Liczba wyświetleń: 849
AFGANISTAN
Jak podaje „Yahoo.news”, Al-Kaida odbudowuje swe wpływy w Afganistanie, mimo zapewnień administracji Obamy, że została pokonana i osłabiona.
PO 11 latach wojny, tysiącach zabitych i rannych i wydaniu miliardów Imperium odniesie prawdopodobnie kolejny wielki „sukces” wojskowy i polityczny, jak np w Wietnamie, czy Iraku.
Podczas operacji w prowincji Logar na wschodzie kraju amerykańskie wojska zabiły czwórkę afgańskich dzieciaków pasących kozy. „Szkody uboczne” (collateral damage) pozostają kością niezgody między rządem Karzaia i natowską „koalicją”, choć liczba takich ofiar zmalała o 58% w porównaniu z tym samym okresem w ubiegłym roku.
Pozytywna statystyka i świadomość, że dzieci oddały życie za Wolność i Demokrację będą na pewno wielkim pocieszeniem dla rodziców tej czwórki.
CHINY
“Washington Post” poświęcił 2 artykuły mnożącym się w chińskim Tybecie aktom samospalenia w proteście przeciw chińskiej okupacji. Tylko w tym miesiącu podpaliły się dwie osoby. Pekin odrzuca oskarżenia o represje w Tybecie i sam oskarża „klikę Dalajlamy” o namawianie do tych protestów, czemu Dalajlama kategorycznie zaprzecza.
Artykuły mogą być wyrazem troski o prawa Tybetańczyków, mogą też być argumentem „a u was Murzynów strzelają”.
IRAN
“The New York Times” podał, na podstawie informacji oficjeli w administracji Obamy, że Iran i USA podejmą dwustronne negocjacje w kwestii irańskiego programu atomowego, po zakończeniu wyborów prezydenckich. Wkrótce po opublikowaniu tej informacji, Biały Dom kategorycznie zaprzeczył, że takie rozmowy są planowane.
Czy będą rozmawiać, czy nie, ma chyba niewielkie znaczenie. We wszystkich dotychczasowych negocjacjach USA odrzucały irańskie ustępstwa i wysuwały kolejne żądania, podnosząc wciąż poprzeczkę. Ameryce chodzi nie o atom, ale o zmianę reżymu w Teheranie na bardziej spolegliwy wobec Wielkiego Brata.
Jak donosi „The Daily Times”, w Zahedan w Iranie powieszono 3 terrorystów, odpowiedzialnych za zamachy bombowe w 2010 roku, w których zginęło 67 ludzi. Byli oni członkami sunnickiej organizacji terrorystycznej Dżundullah, popieranej i finansowanej przez USA i Izrael (patrz TUTAJ).
Wedle pogłosek, Izrael finansuje też organizację MEK, mordując przy jej pomocy irańskich naukowców. USA właśnie zdjęły MEK z listy organizacji terrorystycznych. Terroryści to jednak zawsze „Oni”, nigdy „My”!
„Reuters” donosi, że Iran zapowiedział całkowite wstrzymanie eksportu nafty, jeśli zachodnie sankcje zostaną dalej zaostrzone. Irańscy oficjele oznajmili, że mają Plan „B”, który umożliwi im przetrwanie bez wpływów ze sprzedaży ropy, gdyż Iran ma spore rezerwy walutowe, choć będzie to uciążliwe dla obywateli. Zachodni analitycy jak na razie lekceważą tą groźbę, mimo że może doprowadzić do ostrej podwyżki cen nafty.
Nawet jeśli nie są to puste pogróżki Iranu, imperialne elity stać na płacenie więcej za benzynę i energię, poddanych postraszy się irańskim atomem i nie ma sprawy.
USA ponownie zaprzeczyły, że planują rozmowy dwustronne z Iranem. Mimo to zachodni politycy są tak pewni, że do nich dojdzie, iż szykują nowe, ostrzejsze żądania dla Teheranu, w zamian za minimalne ustępstwa, co jest receptą na (kolejną) porażkę. Wydaje się to potwierdzać oskarżenie, że USA rozmyślnie utrzymują sytuację na krawędzi wojny i torpedują wszelkie szanse na pokojowe dogadanie się z Iranem.
