Liczba wyświetleń: 2338
Izrael wykorzystuje Palestyńczyków uwięzionych w Strefie Gazy jako ludzkie króliki doświadczalne dla swojego przemysłu zbrojeniowego i technologicznego.
Palestyńczycy są ludzkimi szczurami laboratoryjnymi dla izraelskiego wojska, służb wywiadowczych oraz przemysłu zbrojeniowego i technologicznego. Izraelskie drony, technologia nadzoru – w tym oprogramowanie szpiegowskie, oprogramowanie do rozpoznawania twarzy i infrastruktura do gromadzenia danych biometrycznych – wraz z inteligentnymi ogrodzeniami, eksperymentalnymi bombami i karabinami maszynowymi sterowanymi przez sztuczną inteligencję, są wypróbowywane na uwięzionej ludności w Strefie Gazy, często ze skutkiem śmiertelnym. Te bronie i technologie są następnie certyfikowane jako „przetestowane w boju” i sprzedawane na całym świecie.
Izrael jest dziesiątym największym sprzedawcą broni na świecie i dostarcza swoją technologię i broń około 130 krajom, w tym dyktaturom wojskowym w Azji i Ameryce Łacińskiej. Izraelska sprzedaż broni wyniosła w ubiegłym roku 12,5 miliarda dolarów. Bliskie stosunki Izraela z takimi agencjami wojskowymi, bezpieczeństwa wewnętrznego, nadzoru, gromadzenia danych wywiadowczych i egzekwowania prawa wyjaśniają pełne wsparcie, jakiego sojusznicy Izraela udzielają jego ludobójczej kampanii w Strefie Gazy. Kiedy prezydent Kolumbii Gustavo Petro odmówił potępienia ataku palestyńskich grup oporu z 7 października jako „ataku terrorystycznego” i powiedział, że „terroryzm zabija niewinne dzieci w Palestynie”, Izrael natychmiast wstrzymał sprzedaż sprzętu obronnego i bezpieczeństwa do Kolumbii. Ta globalna kabała, której celem jest permanentna wojna oraz monitorowanie i kontrolowanie ludności, sprzedaje swoje produkty za setki miliardów dolarów rocznie. Technologie te umacniają ponadnarodowy korporacyjny totalitaryzm, świat, w którym ludność jest zniewolona w sposób, który dawne reżimy totalitarne mogły sobie jedynie wyimaginować.
Ludobójczy atak na Strefę Gazy jest kolejnym rozdziałem trwającej od stulecia czystki etnicznej Palestyńczyków w ramach izraelskiego projektu osadnictwa kolonialnego. Towarzyszy mu, podobnie jak w przypadku wszystkich projektów kolonialnych osadników, kradzież zasobów naturalnych, ziemi, wody i gazu ziemnego na polach Gaza Marine, 20 mil morskich od wybrzeży Gazy, które mogą zawierać do 1 biliona stóp sześciennych gazu ziemnego. W świecie kurczących się zasobów, zwłaszcza wody na Bliskim Wschodzie, i zakłóceń spowodowanych kryzysem klimatycznym, Gaza jest preludium do przerażającego nowego porządku świata. W miarę jak demokracje więdną i umierają, w miarę jak rosną nierówności ekonomiczne, w miarę jak rośnie ubóstwo i desperacja, globalna klasa rządząca będzie w coraz większym stopniu robić z nami – gdy staniemy się niepokorni i spróbujemy się zbuntować – to, co robi z Palestyńczykami.
Niewiele rożni Gazę od obozów i ośrodków zatrzymań utworzonych dla migrantów uciekających do Europy z Afryki i Bliskiego Wschodu. Niewiele różni bombardowania dywanowe w Strefie Gazy od niekończących się wojen na Bliskim Wschodzie i globalnym Południu. Niewiele różni się prawo antyterrorystyczne stosowane do kryminalizacji sprzeciwu w Izraelu od prawa antyterrorystycznego wprowadzonego w Europie i Stanach Zjednoczonych.
