Bieda nie reaguje na zaklęcia Tuska

Opublikowano: 20.01.2014 | Kategorie: Gospodarka, Polityka, Publicystyka, Społeczeństwo

Liczba wyświetleń: 705

Premier Tusk tuż przed wyjazdem na narty we włoskie Dolomity na konferencji prasowej ogłosił, że przez najbliższe 7 lat, sferę ubóstwa w naszym kraju opuści przynajmniej 1,5 mln Polaków.

Sięgnąłem więc do raportu Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) „Ubóstwo w Polsce w 2012 roku na podstawie badań budżetów gospodarstw domowych”, wydanego tym razem dopiero 17 października 2013 roku.

Wynika z niego dobitnie, że w czasie rządów Donalda Tuska szczególnie w latach 2011-2012, nastąpił wzrost biedy skrajnej (bieda skrajna to taki poziom dochodów na głowę w rodzinie, poniżej którego następuje biologiczne wyniszczenie człowieka).

Otóż według tego dokumentu zjawisko biedy skrajnej od 2005 roku systematycznie malało z 12,3% do 5,6% w roku 2008 (w liczbach bezwzględnych z 5,6 mln osób do 2,2 mln osób), przez kilka kolejnych lat utrzymywało się na tym samym poziomie, by wyraźnie wzrosnąć w latach 2011 i 2012 do 6,8%, a więc o blisko 400 tysięcy osób.

Jeżeli chodzi o strukturę wiekową to w skrajnej biedzie żyje 9,3% osób w wieku od 0 do 17 lat. A więc prawie co 10 Polak do 17 roku życia ma poziom dochodów, który powoduje jego biologiczne wyniszczenie i dzieje się to w kraju będącym członkiem UE, który do tej pory prezentowany jest jako tzw. zielona wyspa.

Równie dramatycznie wyglądają dane dotyczące skrajnej biedy wg. typu gospodarstwa domowego.

Aż 26,6% małżeństw z czwórką i większą liczbą dzieci, 9,7% małżeństw z trójką dzieci, 4% małżeństw z dwójką dzieci, 2,5% małżeństw z jednym dzieckiem i 8,7% rodzin z jednym rodzicem i dziećmi na utrzymaniu znalazło się poniżej progu skrajnej biedy.

Ta dramatyczna sytuacja gwałtownego przyrostu skrajnej biedy w Polsce nastąpiła w sytuacji kiedy skumulowany wzrost gospodarczy w latach 2008-2012, wyniósł jak często podkreśla w wypowiedziach publicznych premier Donald Tusk aż 18% PKB.

W tym samym czasie Polska wykorzystała również blisko 100 mld euro środków z budżetu UE na lata 2007-2013, które zresztą Platforma i PSL uzyskały niejako na wejście od ustępującego w 2007 roku rządu Prawa i Sprawiedliwości.

Raport opisuje także ubóstwo opierając się na kryterium ustawowym czyli takim poziomie dochodów rodzin w Polsce, które upoważniają do korzystania ze świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej (uważa się je za kryterium obiektywnego ubóstwa GUS).

Poniżej progu ubóstwa ustawowego w 2011 roku żyło w Polsce 6,6% obywateli czyli blisko 2,5 mln, a w 2012 roku już 7,2% czyli blisko 2,8 mln Polaków.

Ale jeżeli te progi upoważniające do świadczeń z pomocy społecznej zostałyby zwaloryzowane tylko GUS-owskimi wskaźnikami inflacji od roku 2006 do chwili obecnej to poniżej tzw. ustawowej urealnionej granicy ubóstwa, żyło w Polsce w 2012 roku aż 11,4% obywateli czyli blisko 4,5 mln osób.

Poniżej ustawowej urealnionej granicy ubóstwa w 2012 roku, żyło blisko 22% rodzin utrzymujących się z rolnictwa, 17% rodzin rencistów i aż 33% rodzin utrzymujących z innych niezarobkowych źródeł.

Jeżeli chodzi o rodziny z dziećmi to poniżej ustawowej urealnionej granicy ubóstwa w 2012 roku, żyło blisko 10% rodzin z dwójką dzieci, blisko 22% rodzin z trójką dzieci i blisko 50% rodzin z czwórką i większą liczbą dzieci.

Premier Tusk i jego najbliższe rządowe otoczenie są więc wyraźnie oderwani od rzeczywistości, skoro dysponując takimi danymi, które precyzyjnie pokazują rozlewanie się ubóstwa skrajnego i ustawowego w Polsce w ostatnich latach, obiecują gwałtowną poprawę sytuacji pod tym względem.

Ale nie tylko to świadczy o oderwaniu premiera Tuska od problemów, które nurtują miliony Polaków. Szef rządu nie krępuje się z ostentacyjną konsumpcją. Jeden z tabloidów opublikował jego zdjęcia z wczasów w Dolomitach z cygarem za 50 zł w ustach.

Wydatki na osobę miesięcznie w rodzinie znajdującej się w sferze skrajnego ubóstwa w roku 2012, wyniosły 422 zł, a więc tyle ile 8 cygar premiera Tuska, które zapewne wypalił podczas zagranicznego wypoczynku w kilka dni.

Autor: Zbigniew Kuźmiuk
Źródło: Stefczyk.info


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

8 komentarzy

  1. Janusz Korczyński 20.01.2014 12:42

    “Otóż według tego dokumentu zjawisko biedy skrajnej od 2005 roku systematycznie malało z 12,3% do 5,6%”

    Trzeba zaznaczyć, że w tych latach zamrożono wzrost kwotowej granicy skrajnej nędzy, więc spadek nastąpił tylko dzięki temu, a teraz przy niewiele wyższej granicy następuje wzrost co świadczy o tragicznym statusie obywateli Polski

  2. agama 20.01.2014 12:45

    może miał na myśli, że opuści sferę ubóstwa przez emigrację.

  3. cetes 20.01.2014 13:36

    A może myślał o emerytach?

    Umrą, to opuszczą strefę ubóstwa i jeszcze państwo zaoszczędzi!

  4. Aida 20.01.2014 14:11

    No a znajoma z pracy stwierdziła, że będzie głosowała na PO, bo przecież Pis to miał beznadziejną politykę…

  5. grzech 20.01.2014 15:04

    do tej biedy przyczyniły się partie okrągłego stołu w tym obecny POPiS, ustawiając kurs na Eurokoryto

  6. cetes 20.01.2014 16:43

    @ grzech

    Co racja, to racja.

  7. beth 21.01.2014 07:39

    W moim odczuciu po tzw. odzyskaniu wolności tj. po zmianie ustrojowej wpadliśmy w korkociąg wyniszczania społeczeństwa.
    Wówczas to opracowano i zastosowano systemowe rozwiązania wyniszczania polskiego narodu.

  8. cetes 21.01.2014 15:05

    @ Fenix

    Rząd wcale nie jest taki głupi!

    Tutaj @ beth ma rację, że jest to zaplanowane działanie.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.