Co by Imperium robiło bez WROGA. Jak można by usprawiedliwić bilion rocznie na zbrojenia i interwencje, z czego żyją w USA miliony? Czym by straszyli politycy w kampaniach wyborczych, pozując na „obrońców” Narodu i Demokracji (i Korporacji)?
“Novinite.com” cytuje wypowiedź ministra spraw zagranicznych Rosji, Ławrowa, dla “Rossijskoj Gaziety”, w której ostrzega, że Rosja nigdy nie zgodzi się na uchwalenie rezolucji ONZ, pozwalającej w jakikolwiek sposób na atak na Iran przez Izrael czy USA. Ławrow stwierdził, że nie ma absolutnie żadnych dowodów na istnienie militarnego programu atomowego w Iranie.
Imperium nie może liczyć błogosławieństwo ONZ w ataku na Iran, Rosja po nauczce w „wyzwalaniu” Libii woli na zimę dmuchać.
IZRAEL
Rząd Izraela zatwierdził budowę 800 domów dla żydowskich osadników w okupowanej Wschodniej Jerozolimie. Premier Netanjahu oznajmił, że nie będzie żadnych ograniczeń w osadnictwie na tych terenach, gdyż „Jerozolima jest wieczną niepodzielną stolicą” żydów. Politycy palestyńscy nazwali jego przemowę zaplanowaną z góry próbą sabotażu „procesu pokojowego”.
Był już taki jeden co obiecywał „Tysiącletnią Rzeszę”. Wszyscy wiedzą czym się to skończyło.
Załoga statku „Estelle” płynącego do Gazy z symboliczną pomocą dla jej mieszkańców opisuje ”wyjątkową brutalność” izraelskich żołnierzy. „Estelle” otoczyło, jeszcze na wodach międzynarodowych 6 jednostek izraelskich, po czym zamaskowani komandosi dokonali abordażu. Wielu członków załogi i pasażerów, wśród których było 5 europejskich parlamentarzystów i 80-letni były poseł do parlamentu kanadyjskiego, było potraktowanych kilkakrotnie taserem. Zostali pod przymusem wysadzeni na brzeg w Izraelu, po czym natychmiast aresztowani za „nielegalne przekroczenie granicy”. Gdy próbowali w sądzie mówić reporterom o tym jak ich traktowano, zostali usunięci z sali. Premier Izraela, Netanjahu, stwierdził, że ładunek nie zawierał humanitarnej pomocy, że w Gazie nie ma żadnego kryzysu, a akcja ma na celu „szkalowanie Izraela”.
Izraelczycy nie śpiewali „jo, ho, ho i butelka rumu”, nie kazali jeńcom chodzić po desce, czyli nie piraci.
„Ha’aretz” podaje, że sondaż opinii publicznej wykazał, że większość izraelskich żydów uważa, że w Izraelu panuje apartheid, 47% popiera „transfer” (czyli czystkę etniczną) Arabów z izraelskim obywatelstwem na Zachodni Brzeg, ok 30% chce odebrać im prawo głosowania w wyborach, 49% chce by państwo traktowało żydów lepiej niż Arabów, a 69% nie godzi się by Palestyńczycy mieli prawa wyborcze, jeśli Izrael zaanektuje okupowane terytoria.
Zachodni politycy usprawiedliwiają popieranie Izraela faktem, że jest to jedyna demokracja na Bliskim Wschodzie. Kiedyś bojkotowali podobną demokrację. W Republice Południowej Afryki.
„Jerusalem Post” donosi, że przywódcy chrześcijańscy w Izraelu domagają się od władz aresztowania i ukarania sprawców wandalizmów „cenowych” (price tag). Rzecznik jerozolimskiej policji oznajmił, że nie mogą nic zrobić, bo w śledztwach nie było jak dotąd żadnego przełomu i nie ma żadnych poszlak.
