Liczba wyświetleń: 825
Kapucynki brodate – ssaki naczelne z rodziny płaksowatych – już od ponad trzech tysięcy lat używają narzędzi kamiennych przypominających te, które wykorzystywali nasi przodkowie zaliczani do tzw. kultury olduwajskiej.
Małpki tworzą narzędzia do rozłupywania orzechów, łapania owadów i polowania na małe ssaki. Naukowcy twierdzą, że odziedziczyły one tę zdolność po wspólnym przodku z człowiekiem i wypracowały własną technologię.
Zręczna małpka
Przez niemal całe ubiegłe stulecie ludzie byli uważani za jedyny gatunek biologiczny zdolny nie tylko do używania, ale też wytwarzania narzędzi. Cechę tę determinowały ważne właściwości fizjologiczne: duży mózg, przeciwstawne kciuki i widzenie obuoczne.
Brytyjska badaczka Jane Goodall, która w latach 60. XX wieku prowadziła badania nad szympansami w Parku Narodowym Gombe w Tanzanii, zauważyła, że zbierają one patyki z ziemi, usuwają z nich liście i małe sęki, a następnie używają ich do łapania termitów. Z liści i mchu robią swego rodzaju gąbki, które wchłaniają wodę. Właśnie nimi wycierają swoje „narzędzia łowieckie”. Ponadto rozłupują kamieniami orzechy.
Te kamienne młotki datowane na ponad cztery tysiące lat odkryli kanadyjscy naukowcy na Wybrzeżu Kości Słoniowej (Afryka) w 2007 roku. Na kamieniach były resztki skrobi z orzechów, ulubionego pożywienia szympansów. Ślady użytkowania i odpryski na brzegach też świadczyły o tym, że kamienie były używane do ich rozłupywania. W pobliżu tych narzędzi nie odnaleziono śladów bytności prehistorycznych ludzi.
Zdaniem autora pracy świadczy to o tym, że same małpy wymyśliły, jak używać kamieni. Inne prawdopodobne wyjaśnienie jest takie, że szympansy i ludzie odziedziczyły te nawyki po wspólnym przodku. Czyli Homo sapiens nie jest jedynym gatunkiem, który wpadł na to, jak ze znajdujących się pod ręką materiałów zrobić narzędzia.
Ewolucja kulturowa kapucynek
Kolejnym dowodem rozwoju technologicznego małp były kamienne młoteczki ze śladami uderzeń, kowadła i przypadkowo odłupane kamienie, które odkryli brytyjscy i brazylijscy naukowcy w Parku Narodowym Serra da Capivara (Brazylia). Analiza radiowęglowa wykazała, że najstarsze z nich powstały co najmniej trzy tysiące lat temu.
Na pierwszy rzut oka wyglądają jak narzędzia kultury olduwajskiej, których używali prehistoryczne hominidy. Ale obok artefaktów nie było szczątków naszych dalekich przodków.
Sam teren wykopalisk jest dobrze znany prymatologom – właśnie tutaj kapucynki brodate lubią rozłupywać nerkowce. Co więcej, naukowcy wielokrotnie obserwowali, jak małpki uderzają kamieniem o kamień, rozłupując go. Fragmentami kamieni kapucynki rozłupywały twardą skorupę orzechów.
W sumie naukowcy odkryli około stu podobnych prehistorycznych narzędzi o łącznej masie ponad 50 kg. Poważnie różnią się one od siebie pod względem wytworzenia i użytkowania.
Jeśli trzy tysiące lat temu małpy wytwarzały stosunkowo lekkie i małe narzędzia (prawdopodobnie do rozdzielania na kawałki miękkiego jedzenia), to około pół tysiąca lat temu przeszły na duże i ciężkie kamienie. Najwyraźniej jedzenie stało się twardsze i większe. Dwieście lat później kapucynki urozmaiciły swój jadłospis o nerkowiec, co natychmiast wpłynęło na charakter narzędzi – stały się lżejsze.
Początkowo kapucynki zadowalały się grubo ociosanymi kamieniami, ale z czasem udoskonaliły ostre fragmenty kamieni. Z pokolenia na pokolenie powstawało ich coraz więcej. Według badaczy w tym względzie „ewolucja kulturowa” małp jest praktycznie nie do odróżnienia od postępu technologicznego naszych bezpośrednich przodków.
Narzędzia robią też tajskie makaki krabożerne, aby rozbijać pancerze skorupiaków i mięczaków specjalnymi kamieniami. Małpki przekazują tę umiejętność z pokolenia na pokolenie.
