Łużyczanie – krewniacy sienkiewiczowskiej Ligii?

Opublikowano: 21.06.2009 | Kategorie: Historia

Liczba wyświetleń: 842

Pewnie nie ma osoby, która by nie oglądała bądź nie czytała powieść “Quo vadis” Henryka Sienkiewicza. Zapewne również wszyscy podziwiali piękną Ligię, lecz nie wszyscy pamiętają ze szkoły średniej, iż w zamyśle Sienkiewicza Ligia była . pra-Polką, a według pewnych teorii nawet pra-Łużyczanką.

LIGIA – CÓRKA BARBARZYŃSKIEGO WODZA

Przypomnę więc, iż akcja powieści toczy się w II połowie I wieku, zakończeniem jest męczeńska śmierć Piotra w 67 roku n.e. Sienkiewiczowska Ligia była córką króla Lugiów, barbarzyńskiego ludu żyjącego na północ od Karpat. Sienkiewicz zaczerpnął do swej powieści wątek historyczny tj. walki Lugiów ze Swebami (Kwadami). Lugiowie napadli na króla Kwadów Wanniusza, pragnąc zdobyć jego bogactwa (a więc na Morawy). Sienkiewicz napisał, iż Rzymianie (wódz Ateliusz Hister, w imieniu cesarza Klaudiusza), chcący zachować pokój przy swoich granicach, zażądali od Lugiów, aby przyrzekli, że nie przekroczą granicy rzymskiej. Lugiowie zrobili to dając zakładników na potwierdzenie, w tym córkę wodza. Po śmierci jej ojca, który zginął w walkach ze Swebami, pozostała już w Rzymie. Imię Ligia miało zostać nadane przez Rzymian, a prawdziwe imię jej – Kallina (czyli po prostu Kalina). O jej pięknie świadczyła wypowiedź Petroniusza – ” Dziwny to dom tych Plaucjuszów.. Przez kilkanaście dni nie wiedziałem, że mieszka w nim bóstwo. Aż raz o świcie zobaczyłem ją myjącą się w ogrodowej fontannie. I przysięgam ci na tę pianę, z której powstała Afrodyta, że promienie zorzy przechodziły na wylot przez jej ciało. Myślałem, że gdy słońce zejdzie, ona rozpłynie mi się w świetle, jak rozpływa się jutrzenka.”

LUGIOWIE – TAJEMNICZY LUD

W polskiej historiografii dotyczącej Ligiów (Lugiów) pojawia się jednak również wątek łużycki. Kim jednak byli owi Lugiowie? Lud ten po raz pierwszy pojawił się na kartach historii dzięki zapiskom Strabona, greckiego geografa, w 63 roku n.e.. Otóż w okresie tym opisuje ich jako “wielki lud” (mega ethnos), podbity przez czeskich Markomanów (w 8-19 roku n.e.), wyraźnie dając do zrozumienia, iż nie był to lud swebski (musiało to zajść na początku n.e. gdy Markomanami rządził Marbod, wychowany w Rzymie). Lud ten zajmował przede wszystkim dzisiejszy Śląsk i Małopolskę, być może też Wielkopolskę. Kolejny historyk rzymski Tacyt ( II poł. I w. I ćw II ), pisze iż na północ od nieprzerwanego pasma gór (identyfikowanych z Karpatami-Sudetami-Rudawami) “najobszerniejsze dzierżawy zajmują Lugiowie” (Lugiorum – ziemie Lugiów), którzy dzielą się na wiele szczepów (np. Hariów, Helwekonów, Manimów, Elizjów, Nahanarwalów), a “imię Lugiów najszerzej pobrzmiewa” na północ od Gór Swebskich (Sudetów, Rudaw). Wiemy, z historii Tacyta, iż plemię Lugiów napadło na lud Kwadów na Morawach z północy około 50 roku n.e. Lud ten kolejny raz w dziejach pisanych występuje w końcu II wieku n.e. Wówczas zostali wymienieni przez Ptolemeusza z Aleksandrii jako Lougoi , Lugii, Lutii. Według niego w skład federacji Lugiów wchodzili Omani , Diduni oraz Buri. Didunów lokalizuje się na zachód od źródeł Wisły, natomiast Burów gdzieś u źródeł Wisły, a być może i w płn, Słowacji (byli sojusznikami Rzymian w walkach przeciw Markomanom). Inny grecki historyk Dion Kasjusz pisał, iż w roku 91/92 n.e. Lugiowie weszli w sojusz z Rzymianami przeciwko czeskim Markomanom i morawskim Kwadom. Cesarstwo przysłało na pomoc Lugiom oddziały pomocnicze swych wojsk. Jest to jedyna wzmianka historyczna o pobycie wojsk rzymskich na terytorium dzisiejszej Polski. W 99 roku n.e. razem z Dakami i Jazygami walczyli przeciw cesarzowi Trajanowi. Później razem z Jazygami walczyli przeciw Markowi Aureliuszowi, zapewne gdzieś na Słowacji (ok. 175 n.e.). Przez długi okres była cisza piśmienna na temat Lugiów, wynikająca zapewne z ich identyfikacją z plemionami wandalskimi (Silingami i Hasdingami). Lugiowie pojawiają się w pocz. III wieku lub IV w. n.e. na mapach jako Lupiones-Sarmatae (Lugiowie sarmaccy). Po raz ostatni nazwa ta została wymieniona w V wieku n.e. przez Greka Zosimosa, przy czym miał ona na myśli już nie federację plemion, lecz wyraźnie jeden lud. A więc dał pośredni dowód, iż najpierw istniał lud Lugiów, który rozciągnął swą nazwę na inne plemiona, narzucając nazwę konfederacji plemion. Zosimos wymienia Lugiów w wojnie przeciw cesarzowi Probusowi, który pokonał ich w bitwie w 277 roku nad Renem, i pojmał ich wodza Semnona. Semnoni to nazwa ludu germańskiego zamieszkującego do V w. n.e. tereny nad śrd. Sprewą- a więc na płn. od Łużyc. Jednak Zosimos wyraźnie pisał, iż Lugiowie byli ludem germańskim, co jednak nie zniechęciło wielu historyków polskich, gdyż niejednokrotnie w starożytności i średniowieczu uznawano Słowian za Germanów z uwagi na podobny, osiadły tryb życia.