Biorąc pod uwagę rozmiar, charakter i zakres działania izraelskich służb bezpieczeństwa „nie mogą, czy nie chcą”??
Jak pisze „The Times of Israel”, Kanada dołączyła do nagonki prowadzonej przez Izrael i USA na sprawozdawcę ONZ-u od przestrzegania Praw Człowieka Palestyńczyków, Richarda Falka, który opublikował raport nawołujący do bojkotu firm mających związki z żydowskimi „osiedlami” i „osiedleńcami” na Zachodnim Brzegu i w Jerozolimie, gdyż naruszają prawa człowieka eksploatując zasoby należące Palestyńczyków i pomagają w budowie nielegalnych osiedli. Wedle chóru potępienia raport jest: „rażąco stronniczy” (Izrael), „wysoce jednostronny”, „nieodpowiedzialny i niedopuszczalny” (USA) i „obraźliwy i nieprzydatny” (Kanada). Rzecznik izraelskiej misji w ONZ, Karean Peretz, zapewniła, że Izrael jest „głęboko zaangażowany w promowanie praw człowieka” uważa jednak, że ich postęp może obejść się „bez R. Falka i jego niesmacznych popisów”.
Świat dobrze wie, że Izrael głęboko angażuje się w promowania Praw Człowieka, ale tylko jeśli ten człowiek jest żydem, nie wolno jednak tego powiedzieć oficjalnie. Kariera Falka prawie na pewno skończy się przedwcześnie, zgodnie z żądaniem USA, które domagają się jego usunięcia. W polityce na mówieniu prawdy daleko się nie zajedzie. Zwłaszcza na ten temat.
LIBAN
W zamachu bombowym w Libanie zginął Wissam Hassan, szef bezpieczeństwa wewnętrznego, na co Libańczycy zareagowali sekciarskimi zamieszkami, grożącymi destabilizacją kraju. Stronnictwa polityczne oskarżają Syrię, Izrael i Hezbollah, w zależności od tego kto im pasuje. Wissam z jednej strony próbował przeciwdziałać wpływom Syrii w Libanie, z drugiej dosyć skutecznie unieszkodliwiał izraelskie siatki szpiegowskie.
„Id fecit cui prodest”, ten zrobił kto skorzysta. Zobaczymy kto najwięcej skorzysta na destabilizacji Libanu i usunięciu skutecznego tępiciela szpiegów.
NIEMCY I TURCJA
“The Independent” pisze, że nowo odkryte zdjęcie archiwalne wydaje się potwierdzać, że niemieccy oficerowie z armii Kajzera co najmniej wiedzieli, a może nawet uczestniczyli w tureckim ludobójstwie Ormian w 1915 roku. Zdjęcie ukazuje grupę oficerów, Turków, Kurdów i Niemców nad rozrzuconymi na ziemi ludzkimi czaszkami. Zdjęć tego typu jest sporo. Wielu niemieckich oficerów działało w roli doradców w tureckiej armii podczas I Wojny Światowej. Jednym z nich był Rudolf Hoess, późniejszy komendant obozu Auschwitz, powieszony w 1947 roku.
Gdzieś musiał trenować. A Niemcy tradycję mają. Od Hererów w Namibii do żydów w Auschwitz.
PAKISTAN I USA
“The Daily Mail Online” podaje, że rodziny ofiar amerykańskich dronów wniosły pozwy o morderstwa przeciw Jonathanowi Banks, byłemu szefowi biura CIA w Islamabadzie i Johnowi A. Rizzo, byłemu adwokatowi CIA, przez sądami w Islamabadzie i w Peszawarze. Jeśli pozwy zostaną przyjęte, dokumentacja trafi do Interpolu, który będzie musiał wydać nakaz ich aresztowania. Adwokat powodów zgromadził wstrząsającą kartotekę dokumentującą szczegóły śmierci nauczycieli, uczniów szkolnych i policjantów wraz z drastycznymi zdjęciami skutków amerykańskich ataków. Według badań przeprowadzonych przez uniwersytety w Stanford i Nowym Jorku, w atakach zginęło ponad 3000 ludzi, w tym tylko 41 terrorystów wyższej rangi, za to prawie 900 cywili, w tym 176 dzieci. Zarówno Biały Dom, jak i CIA odmówiły komentarza.