Pamięć przeszkodą
Pomimo pewnego postępu technologicznego małpy nigdy nie staną się ludźmi. Brakuje im pamięci roboczej, o czym jest przekonany amerykański antropolog Dwight Reed. Z obserwacji wynika, że jednocześnie mogą manipulować jedynie trzema przedmiotami. Te małpki, które nauczyły się komunikować z ludźmi, bardzo rzadko używają fraz składających się z trzech słów, a nigdy z czterech i więcej.
Najprawdopodobniej jednoczesne operowanie trzema pojęciami to granica możliwości współczesnych naczelnych (z wyjątkiem człowieka). Być może takie same ramy ograniczały wspólnego przodka szympansów i człowieka, który żył około 6 mln lat temu. Inaczej musielibyśmy założyć, że nasi najbliżsi krewni degradowali intelektualnie, ale nie ma przesłanek przemawiających za taką hipotezą.
Do tworzenia bardziej skomplikowanych przedmiotów niż ręczne rozdrabniacze, których używali przedstawiciele Homo erectus, potrzebne jest myślenie rekurencyjne – umiejętność dostosowania nowych operacji logicznych do wyników poprzednich. Jest to możliwe tylko wtedy, gdy pamięć robocza jest w stanie pomieścić więcej niż cztery pojęcia na raz. U ludzi ten wskaźnik wynosi siedem.
Reed twierdzi, że już Homo habilis, wytwarzający narzędzia kamienne z jedną ostrą krawędzią, operował jednocześnie czterema pojęciami. Homo erectus – pięcioma, a neandertalczyk i pierwsi sapiens – sześcioma. Oznaki pierwszej „prawdziwie ludzkiej” kultury, która pojawiła się około 70 tys. lat temu, prawdopodobnie odzwierciedlają rozprzestrzenienie się mutacji genetycznej zwiększającej pojemność pamięci roboczej do siedmiu pojęć. Otworzyło to przed człowiekiem możliwość myślenia rekurencyjnego.
Autorstwo: Alfija Jenikiejewa
Zdjęcie: joelfotos (CC0)
Źródło: pl.SputnikNews.com
Poznaj plan rządu!
Z jakiego powodu jedna małpa dostała nagłego “kopa” i ewoluowała w człowieka. A inne małpy nie dostały tego kopa?
a z jakiego powodu twój kuzyn jest magistrem inżynierem, a ty nie? ;)))
joke.
po prostu linie się rozdzieliły, i jedne małpy kombinowały coraz lepiej, a inne nie, i tyle…
może jedne miały lżej, a drugie musiały się namęczyć, więc zmądrzały ;)… .. .
Ja w ogóle nie widzę dowodów na to że ludzie pochodzą od małp. Przez trzy tysiące lat
nauczyły się powiększać kamień żeby pozniej znowu używać mniejszego . Ciekawi mnie też kto zaobserwował co robiły małpy 3 tys. lat temu i jaki jest tego zapis?. Przecież to ludzie
mogli to robić .
Dlaczego nikt nie mówi jak mądre są psy ? lub kruki ? . Są filmy na necie które wskazują że są to zwierzęta bardzo “rozwinięte” w przypadku psów jeśli chodzi nawet o samą interakcję z człowiekiem .
Bo nie ma dowodów, są tylko teorie i próby ich wmówienia. Ale kolega Realista przedstawi dowody jak go poprosisz. Mnie bardzie dziwi, dlaczego naukowcy głoszący tę teorię, są w rozwoju bliżej małpy, skoro nie umieją myśleć logicznie 🙂
Moim zdaniem Darwin wstrzelił się swoją koncepcją w czas tworzenia “demokracji”.
Pasowała do planów, więc ją natychmiast wykreowano na obowiązującą naukę.
A plan był taki: kiedyś milion lat temu jak ludzie byli całkiem głupi to mieszkali na drzewach, potem urodził się jeden troszkę mądrzejszy to wymyślił ogień po kolejnych tysiącleciach urodziło się dwóch mądrzejszych to stworzyli koło, i tak dalej i tak dalej,
aż w końcu jesteśmy wszyscy mądrzy i możemy głosować w “demokracji” na polityków w czapkach błaznów.
Na razie nie jestem kreacjonistą, ale z tą ewolucją gatunków jest coś nie tak, każda mutacja powoduje chorobę lub kalectwo, zresztą samo słowo “mutant” wszystko tłumaczy.
