Piasek ze ścieków może trafić na oblodzone chodniki

Opublikowano: 14.12.2023 | Kategorie: Ekologia i przyroda, Wiadomości z kraju

Liczba wyświetleń: 1568

Piasek ze ścieków może być wykorzystywany do posypywania oblodzonych chodników. Tak przynajmniej twierdzą naukowcy z Politechniki Rzeszowskiej. Wystarczy go oddzielić od nieczystości, wypłukać i zdezynfekować. Będzie ekonomicznie i ekologicznie.

Naukowcy z Politechniki Rzeszowskiej postanowili sprawdzić, czy piasek ze ścieków może być wykorzystany do posypywania oblodzonych chodników. Bo skoro surowiec płynie w kanałach, to po co go kupować. Tym bardziej, że to dobra okazja do ekologicznego oszczędzania pieniędzy.

Do kanalizacji wpada piasek wypłukany z ulic przez deszcz. Trafiają tam również drobinki z naszych domów i mieszkań. Gdy czyścimy buty pod kranem albo dzieci myją w wannie zapiaszczone ręce i nogi. „Każdy z nas produkuje od 5 do 12 litów piasku rocznie” – mówi jeden ze współautorów badania, dr inż. Adam Masłoń z Wydział Budownictwa, Inżynierii Środowiska i Architektury Politechniki Rzeszowskiej.

Piasek płynący ze ściekami jest niebezpieczny dla urządzeń w oczyszczalni. Może doprowadzić do awarii pomp albo je uszkodzić. Dlatego usuwany jest w urządzeniu przeznaczonym do oddzielania żwiru, kamyków i piasku ze ścieków. „To się dzieje na początku układu technologicznego, w tak zwanych piaskownikach. Tam następuje sedymentacja zawiesiny mineralnej” – tłumaczy dr Masłoń.

Odseparowany piasek ląduje w zbiornikach na odpady. Naukowcy sprawdzili jego jakość i czystość. Czy nie jest siedliskiem bakterii i pasożytów. „Po wypłukaniu, dodatkowym zdezynfekowaniu środkami chemicznymi np. podchlorynem sodu, osuszony i przeleżakowany przez cały rok, może być ponownie wykorzystany do posypywania oblodzonych chodników” – zapewnia dr inż. Masłoń.

Autorzy badania twierdzą, że odzyskiwanie piasku się opłaci. Oddzielony od ścieków jest tylko odpadem trudnym do zagospodarowania. Oczyszczalnia musi go utylizować, czyli ponosić koszty związane z transportem na składowisko odpadów. A wystarczy zmienić jego przeznaczenie. „Wprowadzenie niewielkich zmian technologicznych, podczyszczenie tego piasku, spowoduje zmianę statusu odpadu na tzw. produkt uboczny. Wtedy może być ponownie wykorzystany do posypywania chodników” – przekonuje dr inż. Masłoń

Naukowcy z PRz twierdzą, że w podobny sposób można zagospodarować piasek zebrany podczas czyszczenia ulic. Zwłaszcza po zimie sporo zalega go na wyasfaltowanych drogach oraz chodnikach. W Rzeszowie co roku zamiatarki zbierają od 2 do 3 ton piasku.

Autorstwo: Agnieszka Lipska (PAP)
Źródło: NaukawPolsce.pl


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Dandi1981 14.12.2023 15:54

    Piasku sie brzydzicie a jak do rzeki plyna scieki, chemikalia a pozniej to chlorem oczyszczaja i pijecie z kranu , temu wpajaja wam przegotuj wode bo sie otrujesz, gdzie ta zielona europa z brunatnymi rzekami.
    W latach 90tych w rzekach byla przezroczysta woda, spadek po komunizmie, kapitalizm zafarbowal ja na chorobe.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.