Gdyby „terroryści” zabili 3000 „naszych”, dopiero byłby raban. Ale „onymi” nie ma się przecież co przejmować. A procesami i nakazami aresztowania w jakimś tam Pakistanie USA też martwić się nie musi, bo kto je wyegzekwuje? Administracja Imperium Dobra na pewno nie.
ROSJA
Jak donosi Reuters, Rosja przeprowadziła, pod osobistym nadzorem prezydenta Putina, największe od upadku ZSRR ćwiczenia środków przenoszenia głowic atomowych. Rosjanie wystrzelili rakietę balistyczną Topol z Plesecka, inną z okrętu podwodnego na Morzu Ochockim i rakiety z bombowców strategicznych Tu-095 i TU-160. Rosja ogłosiła, że modernizuje swój arsenał atomowy i że jego ewentualne cięcia będą uzależnione od traktowania przez USA rosyjskich zastrzeżeń co do amerykańskiej tarczy anty-rakietowej w Europie, którą traktuje jako zagrożenie.
Czyżby Moskwa bała się tych kilku „Patriotów” w Polsce?
“New York Times” pisze, że w odpowiedzi na omawianą w Kongresie i Senacie USA uchwałą, pozwalającą na karanie rosyjskich oficjeli za łamanie praw człowieka, Rosja oskarżyła Stany Zjednoczone o używanie podwójnych standardów, gdyż są one winne tego samego. Oskarżenia skoncentrowało się na więzienie ludzi bez wyroku w Guantanamo, porywanie podejrzanych z terenu innych państw i o tortury więźniów.
Przyganiał kocioł garnkowi! Albo na odwrót.
TURCJA
Jak podają “Yahoo News”, nowojorski Komitet dla Obrony Dziennikarzy” opublikował raport oskarżający Turcję o prowadzenie ostrej kampanii przeciw wolności prasy. Zgodnie z raportem, Turcja więzi 76 dziennikarzy, z których co najmniej 61 zamknięto za zbieranie i publikowanie informacji. Raport oskarża też premiera Erdogana o naciski na organizacje medialne, by karały lub wyrzucały z pracy krnąbrnych reporterów. Rząd odrzucił krytykę, twierdząc, że dziennikarze siedzą za działania nie mające związku z dziennikarstwem.
Zadziwiające! Widać wśród tureckich dziennikarzy wybuchła epidemia przestępczości.
USA
“The Guardian” komentuje paradę grupy uderzeniowej amerykańskiej floty, z lotniskowcem “George Washington”, po Morzu Południowochińskim, w akwenie będącym przedmiotem sporu pomiędzy Chinami i Wietnamem. Na pokład lotniskowca przywieziono wietnamskich oficjeli i grupę wybranych dziennikarzy, by na własne oczy obejrzeli pokaz militarnej potęgi USA. Wietnam jest zachwycony poparciem byłego wroga, który próbuje budować kordon przeciw rosnącym wpływom Chin.
To, że to Chiny finansują amerykański deficyt, umożliwiając w ten sposób zbrojenia i agresywną politykę USA, nadaje temu pokazowi siły wyjątkowego smaczku.
“The American Conservative” opisuje efekty palenia setek ton toksycznych odpadków w otwartych dołach, przez amerykańskie wojska, podczas wojny i okupacji w Iraku. Nadzorujący je żołnierze masowo zapadają obecnie na raka i inne poważne schorzenia. Artykuł nazywa skutki nowym „Agent Orange”. Departament Obrony i Agencja Opieki nad Weteranami uparcie jednak twierdzą, że dolegliwości nie mają żadnego związku z paleniem trujących odpadków.