Dalej,
żeby powstał nowy gatunek pewna część populacji musi zostać oddzielona od reszty na 100 tys lat?, tego nie wie nikt, popatrzmy na równiny afrykańskie, parzystokopytnych jest tam wciul, ale załóżmy, że afryka rozdzielała się tyle razy, że to możliwe, że wszystkie te gatunki mogły powstać, ale wtedy co z ptakami?,
jaka bariera musiała by powstać żeby je pooddzielać na tyle tysięcy gatunków.
Z teorią Darwina jest tyle nieścisłości, że jak się dobrze zastanowić nic tu nie pasuje, zmiany w obrębie jednego gatunku są możliwe, co zresztą widać po psach czy po dziobach ptaków ale jak już wspomniałem Darwin został wykorzystany do wciśnięcia ludziom kitu o tym, że jesteśmy mądrzejsi od przeszłych pokoleń, a tak nie jest.
co wy tu piszecie, chłopaki? nie ma dowodów? antropolodzy nie potrafią myśleć? to tylko teoria? mutacje są tylko niekorzystne?
przecież to od razu pokazuje, że nie macie o temacie pojęcia… nie lepiej naprawdę się tym zainteresować i poczytać książki, których jest mnóstwo, i wyjaśniają wszystko, co tu błędnie poruszyliście, zamiast powtarzać mity i kłamstwa nieuków i kreacjonistów?
cyt.:”Darwin został wykorzystany do wciśnięcia ludziom kitu o tym, że jesteśmy mądrzejsi od przeszłych pokoleń, a tak nie jest.”
serio, uważasz, że to jest teoria ewolucji, którą sformułował Darwin?
bo jeśli tak, to faktycznie tak nie jest, przynajmniej w niektórych przypadkach… .. .
Kolego realisto. Piszesz dokładnie jak jakiś fanatyk religijny, który argumentuje, że w Biblii, czy innej książce przecież jest napisane, że Bóg chce to i tamto. A jak ktoś oponuje, to każe dogłębnie studiować Biblię z komentarzami. Podaj argument jakiś do rzeczy, a nie odsyłaj do objawionych ksiąg i tych mądrzejszych w wierze.
kolego Radku, weź dowolną książkę o antropologii bądź ewolucji, tam masz wyjaśnione stanowisko naukowe. co JA mam ci tutaj tłumaczyć?
te książki to nie sam tekst, to WYJAŚNIENIA… .. .
Realista chyba powinieneś zmienić nick na Populista :). Ileż to przykładów jest o fałszowaniu historii, którą jak brzmi słynne motto: piszą zwycięzcy.
Teoria Ewolucji i jej dowody. Toż wystarczy zdrowy rozsądek żeby pękać ze śmiechu z jej załozeń i jej wyznawców.
I takie małe dygresje do tego:
Skoro ludzie marzą od zarania dziejów o byciu wolnym jak ptak to czemu jeszcze nie wyewoluowały nam skrzydła.
Albo dlaczego nie możemy produkować witamin C ? tj. brakuje nam enzymu który w ostatnim etapie zamienia jakiś tam związek na witaminę C jak jest to u zwierząt m.in. u małp.
No cóż, ileż to ludzi wierzy w coś co nikt nie wiedział i jeszcze gotowi są za tą wiarę umierać, zabijać innowierców.
Więc bez liku będzie też ludzi, którzy myślą, że są realistami, a faktycznie żyją w oparach absurdu.
absurdalne są twoje “pytania”. jak tu z takimi polemizować?
pęknąć ze śmiechu to można, kiedy się czyta: “Skoro ludzie marzą od zarania dziejów o byciu wolnym jak ptak to czemu jeszcze nie wyewoluowały nam skrzydła?”… z tego samego powodu, z którego żaden kot nie urodził psa, ani nie istnieje kaczkodyl, a czego domagają się od ewolucji kreacjoniści…
wiele zwierząt, prócz nas, nie wytwarza witaminy C, o ile wiem – również małpy. dokładnie – “brakuje nam enzymu w ostatnim etapie”. wytwarzane są związki w kilku etapach, po czym ostatni etap nie zachodzi. cóż za marnotrawstwo! no ciekawe dlaczego?… (podpowiedź: GULO)
fałszowanie historii jest nagminne, dlatego nie cenię jej i nie uważam nawet do końca za naukę.
jednak ewolucja to nie historia, tylko proces.
i można go rozumieć, albo nie rozumieć tak, jak kilka osób tutaj, jak się okazuje… .. .