7 października Palestyńczycy w Strefie Gazy uciekli z laboratoryjnej klatki. Zaczęli zabijać swoich sadystycznych panów. Prawie 12 000 Palestyńczyków zginęło, a około 30 000 zostało rannych, w tym 4700 dzieci, od 7 października podczas huraganu pocisków, bomb i rakiet, które zamieniają Gazę w pustkowie. Prawie 3000 Palestyńczyków zaginęło lub zostało pogrzebanych pod gruzami. Wkrótce Palestyńczycy padną ofiarą chorób zakaźnych i głodu. Ci, którzy przeżyją, jeśli Izraelowi uda się przeprowadzić czystki etniczne, ponownie staną się uchodźcami za granicą, w Egipcie. Nadal istnieje wiele palestyńskich obiektów testowych na Zachodnim Brzegu. Gaza zostanie zamknięta dla biznesu.
Izrael, który nie jest sygnatariuszem traktatu o handlu bronią, od dawna dostarcza broń niektórym z najbardziej ohydnych reżimów na świecie, w tym rządowi apartheidu w RPA i Birmie. Indie są największym izraelskim nabywcą dronów wojskowych. Izrael dostarczył Azerbejdżanowi bezzałogowe statki powietrzne, pociski rakietowe i moździerze na potrzeby inwazji i okupacji Górskiego Karabachu, w wyniku której wysiedlono 100 000 osób, czyli ponad 80 procent etnicznych Ormian zamieszkujących enklawę. Izrael sprzedawał napalm i broń salwadorskiemu wojsku, a także morderczemu reżimowi generała José Efraína Ríosa Montta w Gwatemali, kiedy relacjonowałem wojny w Ameryce Środkowej w latach 1980. Wyprodukowane w Izraelu pistolety maszynowe Uzi były bronią wybieraną przez środkowoamerykańskie szwadrony śmierci. Izrael sprzedawał również broń bośniackim Serbom, pomimo sankcji międzynarodowych, gdy relacjonowałem wojnę w Bośni w latach 90-tych, konflikt, który pochłonął życie 100 000 ludzi.
„Izrael jest kluczowym graczem w walce UE o militaryzację jej granic i odstraszanie nowych przybyszów, polityce, która znacznie przyspieszyła po masowym napływie migrantów w 2015 r., głównie z powodu wojen w Syrii, Iraku i Afganistanie”, pisze Anthony Loewenstein w „The Palestine Laboratory: How Israel Exports the Technology of Occupation Around the World”, „UE nawiązała współpracę z wiodącymi izraelskimi firmami zbrojeniowymi w celu wykorzystania ich dronów, a wieloletnie doświadczenie w Palestynie jest oczywiście najważniejszą zaletą”.
„Podobieństwa między granicą USA z Meksykiem a izraelskim murem biegnącym przez terytoria okupowane rosną z roku na rok” – pisze. „Jedno informuje i inspiruje drugie, a firmy technologiczne zawsze szukają nowych sposobów namierzania i chwytania postrzeganych wrogów. Wykorzystanie zaawansowanych technologicznie narzędzi nadzoru do monitorowania granicy było wspierane zarówno przez Republikanów, jak i Demokratów. Jedna z firm w latach Trumpa, wspierana przez miliardera Petera Theila firma Brinc, testowała możliwość rozmieszczenia uzbrojonych dronów, które paralizowałyby migrantów paralizatorem wzdłuż granicy USA z Meksykiem”.
