Arabia Saudyjska i Iran „wymieniają uprzejmości”

Opublikowano: 10.05.2017 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 551

Znowu wzrosło napięcie między Arabią Saudyjską a Iranem. Wspierana przez Stany Zjednoczone bliskowschodnia potęga zagroziła przeniesieniem na samo terytorium Iranu walki o wpływy w regionie. Riposta była równie agresywna.

Niedawne wizyty wysoko postawionych współpracowników Donalda Trumpa oraz zielone światło prezydenta USA dla zwiększenia dostaw broni dla Ar-Rijadu nadzwyczaj ośmieliła Saudów. 31-letni Muhammad ibn Salman, od 2015 r. następca tronu Arabii Saudyjskiej, udzielił obszernego wywiadu kilku kanałom krajowej telewizji, opowiadając m.in. o polityce zagranicznej. Bez pardonu zaatakował Iran, zarzucając mu dążenie do kontrolowania całego świata muzułmańskiego, a w szczególności nawracania sunnitów na szyicki odłam islamu. Zasugerował, że nie da się poprawić stosunków z Teheranem. “Jak można osiągnąć porozumienie z kimś, albo z systemem, który opiera się na ideologii ekstremistycznej?” – rzucił w odpowiedzi na pytanie w tej sprawie. Szybko zresztą doprecyzował, że na poprawianiu stosunków Saudom nawet specjalnie nie zależy. Zapewnił, że odpowiednie organy już pracują nad tym, by walka o wpływy w regionie rozegrała się na terytorium Iranu, a nie Arabii Saudyjskiej.

Załamywanie rąk nad „ekstremistycznym systemem” w ustach czołowego przedstawiciela dynastii, która za podstawę prawa i obyczajów w rządzonym przez siebie państwie obrała najbardziej agresywną i restrykcyjną interpretację islamu brzmi już dostatecznie żenująco. Przypomnijmy dodatkowo, że stosunki saudyjsko-irańskie pogorszyły się radykalnie – chociaż pozostawały złe od wielu lat – w styczniu ubiegłego roku po tym, gdy to nie Iran wykonał agresywny gest pod adresem regionalnego rywala, a po tym, gdy w Arabii Saudyjskiej wykonano egzekucję skazanego za udział w antyrządowych protestach szyickiego duchownego Nimra an-Nimra.

Na pogróżki saudyjskiego księcia na antenie arabskiego kanału Al-Manar odpowiedział irański minister obrony Hosejn Dehghan, oznajmiając, że jeśli Arabia Saudyjska wykona jakiś bezmyślny ruch, Iran nie zostawi kamienia na kamieniu z pustynnego królestwa. Wyjątkiem będą tylko święte miasta – Mekka i Medyna. “Myślą, że mogą cokolwiek zrobić, bo mają lotnictwo” – zadrwił Dehghan, nawiązując do interwencji Arabii Saudyjskiej w Jemenie. Naloty miały tam być kluczem do sukcesu Saudów i drogą do przywrócenia rządu popieranego przez Ar-Rijad, tymczasem przyniosły głównie straty wśród ludności cywilnej i zniszczenia infrastruktury, z których Jemen może się nie podnieść.

Autorstwo: AR
Źródło: Strajk.eu


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.