CZY LUGIOWIE TO ŁUŻYCZANIE?

Było wiele teorii językoznawców wyjaśnienia nazwy Lugiów, tacy polscy językoznawcy jak Mikołaj Rudnicki czy Tadeusz Lehr -Spławiński udowadniali, iż jest to nazwa słowiańska. Polscy językoznawcy widzieli w tej nazwie pospolite prasłowiańskie słowo – lug czyli bagnista łąka, a w języku polskim – łęg. Stąd owych Lugiów tłumaczono jako skrót od słowa Lugjanie i w prosty sposób przenoszono nazwę na znany jej współczesny odpowiednik – Łużyczanie. Również kroniki mówią o krainie zwanej Lugoi lub Lutoi czyli Lug-ika – Łużyca. Paweł Szafarzyk, czeski historyk XIX -wieczny, z kolei uważał, iż nazwa ta została przeniesiona na Łużyce przez Lugiów i tu się ostała do dnia dzisiejszego. Nazwa ta miałaby być zdrobnieniem od słowa Łuhy , a więc Łużica to Mała Lugia. Równoznacznie do tej nazwy stosowano inne określenie – Lutii, co również ma odpowiednik w językach słowiańskich ljut- oznaczający dokładnie to samo (dla przykładu wiele rzek nosi nazwę typu Lubiąża, Lucień, Lutynia, Ługa, itd.). Podobne znaczenie zawiera też łacina, w której “lutum” oznacza błoto. Niektórzy autorzy nawet wprost uważają, iż “Lugii” jest bezpośrednią łacińską transkrypcją wyrazu – “Ludzie” . U Ptolemeusza Lugiowie mieli mieszkać obok Burgundów, a wiemy dzisiaj , w tym dzięki archeologicznym badaniom, że Burgundzi mieszkali wówczas na Ziemi Lubuskiej (kultura luboszycka), a więc bezpośrednio na północ od Łużyc. Niemieccy historycy podawali germańską etymologię, w której “lugja, luggi” znaczy “kłamliwy” (a więc “Lud Kłamców”). W językach celtyckich z kolei “luige” znaczy przysięga, sojusz. Również istnieje słowo celtyckie – Lug, oznaczające boga Słońce. (miasta celtyckie Lyon, Luguvallum, Lugio) oraz bardzo ciekawa nazwa starożytnej osady Lugidunon, lokalizowanej w ok. Mużakowa nad Nysą Łużycką lub w okolicy Legnicy-Głogowa. Stąd teoria, iż początkowo plemię celtyckie mieszkające na Dolnym Śląsku dało początek wieloetnicznej konfederacji, a z czasem samo uległo germanizacji. Natomiast spora grupa polskich historyków uważała, iż Lugiowie byli ludem słowiańskim, który od I-II wieku n.e. uległ naporowi ludów germańskich. Dziś przeważa teoria celtyckości tego ludu, który stworzył konfederację plemion celtycko-germańskich, której przyczyną powstania było kontrolowanie szlaku bursztynowego. Natomiast dzisiejsza nazwa Łużyc, o ile nie wynika wprost z języka słowiańskiego, mogła zostać przejęta przez Słowian, którzy wchłonęli resztki pierwotnych Lugiów.

Autor: Tomasz Bernacki
Zdjęcie z planu filmowego “Quo Vadis?”
Źródło: Pro Lusatia


TAGI: ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Cyberius 22.06.2009 19:27

    równie dobrze może pochodzić od “lutyków” [ luti ] czyli Wilków, -np.
    tej grupy Wieletów która była przyjażnie nastawiona do plemion zamieszkujących za Odrą.

    Zart świetny, ale prawda jest inna. Lęchowie nie znosili chrzecijaństwa, szczególnie ci na zaodrzu, i wiekszość z nich została wybita z tego właśnie powodu przez zastępy wyznawców miłującej pokój religii przybyłych z zachodu. Gdy miłująca pokój religia wraz z żołnierzami przeszła Odrę Polacy już wiedzieli że nie ma wyjścia i żeby przeżyć trzeba tą religię choćby pozronie przyjąć.

    Tak też myślę że nie ma się czym chwalić, gdyby Ligia przyniosła jakeś rodzime wartości zdolne zatrzymać upadek gnijącego Rzymu to tak. Ale była jedynie strażą przednią niszczycieli którzy doprowadzili do ekstermincji jej plemię i spokrewnonych z nimi sąsiadów: Obodrzyczan, Drzewian, Łużyczan [ trochę zostało ], Wieletów, Bobrzan….. -ta lista jest długa. Nie rozumię więc czym się chwalić?

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.