Francja u progu wojny domowej?

Opublikowano: 27.11.2013 | Kategorie: Polityka, Wiadomości ze świata

Liczba wyświetleń: 558

Zdaniem przewodniczącej francuskiego Frontu Narodowego Marine Le Pen, druga największa gospodarka naszego kontynentu i jeden z filarów Unii Europejskiej może już wkrótce pogrążyć się w wojnie domowej.

W piątkowej rozmowie z “Timesem” Le Pen stwierdziła, że Francję czeka poważny kryzys i bankructwo, które są rezultatem wieloletniej polityki otwierania granic dla emigrantów i dla zagranicznych korporacji. Jednym z zapalników takiego konfliktu może być jedna z manifestacji antypodatkowych takie jak ta, która miała miejsce w ostatnim czasie w Bretanii. Podczas protestów, które skupiły ponad 30 tysięcy osób sprzeciwiających się między podatku ekologicznego od ciężarówek, doszło do zamieszek i po raz kolejny doszło do podpaleń samochodów.

Władze francuskie od lat zmagają się nie tylko z rosnącymi problemami z integracją imigrantów z innych państw, ale w ostatnim czasie coraz głośniejsze są również protesty samych Francuzów. Rosnące bezrobocie nie dotyka już bowiem jedynie imigrantów z przedmieść, ale powoli zaczyna dotyczyć również całą populację, gdzie jedna czwarta młodych ludzi nie ma w tej chwili pracy. To tylko pogłębia już i tak napięte nastroje społeczne.

Na koniec warto dodać, że zdaniem Le Pen największym współczesnym zagrożeniem nie jest komunizm, ale zjawisko, które określa mianem “mondializmu” – teorii wszechpotężnego rynku, który będzie zdolny sam się regulować. Jest to jej zdaniem forma totalitaryzmu powszechnej komercjalizacji, a imigracja jest pochodną tego procesu.

Autor: Victor Orwellsky
Na podstawie: www.reuters.com, www.thetimes.co.uk, snaphanen.dk
Źródło: Kod Władzy


TAGI: , ,

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

3 komentarze

  1. adambiernacki 27.11.2013 09:40

    Ja powtarzam, że brutalny powrót do państw narodowych to jedynie słuszna droga. Hitlerki zrobyly cud gospodarczy nacjonalizując banki to każdy może:-)

  2. Bond James Bond 27.11.2013 09:55

    Trochę zbyt wcześnie na wojnę domową, lub na tle religijnym czy etnicznym, ale wszystko zmierza w tym kierunku.

    Żeby do takowej doszło, drenaż socjali mus być większy niż teraz, bezrobocie trochę wzrosnąć, imigracja z krajów z poza UE również.

    Wtedy ludzie zaczną wychodzić na ulice, a bezmyślna władza ich przyciskać coraz mocnej, nazywać przestępcami i stawiać dalejna imigrację z poza UE.

    Jestem spokojny o pierwsze 3 warunki, biorąc pod uwagę to jacy idioci zawiadują UE i poszczególnymi państwami, myślę, że z resztą również nie będzie problemu.

  3. MilleniumWinter 27.11.2013 17:42

    “„mondializmu”? Co to za brednie czy ten człowiek ma jakikolwiek wykształcenie ponadpodstawowe?
    To co opisał to doskonale znana i wdrażana (siłą lub podstępem) neoliberalna teoria ekonomiczna Miltona Friedmana.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.