Chińska armia będzie walczyć na Białorusi?

Opublikowano: 05.10.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 682

Izba Reprezentantów (niższy organ Zgromadzenia Narodowego Białorusi) ratyfikowała porozumienie między Białorusią i Chinami. Dotyczy ono statusu sił zbrojnych Chin czasowo przebywających na terytorium Białorusi, a także białoruskich formacji stacjonujących czasowo w Chinach, z racji prowadzenia wspólnych ćwiczeń wojskowych.

Podpisana umowa ma zapewnić „utrzymanie wysokiego poziomu gotowości bojowej sił zbrojnych, aby w odpowiednim momencie zareagować na nowe wyzwania i zagrożenia dla bezpieczeństwa międzynarodowego” – informuje gazeta Ministerstwa Obrony RB ”Ku chwale ojczyzny”, powołując się na ministra Jurija Żadobina.

Wspólne białorusko-chińskie ćwiczenia odbywają się od 2011 r.

Autor: JW
Na podstawie: vsr.mil.by, svaboda.org, kresy24.pl
Źródło: Niezależna


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. kramar 05.10.2013 10:33

    Białorusini potrafią sobie zapewnić plecy, nie to co my. 🙂

  2. SkyWei 05.10.2013 22:56

    Albo okupacje. Zależy jak to się potoczy w tej Europie.

  3. Jacek K. Poreda 06.10.2013 09:21

    Okupacja nie grozi, Białoruś jest daleko od Chin i musieliby oni zahaczyć o Rosję. Jest to działalnośc jak najbardziej zrozumiała, biorąc pod uwagę, że Białoruś – w zasadzie ostatnie, albo jedno z ostatnich państw niepodległych w Europie, oraz prezydent Łukaszenka, zwany poprawnie politycznie dyktatorem, z tego powodu są całkowicie osaczeni przez wrogów z zachodu, a z Rosją układy też są nienajlepsze (prezydent nie zgodził się na inwestycje rosyjskich potentatów energetycznych). Od czasu jak prezydent wygonił z Białorusi G. Sorosa z jego planem zniewolenia ekonomicznego i poitycznego kraju (takim samym jaki został zrealizowany w sąsiednich państwach), jest on chłopcem do bicia przez wszystkich porządnych demokratów. Takie są niestety koszta wolności, niezwisłości i prosperity gospodarczej (wystarczy poczytać oficjalne, zachodnie dane na temat gospodarki Białorusi, aby wywnioskować, że kraj się ma dobrze i coraz lepiej).

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.