W takim razie może coś z naukowego punktu widzenia. Największa kolekcja skamielin na Świecie znajduje się w Londynie w muzeum Historii – jakieś 250000 skamielin . Kustoszem tej kolekcji był ( nie wiem czy jest ) Dr. Colin Paterson . Napisał on książkę o skamielinach ale nie było tam nic o “skamielinach przejściowych ” więc ludzie z radia chcieli się dowiedzieć dlaczego ich nie uwzględnił a oto jego odpowiedz w miarę słowo w słowo:
“Całkowicie zgadzam się z waszymi komentarzami na temat skamielin przejściowych w mojej książce . Gdybym wiedział o jakiejkolwiek z pewnością uwzględniłbym ją . Napiszę otwarcie – nie ma jednej takiej skamieliny”.
Przypis
Dr Colin Paterson . Starszy paleontolog , Brytyjskie muzeum historii naturalnej w korespondencji z Luther Sunderland cytowany w ” Darwins Enigma” 1988 strona 89
Więc drogi kolego realista może to Ty nie sprawdziłeś faktów . Może to ty uwierzyłeś w to co zostało ci powiedziane w podstawówce lub znasz fakty i kłamiesz celowo żeby wesprzeć swoją teorię w co wątpię . Doradzałbym jednak sprawdzić trochę faktów zanim zacznie się
występować w roli eksperta bo można głupio wypaść.
nie wiem, co wspomniany pan miał na myśli, bo w zasadzie wszystkie znalezione skamieliny są jakimś etapem przejściowym… i każdy paleontolog to rozumie.
ewolucja to proces, mutacje (zmienność genetyczna) to fakt, więc zawsze jakieś organizmy są etapem przejściowym między swoimi przodkami a swoimi potomkami, i różnią się genami.
znaleziono mnóstwo skamieniałości, które wyraźnie wskazują na przekształcanie się gatunków, np. ssaków lądowych w wieloryby, dinozaurów w ptaki, itp. nie możemy mieć jednak pewności, że to bezpośredni przodkowie, bo mogą to być “odnogi” “kuzyni”, i to o to najprawdopodobniej chodzi, kiedy się zarzuca brak ogniw pośrednich, bo w rzeczywistości ich nie brakuje… .. .
Myślę że po prostu żyjesz w swoim świecie . Ja mogę znalezc znacznie więcej cytatów – z ludzi którzy są ekspertami w tej dziedzinie i jasno mówią że nie ma takich skamielin przejściowych . Dlaczego dalej wierzysz w coś o czym eksperci jasno mówią że nie istnieje ?. Jasne że możesz wierzyć w co chcesz ale możemy prześledzić historię od psa do wilka . Czy to pitbull czy jamnik są od wilka . Nie ma jednak dowodów na przejście lisa w konia ( to chyba tak było). Nie ma dowodów na to ,że wszyscy ze sobą jesteśmy spokrewnieni a jedynie gatunki we własnym obrębie . Ja to widzę tak ,że człowiek uczy się tego w szkole i dowiaduje się tego np. od
nauczyciela i uważa to za prawdę zakładając ,że ta wiedza pochodzi z badań ekspertów. Dlatego wrzuciłem ten cytat ponieważ ciężko znalezc kogoś kto lepiej będzie znać się na
temacie . Są ludzie jak Dawkins którzy są wygadani i nabijają się z każdego kto ma
odmienny pogląd a zapytani np. o pozytywną mutację urywają wywiad .
Mamy inny światopogląd ale dyskusje są fajne :). Daj jakiś przykład z Polski ze zwierząt które znamy z życia codziennego . Skoro cały czas coś jest na kolejnym etapie ewolucji to pokaż dowód ,że np. coś rozwija oko . Jeszcze do niczego mu nie służy ale już jest bardzo rozwinięte
. Mamy przecież dookoła masę zwierząt , kruk , gołąb , krowa , zając , łoś jeśli wytworzyły te wszystkie narządy – oczy , słuch , głos , świadomość w przypadku ludzi , to muszą tworzyć coś kolejnego . Co tworzy się teraz w ludzkim ciele ?. Jeśli ewolucja działa przez miliony lat i mamy taką masę funkcji to z pewnością przynajmniej kilka kolejnych udoskonaleń jest w
drodze . Latanie , ogon do otwierania drzwi lub przynajmniej ząb w kształcie otwieracza do
piwa :). Jak to jest że ewolucja obraziła się i nie powstaje dzisiaj życie z materii nieorganicznej?.
