Dlaczego Turcja blokowała wejście Szwecji do NATO?

Opublikowano: 28.01.2024 | Kategorie: Polityka, Publicystyka, Publikacje WM

Liczba wyświetleń: 1208

Erdogan podpisał akcesję Szewcji do NATO wbrew oczekiwaniu Putina, że do tego nigdy nie dojdzie. Od teraz Morze Bałtyckie jest wewnętrzny Morzem NATO.

Wszystkie rosyjskie morskie bazy na Bałtyku stały się mimowolnie zakładnikiem NATO i będą w pełni kontrolowane. Najprawdopodobniej Turkom obiecano koncesję, takie jak sprzedaż samolotów F-16 oraz powrót do programu F-35 jak też innej broni wysokiej klasy.

Jak do tego doszło i dlaczego tak się stało? Moim zdaniem oto kilka najprostszych powodów, dla których Erdogan podpisał akcesje Szwecji do NATO.

1. Ponieważ to była kwestia czasu. Erdogan od początku nie miał zamiaru blokować Szwecji na zawsze ani tylko dla zabawy. Od początku było jasne, że jest to układ polityczny i że NATO ostatecznie zostanie powiększone. Przykład Finlandii z zeszłego roku stał się już swego rodzaju próbą. Turcja zablokowała Szwecję nie ze względów ideologicznych i nie dlatego, że próbowała rozbić NATO, ale z powodów czysto pragmatycznych: aby choć coś przejąć, wykorzystać wyjątkowy moment.

2. Jest oczywiste, że na Ankarę wywierano bardzo poważną presję. Aby go usunąć, Erdogan poszedł na ustępstwa. Nie tylko ze względu na presję, ale w szczególności z tego powodu. Przecież nie miał zamiaru zrywać stosunków z Zachodem ze względu na członkostwo Szwecji w NATO. Erdogan potrzebuje Zachodu, tak jak Turcja potrzebuje Zachodu.

3. Stabilizacja tureckiej polityki zagranicznej. Po majowych wyborach Erdoğan rozpoczął technokratyzację swojej polityki i rządu, mając na celu wybory lokalne, płynne przekazanie władzy i odideologizowanie stosunków z Zachodem. Wiązało się to z kompromisem w sprawie Szwecji, aby usunąć toksyczność z tej historii i wygładzić narożniki w stosunkach z USA i Europą. Ponadto Erdoganowi i jego rządowi nie zagraża już niebezpieczeństwo, więc ewentualna „zdrada” wynikająca z takiej decyzji nie jest już tak straszna.

4. To część umowy. To, że parametry umowy nie zostały nikomu od razu ogłoszone, nie oznacza, że ​​nie ma żadnych umów. Może to oznaczać, że Turcja nie była w stanie osiągnąć konkretnych rezultatów przed głosowaniem w parlamencie nad ratyfikacją wniosku. Oznacza to, że najprawdopodobniej Turkom obiecano koncesję, takie jak sprzedaż samolotów F-16 lub innej broni, zniesienie pozostałych sankcji itp. Inną kwestią jest, czy wypełnią swoje obietnice.

Turcja i Erdogan potrzebuje czasu.

Autorstwo: Siberian Husky Dog
Nadesłano do WolneMedia.net


TAGI:

Poznaj plan rządu!

OD ADMINISTRATORA PORTALU

Hej! Cieszę się, że odwiedziłeś naszą stronę! Naprawdę! Jeśli zależy Ci na dalszym rozpowszechnianiu niezależnych informacji, ujawnianiu tego co przemilczane, niewygodne lub ukrywane, możesz dołożyć swoją cegiełkę i wesprzeć "Wolne Media" finansowo. Darowizna jest też pewną formą „pozytywnej energii” – podziękowaniem za wiedzę, którą tutaj zdobywasz. Media obywatelskie, jak nasz portal, nie mają dochodów z prenumerat ani nie są sponsorowane przez bogate korporacje by realizowały ich ukryte cele. Musimy radzić sobie sami. Jak możesz pomóc? Dowiesz się TUTAJ. Z góry dziękuję za wsparcie i nieobojętność!

Poglądy wyrażane przez autorów i komentujących użytkowników są ich prywatnymi poglądami i nie muszą odzwierciedlać poglądów administracji "Wolnych Mediów". Jeżeli materiał narusza Twoje prawa autorskie, przeczytaj informacje dostępne tutaj, a następnie (jeśli wciąż tak uważasz) skontaktuj się z nami! Jeśli artykuł lub komentarz łamie prawo lub regulamin, powiadom nas o tym formularzem kontaktowym.

1 wypowiedź

  1. Denis 28.01.2024 09:31

    Po co Szwecji wchodzić do NATO? Szwecja zawsze dobrze wychodziła na tym, że była neutralna.
    Widać tam również mają sprzedanych bądź uwikłanych w różne afery polityków, którzy szantażowani ulegają naciskowi Anglosasów.

Dodaj komentarz

Zaloguj się aby dodać komentarz.
Jeśli już się logowałeś - odśwież stronę.