Drony Heron TP „Eitan”, produkowane przez Israel Aerospace Industries – największą izraelską firmę lotniczą i obronną oraz największego eksportera broni w kraju – są wykorzystywane przez Frontex, zewnętrzną agencję Unii Europejskiej ds. granic i wybrzeży, do monitorowania i odstraszania łodzi migrantów i uchodźców na Morzu Śródziemnym. Drony, które latają nieprzerwanie do 40 godzin, można zmodyfikować tak, aby przenosiły cztery rakiety Spike z tulejami odłamkowymi składającymi się z tysięcy 3-milimetrowych kostek wolframu, które przebijają metal i „powodują oderwanie tkanki od ciała”, w istocie rozdrabniając ofiarę. Są one rutynowo używane przeciwko Palestyńczykom.
„Przeprawa przez Morze Śródziemne [jako migrant] jest prawie niemożliwa” – powiedział Loewensteinowi Felix Weiss z niemieckiej organizacji pozarządowej Sea-Watch. „Frontex stał się zmilitaryzowanym podmiotem, a jego sprzęt pochodzi ze stref wojennych” – dodał.
Elbit Systems, największa izraelska prywatna firma zbrojeniowa, dostarcza amerykańskiemu Urzędowi Celnemu i Ochrony Granic (CBP) zaawansowane technologicznie wieże obserwacyjne, których używa wzdłuż granicy z Meksykiem. Firma dostarczyła również CBP swojego drona Hermes w 2004 roku w celu przetestowania możliwości wykorzystania bezzałogowych statków powietrznych na granicy.
Pegasus, narzędzie do hakowania telefonów wyprodukowane przez izraelską NSO Group, agencję wywiadu cybernetycznego, zostało wykorzystane przez meksykańskie kartele narkotykowe do namierzenia dziennikarki Griseldy Triany, po tym jak jej mąż Javier Valdez Cárdenas, również reporter śledczy, został zamordowany w 2017 roku. Według badań i analiz, przeprowadzonych przez kanadyjską organizację Citizen Lab, rząd Meksyku jest bezpośrednio zaangażowany w atakowanie dziennikarzy i członków społeczeństwa obywatelskiego za pomocą oprogramowania szpiegującego Pegasus. Po tym, jak reporter Jamal Khashoggi został zabity i rozczłonkowany w saudyjskim konsulacie w Stambule w październiku 2018 r., odkryto, że klient NSO celował w telefon jego narzeczonej, Hanan Elatr. Pegasus przekształca telefon komórkowy w mobilne urządzenie monitorujące, z mikrofonami i kamerami aktywowanymi bez wiedzy użytkownika.
Śmierdząca skunksem woda została przetestowana i udoskonalona na Palestyńczykach, często z udziałem izraelskich ekip filmowych, które nagrywały ataki, aby pokazać potencjalnym klientom skuteczność środka chemicznego.
„Siły izraelskie rutynowo oblewają całe palestyńskie dzielnice śmierdzącą wodą, celowo rozpylając ją w prywatnych domach, firmach, szkołach i na pogrzebach, co izraelska grupa praw człowieka B’Tselem nazywa »zbiorowym środkiem karnym« przeciwko palestyńskim wioskom, które angażują się w protesty przeciwko kolonialnej przemocy Izraela” – donosiła w 2015 roku The Electronic Intifada. W tym samym roku Departament Policji St. Louis zakupił 14 kanistrów ze śmierdzącym środkiem, by użyć go przeciwko protestującym po demonstracjach, które wybuchły po zabiciu przez policję nieuzbrojonego afroamerykańskiego nastolatka Michaela Browna w Ferguson w stanie Missouri.
Izrael stworzył zaawansowany system rozpoznawania twarzy Red Wolf, aby móc monitorować każdego Palestyńczyka na terytoriach okupowanych. Technologia ta „jest szeroko wykorzystywana” do „konsolidacji istniejących praktyk dyskryminacyjnych, segregacji i ograniczania swobody przemieszczania się, naruszając podstawowe prawa Palestyńczyków”, wyjaśnia Amnesty International w swoim niedawnym raporcie zatytułowanym „Apartheid Zautomatyzowany”. Francuski portal śledczy Disclose ujawnił, że francuska policja od ośmiu lat bezprawnie korzysta z oprogramowania do rozpoznawania twarzy dostarczanego przez izraelską firmę technologiczną BriefCam. Technologia BriefCam umożliwia użytkownikom „wykrywanie, śledzenie, wyodrębnianie, klasyfikowanie [i] katalogowanie” osób „pojawiających się na nagraniach z monitoringu w czasie rzeczywistym”.