Dlaczego życie powstało tylko raz miliardy lat temu?.
cyt.:”Ja mogę znalezc znacznie więcej cytatów – z ludzi którzy są ekspertami w tej dziedzinie i jasno mówią że nie ma takich skamielin przejściowych .”
zawsze ktoś się znajdzie, kto ma odmienne poglądy.
ważne, żeby rozumieć o czym mowa. czym niby są “skamieliny przejściowe”, jeśli ich rzekomo nie ma?
cyt.:”Dlaczego dalej wierzysz w coś o czym eksperci jasno mówią że nie istnieje ?”
eksperci nie mówią, że nie istnieje, tylko ty twierdzisz, że eksperci tak mówią.
ja myślę, że ogół ekspertów jest zgodny, że ewolucja jest faktem, i że jest kilka wyjątków.
ja widziałem skamieliny mające cechy organizmów różnych gromad, dostrzegam podobieństwa i różnice między organizmami obecnie, widzę przesłanki ciągłości dziedziczenia organizmów, jak i skutki zmienności genetycznej.
nie przestanę tego dostrzegać, bo ktoś ma wątpliwości, albo czegoś nie rozumie…
cyt.:” Nie ma dowodów na to ,że wszyscy ze sobą jesteśmy spokrewnieni”
badania genetyczne żyjących organizmów oraz porównanie skamielin są takimi dowodami.
masz lepsze wyjaśnienie niż pokrewieństwo? podaj proszę…
cyt.:”Nie ma jednak dowodów na przejście lisa w konia ( to chyba tak było).”
nie, na pewno tak nie było.
cyt.:”Skoro cały czas coś jest na kolejnym etapie ewolucji to pokaż dowód ,że np. coś rozwija oko”
co to znaczy według ciebie “rozwijać oko”? :DDD
kolego, nie tak działa ewolucja.
organizmom nie wyrastają narządy, które są na początku bez zastosowania, które “są w drodze”…
jeśli twoja wizja ewolucji zawiera “ząb do otwierania piwa”, to naprawdę dyskusja nie ma wiele sensu. jak tu nie próbować odesłać cię do książek? wiem, że to i tak nic nie da, a ty nadal będziesz powtarzał to, co ci podają na tacy kreacjoniści, bo to łatwiejsze. to tak jak z płaską Ziemią.
niestety, nic na to nie poradzę… .. .
realista
Musiałem wyjechać na weekend więc rozmowa się urwie .
Tak jak myślałem nie umiesz wskazać co właśnie jest w trakcie ewolucji . Czym było oko
zanim stało się okiem i czym był węch zanim był węchem?. Dlaczego nie wskażesz tego
aby poprzeć swoją teorię ?. Tylko nie wypalaj z jakimś przykładem bakterii z galapagos .
Skoro jest to teoria która dotknęła wszystkich stworzeń to łatwo będzie wskazać
które z otaczających nas zwierząt są właśnie w trakcie ewolucji o ile nie wszystkie .
Jeśli chodzi o ekspertów to ja podałem cytat z samej góry , zarzucanie w tej rozmowie mi
że podchodzę do sprawy z perspektywy która nie jest naukowa jest dziwaczne . Raczej
piszesz nawet o rzeczach jak płaska ziemia ( przecież ja nic o tym nie wspominałem )
ponieważ nie potrafisz dowodami wesprzeć swojej pozycji zostaje zatem atak personalny .
Oczywiście ząb do otwierania piwa jest żartem tak jak teoria ewolucji – to żart i co jasno widać dość łatwo go łykasz .
Andrzeju…
wszystkie stworzenia są w trakcie ewolucji, bo ewolucja to jest proces polegający na zmianach. to jest pierwsza rzecz, jaką musisz zrozumieć, zanim zaczniesz krytykować TE.
podałeś mi jeden cytat z całej góry, a ja cię odsyłam do 100 000 cytatów rocznie w pracach naukowców, którzy opowiadają się za prawdziwością TE, i ten temat badają.
cyt.:”ponieważ nie potrafisz dowodami wesprzeć swojej pozycji zostaje zatem atak personalny”
nie atakowałem cię personalnie, tylko zwróciłem uwagę, że to nie brak dowodów, tylko ty o nich nie wiesz lub je ignorujesz. nie pytaj mnie o dowody, tylko zacznij czytać, bo nie ja jestem źródłem wiedzy, tylko badania naukowe… jakie ostatnio czytałeś?
pewnie nawet nie wiesz, gdzie je znaleźć, ale “ewolucja to żart”… .. .
Prosze nie obrazac malp.Malpy na pewno wstydzom sie byc ludzmi..