otyłość, tym większe ryzyko wcześniejszego wystąpienia ich powikłań, przede wszystkim cukrzycy typu 2 i chorób układu krążenia” – komentuje Magdalena Olszanecka-Glinianowicz, prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością.

Jak dodaje, istotne zwiększenie się odsetka osób z nadwagą i otyłością nastąpiło po zmianach ustrojowych w naszym kraju. Zmienił się wówczas sposób żywienia Polaków i struktura spożywanych pokarmów. „Zwiększyło się spożycie tłuszczów i węglowodanów prostych z powodu większej dostępności wysoko przetworzonej żywności. Zmiany struktury dostępnej żywności w ostatnich latach dotyczą również branży gastronomicznej. Zarówno producenci żywności, jak i branża gastronomiczna obecnie w dużej mierze stara się dostosować do aktualnych gustów smakowych klienta. Można tutaj użyć określenia zamknięcia się błędnego koła – zmienione potrzeby klientów są przyczyną ich nadmiernej masy ciała, dostosowanie się do ich gustów nasila przyrost masy ciała” – wyjaśnia Olszanecka-Glinianowicz.

Źródło: Nowy Obywatel


TAGI: , , , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

9 komentarzy

  1. egzopolityka 02.07.2012 09:58

    Powszechny stres w tej beznadziejnej cywilizacji – obozie pracy – przy braku odpoczynku i rozrywek kulturalnych dla inteligentnych ludzi. Ludzie zagłuszają stres cukrem który zwiększa wydzielanie serotoniny i uspokaja.

  2. klara 02.07.2012 10:18

    Polecam oglądanie i czytanie tłumaczenia co mówi :

    Prof. Dr. Walter Veith na str. http://www.youtube.pl

    On mieszka w Afryce zrezygnował ze stanowiska na tamtejszej uczelni, bo nie zgadzał się z programen wykładów!!!!
    1. Szkodliwe dodatki do żywności
    2. Produkty mięsne
    3. Leczenie roślinami
    4. Pij mleko będziesz…..

    Jego słowa są logiczne i potwierdzone wiedzą, inteligentny człowiek.

  3. sunner 02.07.2012 11:43

    Ja tam mam wagę podobno idealną do wzrostu i wieku (wedle wskaźnika BMI). A w Afryce chciałbym mieszkać, wie ktoś może czy jest realnie możliwe?

  4. Hanah 02.07.2012 16:39

    @klara

    super wykłady, znam je już od jakiegoś czasu i szczerze polecam! Facet bardzo obrazowo tłumaczy np.powstawanie chorób i działanie naszego organizmu.
    My już wdrożyliśmy to w życie – czujemy się świetnie i wiele problemów zdrowotnych zniknęło = po przejściu na zdrowe odżywianie!
    Potwierdzam.

    Mam te wszystkie wykłady, nawet te nie tłumaczone i mogę jeszcze polecić uzupełnienie:
    http://www.youtube.com/watch?v=cHDL-PCllmI
    i
    http://www.youtube.com/watch?v=9Cgs08gT6qI
    * oba niestety nie tłumaczone – po niemiecku.

  5. marooned 02.07.2012 16:48

    Jedzenie śmieci i wszystko.

  6. goldencja 02.07.2012 17:07

    Niestety, tutaj działa prawo dżungli. Ludzie przyzwyczajeni do tego, że państwo za nich myśli, przestali myśleć. Przeżyją mądrzejsi i silniejsi (zdrowsi). W XXI wieku mówię komuś, nie pij tego, bo w tym jest aspartam, nie jedz, bo jest w tym glutaminian itp., to się śmieje. Potem się skarży: boli mnie głowa, nie mam energii, mam alergie, nadciśnienie i wysoki cholesterol. Świetnie, zjedz batona na pocieszenie, popij colą (koniecznie wersja 0), na koniec weź leki przeciwbólowe i ciesz się życiem! Już mi nawet nie żal takich ludzi…

  7. sunner 02.07.2012 17:08

    Wie ktoś może jak sp.erdolić stąd do Afryki? Tzn. jak się tam urządzić? Gdyby była taka możliwość nie zastanawiałbym się ani chwili.

  8. klara 02.07.2012 21:09

    @Hanah

    Dziękuję za dwa nowe filmy do obejrzenia. Niemiecki znam nieżle!
    pozdrawiam

  9. Vito 03.07.2012 01:49

    Epidemia otylosci powstala w latach osiemdziesiatych gdzie wmowiono nam ze tluszcz jest czyms zlym.
    Oczywiscie usowajac naturalne i najlepsze zrodlo energii z naszego jadlospisu i zastepujac go weglowodanami bylo uwarunkowane wzgledami ekonomicznymi.Czas przechowywania na polce cokrow jest nieporownywalny z tluszczami.
    Promowanie zatem diety niskotluszczowej przez swiatowe koncerny naturalnie jest uzasadniony.
    Rownierz tworzac margaryne do chleba, musicie przyznac ze marketingowcy sie spisali.
    Wmowili swiatu ze pomimo tego ze zabrali z produktu wszystko co najlepsze (tluszcz zwierzecy zastapiony 10 razy tanszym i 100 razy gorszym oleje roslinnym) jedzac to zamiast masla bedziemy zdrowsi.
    Podobnie jak produkty light.
    Lech Walesa juz sie zegnal z tym swiatem, leczony z nadcisnienia i cukrzycy przez lekarzy z ameryki, kanady i japonii.
    Dzis odstawil prawie wszystki leki wlacznie z insulina dzieki Dr.Kwasniewskiemu i jego diecie optymalnej.
    Czy zna ktos chociaz jeden produkt wystepujacy w naturze zawierajacy weglowodan i tluszcz w jednym?
    Zchecam do obejrzenia wykladu Dr. Lustig “Bitter Truth About Sugar”.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.