Karabiny maszynowe AI, produkowane przez izraelską firmę SMARTSHOOTER, mogą strzelać granatami ogłuszającymi i pociskami z gąbki, a także gazem łzawiącym. Zostały one udoskonalone podczas testów na Palestyńczykach na Zachodnim Brzegu. Firma SMARTSHOOTER otrzymała niedawno kontrakt na dostarczenie armii brytyjskiej „automatycznego systemu celowania i strzelania” SMASH, który może być przymocowany do broni strzeleckiej, takiej jak karabiny automatyczne.
Izrael, według Jeffa Halpera w jego książce „War Against the People”, przeprowadził przełomowe prace nad żołnierzami-cyborgami. Opracował system radarowy, który widzi przez ściany. Jak wyjaśnia The Electronic Intifada, izraelski kompleks wojskowo-przemysłowy zbudował „czołg o nazwie Cruelty, 20-gramowego drona w kształcie motyla, ukrytą »cudowną łódź« zwaną Death Shark, serię broni nazwanych na cześć owadów lub zjawisk naturalnych (bioniczne szerszenie, inteligentny pył, drony ważki i inteligentne roboty rosa), cybernetyczne owady, 600-budynkowe centrum szkoleniowe „wojny miejskiej” o przydomku Chicago oraz bombę o mocy jednej megatony posiadającą zdolność generowania impulsu elektromagnetycznego”.
Harper zauważa, że podczas okupacji Iraku amerykańskie wojsko powieliło taktykę stosowaną przez Izrael przeciwko Palestyńczykom. Zbudowało barierę bezpieczeństwa wokół Zielonej Strefy w Bagdadzie, wprowadziło zamknięcia w miastach i wioskach, przeprowadzało ukierunkowane zabójstwa, kopiowało izraelskie techniki tortur i używało punktów kontrolnych i blokad drogowych do izolowania miast i wiosek.
Izrael szkoli i wyposaża amerykańskie siły policyjne, ucząc agresywnych taktyk, wspieranych przez ciężki sprzęt wojskowy i pojazdy, które zostały użyte w Ferguson i Atlancie podczas konfrontacji policji z aktywistami protestującymi przeciwko Cop City.
Halper nazywa to „palestynizacją” globalnych konfliktów.
„Z uwagi na fakt, że tak wiele izraelskich firm zaangażowanych jest w utrzymanie infrastruktury wokół okupacji, firmy te znalazły innowacyjne sposoby na sprzedaż swoich usług państwu, testowanie najnowszych technologii na Palestyńczykach, a następnie promowanie ich na całym świecie” – wyjaśnia Loewenstein. I chociaż „przemysł obronny jest coraz bardziej w rękach prywatnych” po dziesięcioleciach neoliberalnej prywatyzacji, „nadal działa on jako przedłużenie agendy polityki zagranicznej Izraela, wspierając jego cele i ideologię prookupacyjną”.
Globalna klasa rządząca będzie przeciwdziałać destabilizującym siłom wynikającym z nierówności, ograniczania swobód obywatelskich, upadającej infrastruktury, upadających systemów opieki zdrowotnej i rosnących niedoborów spowodowanych przyspieszającym kryzysem klimatycznym, określając wszystkich, którzy stawiają opór, jako „ludzkie zwierzęta”. Ten nowy porządek świata rozpoczął się w Gazie. A kończy się w naszym kraju.
Autorstwo: Chris Hedges
Źródło zagraniczne: ChrisHedges.substack.com
Źródło polskie: BabylonianEmpire.wordpress.com
Poznaj plan rządu!