Mogłyby z tego wyniknąć procesy i miliardowe odszkodowania, podnoszące koszty napaści na Irak. Oczywiście tylko dla żołnierzy Imperium, Irakijczykami nie ma się co przejmować, dostali przecież Wolność i Demokrację.
“The Freedom Foundation” porównuje traktowanie przez media pakistańskiej dziewczyny, postrzelonej przez Taliban i śmierci, w bombardowaniu z amerykańskich dronów, co najmniej 147 dzieci w tym samym Pakistanie. Media pełne są Malali, na temat tych innych ofiar panuje głucha cisza.
Widać dla rządzących światem i mediami różnicę robi kto strzela, a ofiarom jest już przecież wszystko jedno, prawda?
„The New York Times” komentuje reakcję organizacji żydowskich w USA na apel 15 duchownych przewodzących kościołom protestanckim, o wstrzymanie pomocy finansowej dla Izraela i traktowanie Państwa Żydowskiego przez Kongres tak samo jak wszystkie inne kraje świata. Intencją apelu było zwrócenie uwagi na sytuację Palestyńczyków pod izraelską okupacją. W odpowiedzi, organizacje żydowskie wycofały się z okresowych spotkań w dialogu żydowsko-chrześcijańskim i oskarżyły autorów o „jadowitą kampanię anty-Syjonizmu”.
Podnieśli głos na świętą krowę?! Bezczelność! Mają szczęście, że nie wytoczono przeciw nim najcięższej artylerii (anty-semityzm), tylko lżejszą (anty-Syjonizm).
„The Hill” opisuje procedurę używaną przez administrację prezydenta Obamy do bombardowania z dronów. Obama osobiście prowadzi „Listę Odstrzałów” (Kill list), opartą na informacjach wywiadu i biografiach celów. Prezydent uważa że wszyscy zabici w tych atakach mężczyźni zdolni do służby wojskowej to dżihadyści, lecz, by okazać humanitaryzm, godzi się na pośmiertną rehabilitację tych, którzy nimi nie byli. Zezwala też na tzw „ataki zachowaniowe” (signature strikes), skierowane przeciw niezidentyfikowanym ludziom, których zachowanie, śledzone z dronów, wydaje się podejrzane. Ataki podwójne, w których cel bombarduje się powtórnie, by wyeliminować ludzi ratujących ofiary pierwszej rakiety są również oparte na domniemaniu, że są to terroryści. Ich skutkiem jest odmowa służb medycznych udzielenia pomocy ofiarom przez kilka godzin bezpośrednio po bombardowaniu. Ataków takich dokonano co najmniej 12, zginęło w nich ponad 50 cywilów. Artykuł pisze o rosnącej krytyce bezprawia tych bombardowań, które naruszają prawo międzynarodowe, prawa człowieka i kartę Narodów Zjednoczonych i nawołuje do śledztwa w kwestii ich legalności.
Może sobie nawoływać. Administracja Laureata Pokojowego Nobla działa w imię „amerykańskiej misji dziejowej” (American Exceptionalism), wedle której wszystko co robi USA jest wyjątkowo legalne, uczciwe i dla dobra ludzkości.
„Yahoo.news” donosi o ujawnieniu przez płatnego szpicla, drobnego dilera marihuany, kampanii prowokowania muzułmanów do „podburzających” wypowiedzi i filmowania, fotografowania i śledzenia uczniów w islamskich szkołach oraz wiernych w meczetach, przez nowojorską policję. Kampania, zwana „create and capture”, prowadzona przy aktywnym współudziale CIA, ma na celu, obok szpiegowania, sprowokowanie śledzonych do powiedzenia czy zrobienia czegoś za co można by ich aresztować. Nawrócony szpicel zeznał, że często rozmyślnie przekręcał w donosach wypowiedzi swych rozmówców, bo płacony był „od aresztu”
„Psy” muszą dowieść swej użyteczności, no i plan trzeba wykonać. Nie ma podejrzanych – nie problem, stworzy się. Mawiało się „dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie”, ale to było w Imperium Zła! Tajna policja i donosiciele w każdym kącie też.
