Białoruś neguje ostrzelanie polskich żołnierzy na granicy

Opublikowano: 09.10.2021 | Kategorie: Polityka, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 2225

Państwowy Komitet Graniczny Białorusi wystosował do strony polskiej oficjalny wniosek o udzielenie informacji na temat wypowiedzi rzeczniczki Straży Granicznej, która poinformowała podczas konferencji prasowej, że białoruscy funkcjonariusze oddali strzały w kierunku polskich żołnierzy przy granicy.

Białoruscy pogranicznicy zdementowali informacje o strzelaniu do polskich żołnierzy i poinformowali, że w ciągu ostatniej doby nie było przypadków użycia broni przez białoruskich funkcjonariuszy na żadnym odcinku granicy państwowej. Podkreślono, że polska Straż Graniczna bezpodstawnie oświadczyła, że rzekomo z białoruskiego terytorium oddano w kierunku polskiego patrolu strzały ślepą amunicją. Białoruski Komitet zaznaczył, że nie przedstawiono w tej sprawie żadnych dowodów w postaci zdjęć ani filmów. „Państwowy Komitet Graniczny wystosował do strony polskiej oficjalny wniosek o udzielenie informacji na temat wypowiedzi przedstawiciela Straży Granicznej” – dodano.

W związku z doniesieniami białoruski chargé d’affaires został wezwany do polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Charge d’affaires Ambasady Republiki Białorusi w Polsce Alaksandr Czasnouski po wyjściu z budynku resortu powiedział, iż przekazał, że „żadne strzały na granicy nie padły” i czeka w tej sprawie na dowody ze strony polskich służb. „Bardzo poważnie podchodzimy do podobnych zarzutów. Już jest komentarz rzecznika prasowego Białoruskiego Komitetu Straży Granicznej, który powiedział bardzo wyraźnie, że broń nie była używana na żadnym odcinku białorusko-polskiej granicy minionej doby” – poinformował dyplomata. Dodał, że białoruscy pogranicznicy poprosili o przedstawienie szczegółowych informacji, dowodów, ponieważ doniesienia o ostrzelaniu polskich żołnierzy są nieprawdziwe.

Rzecznik MSZ Łukasz Jasina powiedział, że spotkanie z białoruskim charge d’affaires Alaksandrem Czasnouskim ws. incydentu na granicy przebiegało w atmosferze urzędowej. Podkreślił, iż strona polska ma dowody, że doszło do oddania strzałów. „Podchodzimy do sprawy poważnie, mamy dowody, że te strzały zostały oddane, inaczej nie byłyby wydane rożnego rodzaju komunikaty, jeśli zaistnieje taka okoliczność przekażemy dowody stronie białoruskiej i opinii publicznej” – mówił rzecznik MSZ. Wyjaśnił, że białoruski dyplomata został poinformowany o stanowisku strony polskiej wobec incydentów, do których dochodzi na granicy polsko-białoruskiej, w tym ostatniego z ostrzelaniem przez Białorusinów polskiego patrolu. Rzecznik MSZ przypomniał, że obniżyła się ranga stosunków dyplomatycznych z Białorusią i dyplomata został podjęty na poziomie dyrektora departamentu wschodniego. W ocenie rzecznika MSZ stosunki dyplomatyczne między Polską a Białorusią z dnia na dzień są coraz gorsze.

Wcześniej rzeczniczka Straży Granicznej ppor. Anna Michalska przekazała podczas konferencji prasowej, że wczoraj białoruski patrol przy granicy oddał strzały w kierunku żołnierzy Wojska Polskiego. „Patrol służb białoruskich oddał w czwartek strzały w kierunku żołnierzy Wojska Polskiego, którzy ze Strażą Graniczną patrolują granicę; prawdopodobnie było to przy użyciu ślepej amunicji; nikomu nic się stało” – poinformowała ppor. Michalska. Jak dodała, oddane strzały mogły być celowo chybione. „Tych prowokacji jest coraz więcej” – oświadczyła ppor. Anna Michalska.

Źródło: pl.SputnikNews.com [1] [2]
Kompilacja 2 wiadomości: WolneMedia.net


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

2 komentarze

  1. dobra rada 10.10.2021 08:52

    A może to wcale nie był białoruski patrol, tylko przebierańcy?
    Np. zorganizowana grupa wycieczkowa od jednego z naszych “sojuszników”?
    Np. tego z za wielkiej wody, który kombinuje jak tu nam zrobić jakąś zawieruchę?

  2. aakk4488 11.10.2021 05:11

    Dobre rada : ja bym stawiał na pejsowatych z dużymi nosami…

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.