Sekretarz Prasowy Białego Domu i doradca prezydenta Obamy, Robert Gibbs, powiedział, w odpowiedzi na pytanie czemu w zeszłym roku rozmyślnie zabito z drona w Jemenie 16 letniego syna Anwara al-Awlaki, że chłopak powinien mieć bardziej odpowiedzialnego ojca. Anwar al-Awlaki i jego syn byli obaj obywatelami USA i zostali zabici w oddzielnych atakach, bez procesu i wyroku sądowego, z rozkazu Pokojowego Laureata, co jest naruszeniem konstytucji USA.
Konstytucja ZSRR, gdzie rozstrzeliwało się „wrogów ludu” wraz z rodzinami też była humanitarna. Na papierze.
„The Guardian” podaje, że ONZ planuje śledztwo w przypadkach stosowania przez USA dronów do „unieszkodliwiania” terrorystów, gdy powoduje to śmierć cywilów. Zapowiedział je w przemówieniu do Wydziału Prawa Uniwersytetu w Harvardzie wybitny prawnik, pracujący dla ONZ, Ben Emerson QC (Queen’s Councel). Jest on zawziętym krytykiem wydawania przez USA podejrzanych na tortury w krajach trzecich (extraordinary rendition), stosowanego powszechnie przez CIA podtapiania (waterboarding) i ukierunkowanego zabijania (targeted killing) z dronów, które uznaje za zbrodnie wojenną, jeśli giną przy tym przypadkowe ofiary.
Kundle mogą szczekać, ale karawana Imperium Dobra pójdzie dalej. Przestrzegania prawa jest dla słabych, a cel uświęca środki. Zwłaszcza gdy się jest Świetlanym Wzorem Demokracji, Wolności i Innych Cnót Wszelakich.
W innym artykule „Guardian” pisze, że, na podstawie tajnej porady prawnej, rząd Wielkiej Brytanii odmówił Stanom Zjednoczonym użycia angielskich baz na Cyprze, Wyspach Wniebowstąpienia (Ascencion) i Diego Garcia, do ataku na Iran. Wedle opinii prawników, taki atak prewencyjny byłby pogwałceniem prawa międzynarodowego. Jak się wydaje Londyn nie pali się wcale do wplątania się w kolejną awanturę na Bliskim Wschodzie na polecenie USA.
Ale nie wszystko stracone. Odmowa, która bardzo zaskoczyła Amerykanów zawiera słowo „chwilowo”, a brytyjsko-amerykańskie negocjacje na temat planów wobec Iranu wciąż się toczą.
Można by to przetłumaczyć: „chciałabym, lecz się trochę boję, ale namawiaj dalej, muszę z początku powiedzieć NIE, by pokazać że nie jestem dziwką”.
“The Columbus Dispatch” zamieścił recenzję książki amerykańskiego historyka, R.M. Douglasa, “Orderly and Humane”, która opisuje tragedię Niemców wysiedlonych z terenów Polski i Czechosłowacji po II Wojnie Światowej. Książka ostro krytykuje Churchilla i Roosevelta, którzy zgodzili się na żądanie Stalina przyznania znacznej części wschodnich Niemiec Polsce.
Artykuł nie wspomina czy w książce jest coś o milionach Polaków wysiedlonych z anektowanych przez ZSRR Ukrainy i Białorusi. A gdzie recenzja czegoś w rodzaju Ilana Pappe „Ethnic Cleansing of Palestine”???
Autor: Herstoryk
Dla “Wolnych Mediów”
BIBLIOGRAFIA
1. Afganistan
http://news.yahoo.com/al-qaida-afghanistan-attempting-comeback-144002075.html
http://news.yahoo.com/nato-kills-four-children-afghan-east-karzai-120951338.html
2. Chiny
http://www.washingtonpost.com/world/asia_pacific/tibetan-man-in-his-50s-sets-himself-on-fire-to-protest-chinese-rule-rights-group-says/2012/10/22/b74c820a-1cab-11e2-8817-41b9a7aaabc7_print.html
http://www.washingtonpost.com/world/asia_pacific/tibetan-dies-after-setting-himself-ablaze-in-front-of-market-near-monastery-in-western-china/2012/10/23/cc7ea288-1d79-11e2-8817-41b9a7aaabc7_print.html
3. Iran
http://www.nytimes.com/2012/10/21/world/iran-said-ready-to-talk-to-us-about-nuclear-program.html?smid=tw-share&_r=0
NYT: US, Iran Agree to One-On-One Nuclear Talks After Election
http://www.dailytimes.com.pk/default.asp?page=2012\10\22\story_22-10-2012_pg7_7
http://www.reuters.com/article/2012/10/23/us-iran-oil-idUSBRE89M0EP20121023
http://www.reuters.com/article/2012/10/23/iran-nuclear-obama-idUSL1E8LN9L120121023
http://www.novinite.com/view_news.php?id=144421
4. Izrael
PM: Israel to Expand Settlements in East Jerusalem ‘Without Limits’
Gaza-Bound Aid Ship’s Crew Tasered, Greek MPs Reportedly Attacked
http://www.heraldsun.com.au/news/breaking-news/activists-accuse-israeli-navy-of-tasering/story-e6frf7k6-1226500372473
http://www.haaretz.com/news/national/survey-most-israeli-jews-would-support-apartheid-regime-in-israel.premium-1.471644
Poll: Majority of Israeli Jews Would Support Apartheid Regime in Israel
http://www.jpost.com/NationalNews/Article.aspx?id=289023
http://www.timesofisrael.com/canada-joins-israel-us-in-calling-for-un-rapporteurs-removal/
5. Liban
http://www.aljazeera.com/indepth/opinion/2012/10/20121021113431671978.html
http://www.timesofisrael.com/hezbollah-associates-accuse-israel-of-beirut-assassination/
6. Niemcy i Turcja
http://www.independent.co.uk/news/world/europe/photograph-links-germans-to-1915-armenia-genocide-8219537.html
7. Pakistan
http://www.dailymail.co.uk/news/article-2220828/US-drone-attacks-CIA-chiefs-face-arrest-horrific-evidence-bloody-video-game-sorties.html
8. Rosja
http://www.reuters.com/article/2012/10/20/us-russia-nuclear-putin-idUSBRE89J0EJ20121020
http://www.nytimes.com/2012/09/09/world/europe/clinton-tells-russia-trade-sanctions-will-end.html?_r=1&
9. Turcja
http://news.yahoo.com/watchdog-says-76-journalists-imprisoned-turkey-110111886.html
10. USA
http://www.guardian.co.uk/world/2012/oct/20/south-china-sea-disputed-cruise
http://www.theamericanconservative.com/articles/the-new-agent-orange/
http://www.fff.org/comment/com1210o.asp Malala, drones
http://www.nytimes.com/2012/10/21/us/church-appeal-on-israel-angers-jewish-groups.html
http://thehill.com/blogs/congress-blog/foreign-policy/262877-growing-oppostions-to-us-drones-program
http://news.yahoo.com/informant-nypd-paid-bait-muslims-134358506.html
http://www.guardian.co.uk/world/2012/oct/25/un-inquiry-us-drone-strikes?CMP=twt_gu
http://www.guardian.co.uk/world/2012/oct/25/uk-reject-us-request-bases-iran
http://www.dailystar.com.lb/News/International/2012/Oct-26/192847-britain-says-talks-under-way-with-us-on-base-use.ashx#axzz2AUBybr1j
http://www.dispatch.com/content/stories/life_and_entertainment/2012/10/21/expulsion-of-germans-sad-payback.html
Poznaj plan rządu!
Herstoryk, dzięki za świetną robotę!
Doskonała seria. Oby tak dalej!